Fundusze Inwestycji w Najem Nieruchomości (FINN) – odpowiednik REITów
Lokowanie oszczędności w nieruchomości uchodzi za bezpieczne i pewne. Niestety wymaga wysokiego wkładu początkowego, zakup mieszkania niesie za sobą koszty. Do tej pory brakowało w polskim ustawodawstwie mechanizmów pozwalających na finansowanie inwestycji przez spółki, które w ten sposób by lokowały środki potencjalnych, mniejszych udziałowców. Czy to się zmieni?
Zaczęło się od REITów
Rok temu poinformowaliśmy o pracy nad rozwiązaniem – W skrócie, są to spółki lub fundusze, które inwestują pieniądze w nieruchomości. By zacząć zarabiać, nie trzeba od razu kupować całego mieszkania. Nasz odpowiednik uwcześnienie miał nazywać się PFN – Publiczne Fundusze Nieruchomości. Obecnie proponowana nazwa brzmi FINN – Fundusze Inwestycji w Najem Nieruchomości.
Dlaczego pomysł zyskał aprobatę nie tylko rządu, ale także opinii publicznej?
Możemy wymienić kilka najważniejszych plusów:
- generuje wyższe dochody niż lokaty i obligacje,
- zakłada przesunięcie dużych środków zamrożonych na lokatach na cele inwestycyjne,
- stanowi mniejsze ryzyko niż akcje lub inne fundusze inwestycyjne,
- większa ilość miejsc, gdzie mogą być lokowane oszczędności.
Na czym polega FINN? Dlaczego jest ważny?
Do nadgonienia średniej ilości mieszkań przypadających na tysiąc mieszkańców w Europie potrzeba w całym kraju ok 3 milionów nowych lokali. Będzie to wymagało ogromnego wysiłku i nakładów. Do realizacji celu zaktywizowany musi być potencjał państwowy i prywatny. Umożliwienie inwestowania mniejszym podmiotom w nieruchomości pozwoli zwiększenie możliwości sektora.
Oczywiście, w skali całego państwa uwolnienie części oszczędności Polaków dodatkowo napędzi gospodarkę na wielu innych płaszczyznach.
Co dalej z Funduszami Inwestycji w Najem Nieruchomości?
Według Ministra Inwestycji i Rozwoju – Jerzego Kwiecińskiego przedyskutowane zostały założenia instytucjonalne i legislacyjne na Radzie Mieszkalnictwa (20.02.2018). W przeciągu najbliższych tygodni pojawią się propozycje ustawy. Następnie, po akceptacji Rady trafią do rządu, który później może skierować do sejmu odpowiedni projekt.
Propozycja, która pojawiła się w ostatnich dniach wydaje się interesująca. W sytuacji, gdy oprocentowanie lokat jest niewiele wyższe lub równe z inflacją. Będziemy informować Państwa o postępach w pracy nad Funduszami Inwestycji w Najem Nieruchomości.