ogrzewanie domu mieszkania

Drogie ogrzewanie: Polacy płacą prawie najwięcej!

Pierwsze przymrozki za nami, ale już od ponad miesiąca większość z nas korzysta z ogrzewania. Niestety, według danych Eurostatu płacimy prawie najwięcej ze wszystkich krajów europejskich za ogrzewanie – z domowego budżetu na ten cel idzie co dziesiąta złotówka.

Spis treści - Czego dowiesz się z tego artykułu?
  1. Drogie ogrzewanie w Polsce
  2. Ogrzewanie w Europie – jak to wygląda?

Drogie ogrzewanie w Polsce

Według danych Lion's Bank, aż 9,9 proc. domowego budżetu w Polsce pochłaniają wydatki na nośniki energii. Jak wynika z danych GUS z 2014 roku, miesięczne wydatki na nośniki energii (wraz z administracją i wodą) na jedną osobę w gospodarstwie domowym wyniosły aż 216 zł! Na taki stan rzeczy wpływają przede wszystkim dwa czynniki: położenie naszego kraju (wysokie zapotrzebowanie na ciepło), a także niskie pensje (zajmujemy 22 miejsce na 28 krajów pod względem wysokości płacy w UE).

W Polsce głównymi nośnikami energii są paliwa stałe, czyli węgiel i drewno – blisko 43 proc. gospodarstw domowych wykorzystuje je do ogrzewania. 10 proc. wykorzystuje gaz ziemny, pozostałe gospodarstwa wykorzystują gaz oraz olej opałowy. Niewielki odsetek ogrzewa gospodarstwa domowe za pomocą kolektorów słonecznych.

Ogrzewanie w Europie – jak to wygląda?

Więcej od nas płacą tylko Czesi – 10,6 proc. domowego budżetu oraz Słowacy – 13 proc., którzy do ogrzewania wykorzystują głównie droższy gaz oraz energię elektryczną, ale zarabiają od nas więcej. Natomiast, najmniej za nośniki energii płacą Islandia, Luksemburg, Malta – średnio koło 3 proc. Dlaczego tak jest? W Islandii wykorzystywane są tanie w eksploatacji źródła geotermalne, w Luksemburgu wskaźnik płac jest najwyższy w całej UE (pensje są 5-krotnie wyższe niż w Polsce), na Malcie jest niskie zapotrzebowanie na energię cieplną, co związane jest z położeniem geograficznym kraju.

W Europie najpopularniejszymi nośnikiem energii jest energia elektryczna – stanowi ona aż 46 proc. wydatków na energię. Kolejne miejsce zajmuje gaz 33 proc., następnie olej opałowy 10 proc., drewno i węgiel to zaledwie 5 proc. wydatków.

Warto zaznaczyć, że w Polsce, co dziesiąta złotówka idzie na nośniki energii, ale są to najtańsze paliwa. W większości krajów europejskich wykorzystywane są droższe nośniki, a pomimo to wydatki są znacznie niższe. Warto tutaj też podkreślić, że na zachodzie wykorzystywane są technologie, które u nas są praktycznie niespotykane np. pompy ciepła.

Jeśli zastanawiacie się nad tym, jakie ogrzewanie będzie dla Was korzystniejszym rozwiązaniem, to zapraszamy Was do artykułu: Ogrzewanie elektryczne domu – które opłaca się najbardziej?

Komentarze dołącz do rozmowy
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments