Banki stosują klauzule abuzywne w ramach wakacji kredytowych? UOKiK sprawdza.
Jednym z dostępnych obecnie rozwiązań na choćby chwilowe zaoszczędzenie kapitału, jest możliwość skorzystania z odroczenia spłaty rat kredytów i pożyczek. Od kilku tygodni pojawiają się jednak doniesienia na temat wątpliwej treści aneksów, stosowanych przez banki w ramach tzw. wakacji kredytowych. W związku ze skargami konsumentów, 15 kwietnia Prezes UOKiK postanowił przyjrzeć się bliżej warunkom, na jakich instytucje bankowe proponują odroczenie płatności rat kredytowych. Sprawdziłam, jaki był wynik tej kontroli.
Spis treści – Czego dowiesz się z artykułu?
Klauzule abuzywne w aneksach, czyli na co skarżą się kredytobiorcy?
Najważniejszym aspektem dotyczącym oferowanych obecnie przez banki tzw. wakacji kredytowych jest fakt, że działania te zostały podjęte jako reakcja na panującą, zupełnie wyjątkową sytuację ekonomiczno-gospodarczą, wywołaną epidemią koronawirusa. Oznacza to, że warunki i obostrzenia regulujące proces odroczenia rat kredytów gotówkowych czy hipotecznych, powinny dotyczyć tylko i wyłącznie samego zawieszenia spłat, nie zaś wpływać na niekorzyść kredytobiorców w innych aspektach zobowiązań.
Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zaczęły spływać jednak skargi na treść aneksów stosowanych przez instytucje bankowe przy okazji rozpatrywania wniosków o odroczenie rat kredytowych. Okazuje się, że według relacji konsumentów niektóre banki pokusiły się o zamieszczanie w aneksach do tzw. wakacji kredytowych, klauzuli uznania długu. Oznacza to, że podpisując porozumienie w sprawie zawieszenia rat takich produktów, jak pożyczka gotówkowa czy kredyt hipoteczny, konsument zamyka sobie drogę do wystosowywania roszczeń w przypadku pojawienia się nieprawidłowości w obsłudze zobowiązania oraz do dochodzenia swoich praw na drodze sądowej.
Poprzez podpisanie aneksu zawierającego wskazany wyżej zapis, banki próbują sugerować swoim klientom, że wnosząc o możliwość skorzystania z wakacji kredytowych, jednocześnie zrzekli się oni praw do kwestionowania postanowień umowy na późniejszym etapie spłaty zobowiązania. Zapisy takie nie mają nic wspólnego z faktem złożenia przez konsumenta wniosku o odroczenie spłaty rat, a stanowią jedynie próbę zabezpieczenia przez instytucje bankowe swoich interesów.
Kolejnym aspektem podnoszonym przez kredytobiorców jest zamieszczanie w aneksach zapisów (ujętych dosłownie bądź nie) o indywidualnym ustaleniu nowych warunków dla aneksowanych kredytów i pożyczek. Taka praktyka może sugerować, że konsument nie ma prawa do kwestionowania zapisów aneksu i zamieszczonych w nim niedozwolonych postanowień.
Wakacje kredytowe w Pekao S.A. – zmiana zasad w trakcie gry
Jedną z kwestii, na którą UOKiK zwrócił uwagę podczas prowadzenia kontroli był sposób i efektywność przekazywania konsumentom informacji dotyczących możliwości skorzystania tzw. wakacji kredytowych. Postanowiłam w tym aspekcie sprawdzić bank, którego jestem klientem, a więc Pekao S.A. W pierwszej kolejności sprawdziłam swoją skrzynkę odbiorczą w serwisie transakcyjnym i jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że od momentu poinformowania klientów o możliwości skorzystania z wakacji kredytowych (24.03.2020) do 15.04.2020, bank zdążył dwukrotnie zmienić zasady wnioskowania i rozpatrywania podań o zawieszenie spłaty zobowiązań.
W związku z powyższym, nie pozostało mi nic innego, jak dopytać mailowo o kluczową dla większości kredytobiorców kwestię, a więc o to, kiedy będą musieli oni spłacić odroczone raty. Nie wyobrażałam sobie bowiem sytuacji, w której konsument z brakiem lub ograniczeniem dochodów, po trzech miesiącach wakacji kredytowych będzie musiał spłacić jednorazowo 3 zaległe raty, bieżącą oraz odsetki. Kiedy na dwie wysłane wiadomości nie otrzymałam odpowiedzi, nieoficjalnie dowiedziałam się, że aby bank udzielił mi informacji, powinnam napisać maila w trybie reklamacji. Bank ma…30 dni na jej rozpatrzenie. Nie pozostaje mi nic innego, jak czekać.
Co ciekawe, tryb informowania klientów o zasadach funkcjonowania wakacji kredytowych w Pekao S.A., spotkał się z wątpliwościami nie tylko z mojej strony. O nowe zasady wprowadzane przez bank w trakcie procedowania złożonych już wniosków pytali m.in. czytelnicy bloga subiektywnieofinansach.pl:
źródło: subiektywnieofinansach.pl
Jak z zarzutów tłumaczą się banki?
W związku z narastającymi wątpliwościami konsumentów, bank Pekao S.A. wydał oświadczenie, w którym tłumaczy, że opóźnienia w procedowaniu wniosków oraz wprowadzanie nowych zasad już po otwarciu ich naboru, podyktowane były zaskakująco dużą liczbą podań, które wpłynęły ze strony klientów banku. Niestety nadal nie tłumaczy to kluczowych kwestii dotyczących zasad funkcjonowania wakacji kredytowych w Pekao SA oraz tego, dlaczego pracownicy tej instytucji nie potrafią udzielić w tym obszarze żadnych konstruktywnych i wiążących informacji.
Niemniej na plus dla Pekao S.A. można zaliczyć fakt, że bank stara się przeprowadzać całą procedurę bezaneksowo, a więc bez pola do potencjalnych nadużyć, o których pisałam wcześniej. Jak zatem z tych zarzutów tłumaczą się inne banki?
W sprawie skarg napływających od kredytobiorców, głos postanowił zabrać Związek Banków Polskich, który twierdzi, że zażalenia wystosowywane przez konsumentów w sprawie niedozwolonych klauzul umieszczanych w aneksach do wakacji kredytowych, to… margines. Dyrektor Zespołu Komunikacji i Public Relations w ZBP Przemysław Barbrich, pokusił się nawet o przytoczenie statystyk w tym aspekcie:
3 kwietnia na 600 tys. złożonych i rozpatrzonych wniosków o zawieszenie spłat kredytu było zaledwie 2617 skarg do banków, czyli 0,3 proc.
Kontrola Prezesa UOKiK w sprawie tzw. wakacji kredytowych
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta Tomasz Chróstny najwyraźniej nie uznał skarg kredytobiorców za marginalne czy bezzasadne i 15.04.2020 wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie podejrzenia stosowania przez banki klauzul abuzywnych w aneksach pozwalających na czasowe zawieszenie spłaty rat kredytów i pożyczek. Co ważne, poparcie w tym względzie zadeklarowali zarówno Rzecznik Finansowy, jak również zdecydowana większość środowiska prawniczego, do którego konsumenci kierują prośby o pomoc w interpretacji zapisów zawartych w bankowych aneksach. Jak decyzję o wszczęciu kontroli tłumaczy sam Prezes UOKiK?
[…] weryfikujemy w ramach wszczętego postępowania wyjaśniającego w jaki sposób banki, udzielając wakacji kredytowych, informują o tym fakcie konsumentów. Jednocześnie istotne jest dla nas, aby w dokumentacji towarzyszącej aneksom nie znalazły się zapisy, które mogą w dłuższej perspektywie działać na niekorzyść konsumentów. Również sam fakt zawarcia aneksu przez konsumenta może być interpretowany przez niektóre banki jako uznanie długu, co w przyszłości mogłoby ograniczać konsumentom egzekwowanie ich praw w ramach zawartej umowy o kredyt hipoteczny czy konsumencki. Chcemy jak najszybciej wyeliminować wątpliwe zapisy tak, aby wypracowane rozwiązania w sposób jednoznaczny zapewniały ochronę praw konsumentów.
Stanowisko UOKiK – najważniejsze wnioski
Z przeprowadzonej przez UOKiK kontroli w sprawie stosowania zapisów niedozwolonych w aneksach odraczających spłaty rat zobowiązań, przekazano do opinii publicznej trzy najważniejsze wnioski. Znalazły się one w treści stanowiska Prezesa UOKiK Tomasza Chróstnego, z którym w całości można zapoznać się na stronie: finanse.uokik.gov.pl. Do jakich zatem ustaleń doszli kontrolerzy?
Postanowienia i zapisy o uznaniu przez kredytobiorcę salda zadłużenia są niedozwolone i w związku z tym nie obowiązują konsumentów.
Stwierdzono, że uzależnianie pozytywnego rozpatrzenia wniosku o wakacje kredytowe od uznania przez kredytobiorcę swojego zadłużenia jest działaniem abuzywnym. Taki zapis mógłby bowiem pozbawić konsumentów prawa do wysuwania roszczeń np. w przypadku pobrania przez bank zbyt wysokich rat lub wnioskowania z różnych względów o unieważnienie umowy kredytowej.
Fakt podpisania przez kredytobiorcę aneksu nie może zamykać mu drogi do kwestionowania treści umowy jeżeli znajdą się w niej zapisy niedozwolone.
Sugerowanie kredytobiorcom, że wraz z podpisaniem aneksu gwarantującego im odroczenie płatności rat, zrzekli się oni prawa do wysuwania roszczeń w odniesieniu do postanowień umowy, uznano za nieuczciwą praktykę rynkową.
Zawarcie przez kredytobiorcę aneksu z bankiem nie jest równoznaczne z indywidualnym ustaleniem jego postanowień.
Kredytobiorca decydując się na podpisanie aneksu na wzorze opracowanym przez bank, nie może zgodzić się na część jego zapisów, a inne zakwestionować. Ciężko w tej sytuacji mówić zatem o “indywidualnym ustalaniu” postanowień aneksowych.
Zanim zdecydujecie się na odroczenie rat…
Jak widać, w niektórych przypadkach tzw. wakacje kredytowe mogą okazać się NIE świetnym rozwiązaniem na chwilowe podreperowanie budżetu, a jedynie sposobem na zadbanie przez banki o własny interes. Co zrobić, aby świadomie i z korzyścią dla własnego portfela podjąć decyzję o zawnioskowaniu o zawieszenie rat zobowiązań? Przede wszystkim:
Dokładnie przeczytajcie aneks i w razie wątpliwości skonsultujcie się z pomocą dla konsumentów pod adresem porady@dlakonsumentow.pl.
Zapoznajcie się z nowym harmonogramem spłat i z wysokością rat po okresie wakacji kredytowych.
Zapytajcie o koszty przesunięcia spłaty rat kapitałowo-odsetkowych.
Dokładnie przeanalizujcie swoją sytuację finansową i zastanówcie się, czy pomoc w postaci odroczenia rat jest w Waszym przypadku rzeczywiście konieczna.
Pamiętajcie, że macie 14 dni na odstąpienie od zawartego aneksu. Możecie to zrobić pisemnie i wysłać oświadczenie pocztą na adres banku.
W przypadku jakichkolwiek wątpliwości dotyczących warunków, na jakich Wasz bank proponuje Wam możliwość skorzystania z tzw. wakacji kredytowych, skorzystajcie ze wskazanego wyżej adresu mailowego lub poinformujcie o tym UOKiK pisząc na monitoring@uokik.gov.pl.