Mój Prąd 2022: koniec naboru 4.0!
Spis treści – Czego dowiesz się z artykułu?
Mój Prąd 4.0 – koniec naboru! Powód: wyczerpanie środków
Zgodnie z informacją, która została opublikowana na stronie https://mojprad.gov.pl/ 17.03.2023 roku nabór do programu Mój Prąd 4.0 został zamknięty. Zwiększenie kwot dofinansowania zwiększyło bowiem zainteresowanie dotacją i przyczyniło się do szybszego wyczerpania budżetu. Planowo, po przedłużeniu nabór do Mój Prąd 4.0 miał bowiem zakończyć się 31.03.2023 roku.
Mój Prąd 2022 – ile wniosków złożono?
Z danych udostępnianych przez NFOŚiGW wynika, że w Mój Prąd 2022 od momentu uruchomienia do połowy marca 2023 roku złożono ponad 57 tys. wniosków.
W 2022 roku można było zaobserwować powolny wzrost zainteresowania programem „Mój Prąd”. Jeszcze pod koniec 2022 roku rekordem było ok. 2,5 tys. wniosków tygodnio. W marcu 2023 roku liczba zgłoszeń wzrosła do ok. 4 tys. tygodniowo. Mój Prąd 4.0 pod tym względem wciąż jednak był daleko za poprzednimi edycjami. W Mój Prąd 3.0, wspominane 2 – 3 tys. wniosków składano w ciągu jednego dnia.
Mój Prąd 2022 – nowe zasady
W Mój Prąd 4.0 priorytetem były rozwiązania zwiększające autokonsumpcję w miejscu wytwarzania energii. I faktycznie, jak określono w zasadach programu, celem Mój Prąd w 2022 i 2023 roku było:
zwiększenie produkcji energii elektrycznej z mikroinstalacji fotowoltaicznych lub wzrost autokonsumpcji wytworzonej energii elektrycznej poprzez jej magazynowanie (magazyny energii elektrycznej lub ciepła) oraz zwiększenie efektywności zarządzania energią elektryczną na terenie Rzeczpospolitej Polskiej.
To oznacza, że program obejmował nie tylko instalacje PV, ale również magazyny energii czy inne rozwiązania zwiększające bieżące zużycie. Co wpłynęło na zmianę modelu wsparcia? Jednym z głównych powodów była zmiana systemu opustów na net-billing.
Mój Prąd 2022 sprzężony z nowym systemem prosumenckim
Decyzja o rozszerzeniu programu Mój Prąd w 2022 roku o magazyny energii i inne rozwiązania zwiększające zużycie wynikała wprost z przyjętej w grudniu 2021 roku nowelizacji ustawy o Odnawialnych Źródłach Energii. Prosumencka fotowoltaika w 2022 roku różni od tej, która funkcjonowała w poprzednich latach, w ramach systemu opustów.
Zgodnie ze zapowiedziami, net-metering (ilościowy system rozliczeniowy) został zastąpiony systemem sprzedaży nadwyżek prądu z fotowoltaiki (czyli właśnie net-billingiem). Prąd jest wyceniany po tzw. RCEm – miesięcznej Rynkowej Cenie Energii publikowanej przez PSE. Nowością jest również to, że prosument ponosi pełne opłaty dystrybucyjne – w net-meteringu otrzymywał na nie opust. Zmiany objęły tych właścicieli fotowoltaiki, którzy zgłosili instalację po 01.04.2022 roku lub tych, którzy zdecydują się na zmianę net-meteringu na net-billing.
Co wpłynęło na przemodelowanie systemu rozliczenia prosumentów? Zmiany po części wynikają ze strat, jakie ponoszą spółki energetyczne, pokrywając za prosumenta część opłat dystrybucyjnych. Drugą przyczyną są problemy ze stabilnością sieci energetycznej – przestarzałe systemy przesyłowe, nie radzą sobie ze wzrostami napięcia, wywołanymi rosnącą liczbą mikroinstalacji. Konieczne było również dostosowanie krajowych przepisów do unijnych dyrektyw dotyczących rynku energii.
Nowy system rozliczeń z jednej strony ma zniechęcić prosumentów do przewymiarowania instalacji, a z drugiej pobudzić autokonsumpcję. Mój Prąd 2022, ze swoimi dofinansowaniami m.in. na magazyny energii miał być bodźcem do wzmocnienia i ugruntowania zmian.
Mój Prąd 4.0 nabór – dla kogo?
Podobnie jak poprzednich latach, program Mój Prąd 4.0 był skierowany do osób fizycznych, wytwarzających energię na potrzeby własne. Warunkiem do złożenia wniosku była podpisana umowa kompleksowa lub umowa sprzedaży energii (net-billing zniósł obowiązek posiadania wyłącznie umowy kompleksowej w Mój Prąd).
Pieniądze przysługiwały jedynie na zakup i montaż nowej instalacji fotowoltaicznych, o mocy od 2 do 10 kW. Wsparciem nie były objęte rozbudowy czy przebudowy istniejących systemów PV (pod pojęciem rozbudowy rozumie się zarówno zwiększenie liczby modułów, jak i przyłączenie kolejnej instalacji do danego PPE z osobnym falownikiem).
Dotację mogły zatem otrzymać jedynie te osoby, które zgłosiły instalację fotowoltaiczną po 01.04.2022 roku lub Ci, którzy przeszli z systemu opustów do net-billingu.
Co warto podkreślić, dotację z Mój Prąd 4.0 mogły otrzymać osoby, które:
- nie składały jeszcze wniosku w żadnym naborze,
- skorzystały już z dofinansowania do mikroinstalacji (np. z Mój Prąd 3.0) przy czym dla nich obowiązuje wyrównanie w wysokości 3.000 zł na instalację PV oraz standardowe kwoty na pozostałe elementy wspierane dofinansowaniem.
Mój Prąd 2022 – na co można było otrzymać pieniądze?
Mój Prąd 4.0 uwzględniał dotację na:
- zakup, dowóz i wykonanie mikroinstalacji fotowoltaicznej,
- zakup, dowóz i montaż urządzeń do magazynowania energii lub magazynowania ciepła,
- zakup, dowóz i instalację systemów do zarządzania wytworzoną energią.
Warto podkreślić, że o środki można było wnioskować na inwestycje sprzężone (np. fotowoltaika z magazynem energii), jak i oddzielne – np. tylko na instalację PV lub tylko na magazyn energii (jedynie dla osób, które skorzystały z poprzednich edycji programu).
Jakie konkretnie urządzenia do magazynowania energii – elektrycznej lub cieplnej obejmował program? Jeśli chodzi o magazynowanie energii w postaci ciepła, dotacja Mój Prąd 2022 przysługiwała na:
- zasobniki do ciepłej wody użytkowej (tj. bojlery) posiadające grzałkę lub sprzężone z kotłem elektrycznym czy pompą ciepła,
- bufory ciepła do fotowoltaiki z wbudowaną grzałką lub bufory współpracujące z piecem elektrycznym lub pompą ciepła,
- pompy ciepła – z przeznaczeniem do ogrzewania ciepłej wody użytkowej (tj. ze zintegrowanym lub dodatkowym zasobnikiem do c.w.u).
Minimalna pojemność magazynu ciepła w programie Mój Prąd wynosiła 20 dm3, czyli 20 litrów.
Jeśli chodzi o magazynowanie bezpośrednie energii elektrycznej, dotacja obejmowała magazyn energii (akumulator) o pojemności nie mniejszej niż 2 kWh.
Jak już wspominaliśmy, środki z Mój Prąd można było otrzymać również na systemy zarządzania energią HEMS/EMS – przy czym warunkiem otrzymania wsparcia był zakup magazynu ciepła lub energii.
Kiedy nie można było otrzymać środków?
Dotacja Mój Prąd 4.0 nie przysługiwała:
- Osobom, które skorzystały już z innej dotacji na PV, która nie przewidywała możliwości otrzymania dodatkowego dofinansowania do mikroinstalacji z innych bezzwrotnych środków publicznych.
- Na urządzenia do magazynowania ciepła, bezpośrednio niewpływające na autokonsumpcję – czyli np. na zasobniki c.w.u. zasilane przez piec na paliwo stałe czy gaz.
- Na pojedyncze urządzenia do zarządzania energią – np. inteligentne gniazdka (konieczny jest kompleksowy system).
Mój Prąd 2022 – warunki
Z dokumentów programu Mój Prąd 2022, udostępnianych przez NFOŚiGW wiadomo, że w naborze Mój Prąd 4.0:
- Wsparciem były objęte koszty kwalifikowane poniesione w okresie od 01.02.2020 do 31.12.2023 roku.
- Dofinansowanie było udzielane na przedsięwzięcia już zakończone przed złożeniem wniosku o dotację – za zakończenie uważa się zamontowanie ostatniego urządzenia zgłoszonego we wniosku lub opłacalnie ostatniej z faktur.
- Środki były przyznawane jednokrotnie w ramach danej umowy kompleksowej (wyjątkiem są oczywiście są m.in. osoby z poprzedniej edycji Mój Prąd, które kwalifikują się do wsparcia).
- Montowane urządzenia musiały być nowe, tj. wyprodukowane w ciągu 24 miesięcy przed montażem.
- Otrzymane środki z Mój Prąd były zwolnione z podatku PIT.
- Mój Prąd będzie można łączyć z ulgą termomodernizacyjną – oczywiście, kwotę do odliczenia od podstawy opodatkowania należy pomniejszyć o wysokość dotacji.
- Wymagane było potwierdzenie rozliczania się w net-billingu.
- Środki na dodatkowe elementy – tj. systemy magazynowania i zarządzania energią przysługiwały jedynie po zgłoszeniu do dofinansowania mikroinstalacji.
- Moc instalacji PV zgłoszonej do Mój Prąd musiała być dopasowana do faktycznego rocznego zapotrzebowania na prąd. Ilość energii wyprodukowanej i odprowadzonej nie mogła przekroczyć 120% ilości energii pobranej z sieci w tym samym okresie rozliczeniowym.
- Jeśli po złożeniu wniosku o dotację wyłącznie na mikroinstalację, zdecydowano się na wdrożenie dodatkowych elementów (np. magazynu energii) nie trzeba było wycofywać wniosku – wystarczyło złożenie wniosku uzupełniającego.
- Dotacja nie przysługiwała na instalacje montowane na dachach wykonanych z azbestu (beneficjent będzie musiał wymienić poszycie, na swój koszt, zanim przystąpi do montażu).
Obowiązki beneficjenta Mój Prąd 2022
Na inwestorach, którzy skorzystali z Mój Prąd 2022 spoczywa obowiązek korzystania z instalacji przez co najmniej 5 lat, licząc od daty wypłaty świadczenia. Co więcej, dotacja nie przysługiwała na instalacje montowane na dachach wykonanych z azbestu (beneficjent będzie musiał wymienić poszycie, na swój koszt, zanim przystąpi do montażu).
Uwaga! Beneficjenci Mój Prąd mają obowiązek umieścić w dobrze widocznym miejscu tablicę informującą, że inwestycja została wsparta środkami publicznymi.
Komunikat o treści: ” Inwestycja proekologiczna wsparta w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020, priorytet XI REACT-EU, działanie
11.1 Program Mój Prąd.” wraz z odpowiednimi logotypami, powinien trafić na tablicę wykonaną z wytrzymałego materiału (np. plastiku, drewna), przynajmniej o wymiarach A4 (297 x 210 mm) a najlepiej – A3 (420 x 297 mm). Tablica musi wisieć w miejscu inwestycji przez 5 lat.
Co więcej, przez okres trwałości, beneficjent nie może:
- zmieniać przeznaczenia budynku (z mieszkalnego na inny),
- demontować instalacji i urządzeń dofinansowanych (oczywiście poza sytuacją, gdy konieczny jest serwis fotowoltaiki),
- zmieniać miejsca lokalizacji przedsięwzięcia,
- odsprzedawać lub zastawiać urządzeń.
W przeciwnym wypadku, należy liczyć się z wypowiedzeniem umowy oraz o dofinansowanie oraz zwrotem środków, wraz z odsetkami (liczonymi jak od zaległości podatkowych).
Mój Prąd 2022 – kontrole
W dokumentacji programowej wyszczególniono, ze NFOŚiGW lub Instytucja Pośrednicząca, może samodzielnie lub za pomocą innym podmiotów dokonać kontroli przedsięwzięć.
W Mój Prąd kontrole mogą odbyć się w okresie od złożenia wniosku, do końca trwałości dofinansowania. Weryfikacje będą odbywać na losowo wybranej próbie beneficjentów. W przypadku nieprawidłowości, wymagane może być: złożenie korekty, wyjaśnień, uzupełnień. W przypadku naruszenia zapisów regulaminu lub programu możliwe jest nawet wypowiedzenie umowy.
Mój Prąd 4.0 – ile dotacji? Kwoty od 15.12.2022 roku
Wysokość dotacji Mój Prąd 2022 była ściśle powiązana z zakupem dodatkowych rozwiązań. Innymi słowy, więcej pieniędzy dostali Ci, którzy zdecydują się na montaż np. fotowoltaiki z magazynem energii. Ile konkretnie można było dostać z Mój Prąd 4.0?
Od 15.12.2022 roku wysokość dotacji Mój Prąd wyniosła do 50% kosztów kwalifikowanych i jednocześnie:
- Wyłącznie na instalację PV – do 6.000 zł.
- Na instalację PV sprzężoną z innym elementem – do 7.000 zł.
- Na magazyn ciepła – do 5.000 zł.
- Na magazyn energii – do 16.000 zł.
- Na system zarządzania energią (EMS) i systemów zarządzania energią w domu (HEMS) – do 3.000 zł. Dotacja na to rozwiązanie była jednak uzależniona od zastosowania magazynu energii lub ciepła.
Po zmianach, decydując się na fotowoltaikę z magazynem ciepła można było otrzymać nawet 23.000 zł (7.000 zł + 16.000 zł). Z kolei inwestując w instalację PV, z magazynem energii i ciepła oraz z systemem zarządzania energią można było otrzymać nawet 31.000 zł (7.000 zł + 5.000 + 16.000 zł + 3.000 zł).
Wyrównanie dotacji Mój Prąd wypłaconych przed aktualizacją programu
Beneficjenci, którzy już otrzymali wypłatę dotacji z Mój Prąd w 2022 roku będą mogli otrzymać wyrównanie – do wysokości kwot określonych w aktualizacji programu obowiązującej od 15.12.2022 roku.
Dopłata do dotacji Mój Prąd będzie możliwa, jeśli:
- łączna wysokość dotacji na poszczególne przedsięwzięcie nie przekroczy 50% kosztów kwalifikowany,
- wnioskodawca wyrazi zgodę na wypłatę zwiększonego wsparcia – zgoda będzie składana tylko i wyłącznie elektronicznie, za pośrednictwem Generatora Wniosków o Dofinansowanie (GWD).
Przeliczanie dotacji będzie przeprowadzał NFOŚiGW, a Wnioskodawcy kwalifikujący się do otrzymania zwiększonego dofinansowania zostaną o tym fakcie poinformowani mailowo. W wiadomości zostanie podana kwota dopłaty oraz instrukcja wyrażenia zgody na wypłatę dodatku.
NFOŚiGW przeliczeń zacznie dokonywać od 15.02.2023 roku.
Mój Prąd 4.0 – dlaczego wysokość dofinansowania uległa zwiększeniu?
Skąd pomysł na wyższe dotacje w Mój Prąd 2022? Z całą pewnością wpływ na to miał ograniczony popyt na dofinansowanie, wynikacjący ze spowolnienia, jakie można było obserwować na rynku fotowoltaiki po wprowadzeniu net-billingu. Innymi słowy, przy ustalaniu pierwotnej kwoty wsparcia nie spodziewano się aż tak niskiego zainteresowania popularną niegdyś dotacją.
Nie bez znaczenia jest również takie kwestie, jak: rosnąca inflacja w Polsce, konieczność sprowadzania podzespołów z Chin i rosnące koszty pracy, które negatywnie wpływają na ceny instalacji fotowoltaicznych.
Wyższa dotacja w Mój Prąd 2022 mogła również na nowo ożywić zainteresowanie fotowoltaiką, która jest ważnym narzędziem w walce kryzysem energetycznym.
Mój Prąd 4.0 – do kiedy?
Jak wynika z informacji opublikowanej na rządowej stronie programu, nabór do Mój Prąd 4.0 miał potrwać do 31.03.2023 roku. Jednak ze względu na wyczerpanie budżetu nabór zamknięto już 17.03.2023 roku.
Mój Prąd 2022 – kiedy wypłata?
Jak poinformował nas NFOŚiGW, czas oczekiwania na rozpatrzenie wniosku zgodnie z regulaminem wynosił ok. 90 dni. Jednak, według sygnałów, jakie otrzymywaliśmy od naszych Czytelników, od momentu poprawnego złożenia wniosku do wypłaty środków mógł minąć zaledwie miesiąc.
Dla porównania, w Mój Prąd 3.0 na rozpatrzenie wniosku trzeba było czekać nawet 300 dni.
Jak uzyskać dofinansowanie „Mój Prąd”2022?
Jak i gdzie złożyć wniosek o dofinansowanie Mój Prąd 2022?
Wnioski w “Mój Prąd” można było złożyć wyłącznie elektronicznie, za pomocą Generatora Wniosków o Dofinansowanie (GWD) dostępnym na stronie https://gwd.nfosigw.gov.pl/. Wnioski papierowe były i będą odrzucane!
Mój Prąd 4.0 – jakie dokumenty?
Aby złożyć wniosek o dofinansowanie fotowoltaiki online konieczne było posiadanie konta na platformie GWD. Można je założyć za pomocą tzw. Węzła Krajowego (czyli za pomocą profilu zaufanego, tożsamości elektronicznej dostarczanej przez bank, e-dowodu z aktywną warstwą elektroniczną) lub też za pomocą systemu GWD. Przed przejściem do składania wniosku, należy przygotować skany niezbędnej dokumentacji. Wymaga się elektronicznych wersji:
- potwierdzenia zgłoszenia wniosku o przyłączenie mikroinstalacji, wydanego przez OSD (Operatora Sieci Dystrybucyjnej) i zaświadczenia/oświadczenia potwierdzającego korzystanie z systemu net-billing;
Zaświadczenie – net-billing do Mój Prąd 2022 - dowodu zapłaty faktury (np. potwierdzenie dokonania przelewu, dokument KP podpisany przez osobę przyjmującą środki) lub oświadczenia (wykonawcy lub beneficjenta) o dokonaniu zapłaty w pełnej kwocie;
Oświadczenie o zapłacie - zaświadczenia OSD o dacie przyłączenia mikroinstalacji, razem z numerem Punktu Poboru Mocy;
Zaświadczenie OSD o podłączeniu - protokołu odbioru prac – od wykonawcy lub oświadczenie Wnioskodawcy o samodzielnym montażu elementów dodatkowych (magazynu ciepła, energii, HEMS/EMS);
Protokół odbioru prac - pełnomocnictwo, jeśli wniosek ma być składany w imieniu wnioskodawcy
Pełnomocnictwo – Mój Prąd - faktury lub paragonu imiennego za dostawę i montaż instalacji PV oraz dodatkowych elementów objętych dotacją;
- dokumentu potwierdzający zgłoszenie do OSD instalacji lub uruchomienia magazynu energii.
Mój Prąd 2022 – jak wypełnić wniosek online?
Jak wyglądała procedura składania wniosku “Mój Prąd” online? Składała się ona z kilku prostych kroków:
- Przejście do portalu GWD i założenie konta – aby złożyć wniosek do Mój Prąd należało przejść na stronę GWD i zalogować się. Jeśli nie posiadaliśmy konta, należało się wcześniej zarejestrować (za pomocą jednej z wyżej podanych metod – czyli np. profilu zaufanego czy funkcjonalności GWD).
- Złożenie wniosku – w tym celu, z menu dostępnego w górnej części strony należalo wybrać opcję 'Nowy wniosek o dofinansowanie”. Przycisk ten wywołał okno, gdzie należy wybrać rodzaj wniosku. Należało wybrać „Wniosek o dofinansowanie ze środków krajowych”, a następnie z listy „Mój Prąd”. Następnie należało wybrać pozostałe ustawienia wniosku, tak jak poniżej i kliknąć przycisk „Zapisz i przejdź do edycji”.
Źródło: GWD
- Uzupełnienie wniosku – w następnym etapie byliśmy poproszeni o uzupełnienie niezbędnych danych – dotyczących wnioskodawcy (m.in. imię, nazwisko, PESEL, adres), instalacji PV (lokalizacja, koszt całkowity, koszt kwalifikowany, moc instalacji, data przyłączenia). W następnej zakładce „Dofinansowanie” widzieliśmy wyliczoną przez system kwotę dotacji. Potem należalo jeszcze zatwierdzić oświadczenia w sekcji „Oświadczenia” oraz w sekcji „Umowa” (tu znajduje się przykład umowy z NFOŚiGW, którą będziecie zawierać).
- Dodanie załączników – ostatni krok to dodanie załączników. Uwaga! NFOŚiGW wymagało, aby załączniki wysyłać wyłącznie elektronicznie – nie należy się więc sugerować polem „Załączony w formie papierowej”. Dokumenty do Mój Prąd należało zeskanować i załączyć za pomocą okna GWD. Na koniec należało wcisnąć przycisk „Zapisz zmiany w załącznikach”.
- Zapisanie wniosku i sprawdzenie poprawności – elektroniczny wniosek Mój Prąd posiadał funkcję automatycznego sprawdzenia poprawności i kompletności danych. Jeśli jakichś informacji będzie brakować, byliśmy o tym powiadomieni. Wniosek przenosił nas również do błędnie wypełnionych miejsc. Jeśli wszystko uzupełniliśmy poprawnie, pojawi się okno z opcją „Zatwierdź wniosek”. Uwaga! Ten krok nie oznaczał jeszcze, że wniosek został złożony!
- Podpisz i wyślij wniosek – kolejny krok, to wysłanie wniosku. Przycisk „Wyślij do Funduszu” pojawiał się dopiero po walidacji i zatwierdzeniu poprawnie wypełnionego wniosku. Po jego kliknięciu mogliśmy zostać poproszeni o cyfrowe podpisanie wniosku (za pomocą profilu zaufanego lub podpisu kwalifikowanego z wykorzystaniem aplikacji Szafir). Uwaga! Choć GWD daje możliwość wydrukowania wniosku, wniosek o Mój Prąd należy koniecznie wysłać elektronicznie. Wnioski papierowe będą odrzucane!
Po podpisaniu, status wniosku na liście zmienił się na „Oczekuje na złożenie w Funduszu”. Rejestracja w systemie mogła potrwać nawet kilka godzin – gdy wniosek był wstępnie zatwierdzony, status zmieniał się na „Przyjęty w Funduszu” (aczkolwiek nie oznaczało to jeszcze przyznania dotacji). Jednocześnie na skrzynkę mailową podaną przy zakładniu konta powinniśmy otrzymać potwierdzenie wysyłki.
Poniżej znajdziecie szczegółową instrukcję składania wniosku Mój Prąd przez GWD opracowaną przez NFOŚiGW:
Jak sprawdzić status wniosku Mój Prąd 2022?
Jeśli udało się Wam już poprawnie wysłać wniosek wraz z załącznikami, w systemie GWD powinniście znaleźć jego numer. Przyda się on do weryfikacji, na jakim etapie jest zgłoszenie. Zatem, jak sprawdzić status wniosku Mój Prąd?
W tym celu należy udać się na stronę programu Mój Prąd (https://mojprad.gov.pl/) wybrać właściwy dla nas nabór, a następnie wcisnąć przycisk „Sprawdź jego status”. Po jego kliknięciu, pojawi się okno, w którym będzie można wpisać:
- e-mail lub numer PPE (czyli Punktu Poboru Energii – znajdziecie go np. na fakturze za prąd lub w umowie kompleksowej).
- numer wniosku (w formule MP3/XXXXXX).

Źródło: mojprad.gov.pl
Po kliknięciu przycisku „Sprawdź status” dowiemy się, na jakim etapie jest nasz wniosek.
Mój Prąd 2022 – pytania i odpowiedzi
Choć dotacja działa już od dłuższego czasu, wciąż pojawiają się pytania odnośnie jego funkcjonowania. Dlatego, poniżej przygotowaliśmy dla specjalną listę “Mój Prąd – pytania i odpowiedzi”.
Mój Prąd – najpopularniejsze pytania i odpowiedzi | |
1. Dotacja Mój Prąd – dla kogo? | Osoby fizyczne, które zamontowały nową instalację PV o mocy od 2 do 10 kW, posiadające umowę kompleksową / umowę sprzedaży energii. |
2. Czy program Mój Prąd będzie kontynuowany? | Tak. Nabór wniosków do Mój Prąd 4.0 został wydłużony do 31.03.2023 roku. NFOŚiGW potwierdził również Mój Prąd 5.0 w 2023 roku. |
3. Mój Prąd – do kiedy? | Okres kwalifikowalności kosztów sugeruje, że Mój Prąd może być kontynuowany do 2023 roku. |
4. Mój Prąd 2022 – od kiedy nowy nabór? | Nabór Mój Prąd 4.0 ruszył 15 kwietnia 2022 roku o godzinie 12:00. |
5. Jak uzyskać dofinansowanie Mój Prąd? | Aby uzyskać dotację, trzeba zamontować nową instalację PV i/lub magazyn ciepła/energii i system zarządzania energią. Następnie trzeba poczekać na wymianę licznika na dwukierunkowy oraz złożyć wniosek wraz z dokumentami. Szczegóły znajdziecie w artykule powyżej. |
6. Ile trwa rozpatrzenie wniosku w Mój Prąd? | Według informacji NFOŚiGW na rozpatrzenie wniosku czeka się obecnie ok. 90 dni licząc od poprawnego złożenia wniosku w GWD. |
7. Mój Prąd – jak długo się czeka na pieniądze? | Od momentu złożenia wniosku na wypłatę trzeba poczekać zwykle kilka – kilkanaście tygodni. |
8. Jak sprawdzić status wniosku Mój Prąd? | Status wniosku Mój Prąd można sprawdzić na oficjalnej stronie programu. Szczegóły znajdziecie w artykule powyżej. |
9. Jakie dokumenty przygotować do Mój Prąd? | Potrzebne będą skany faktury lub paragonu imiennego za zakup i/lub montaż i/lub transport instalacji PV. Oprócz tego skan potwierdzenia dokonania płatności za fakturę, skan zaświadczenia potwierdzającego przyłączenie mikroinstalacji fotowoltaicznej do sieci (wydane przez OSD), skan zaświadczenia o rozliczaniu się w net-billingu, protokół odbioru pracy (przy montażu magazynu ciepła, energii lub EMS) oraz skan zgłoszenia magazynu do OSD. Szczegółowe dane znajdziecie w artykule powyżej. |
10. Jak złożyć wniosek w Mój Prąd? | Do złożenia wniosku potrzebne jest konto w GWD . Można je założyć z pomocą profilu zaufanego, banku lub innej instytucji dostarczającej e-dowód, certyfikatu kwalifikowanego lub za pomocą samej platformy GWD. |
11. Gdzie złożyć wniosek Mój Prąd? | Wnioski można składać wyłącznie elektronicznie za pomocą Generatora Wniosków o Dofinansowanie (GWD) |
12. Co to jest koszt kwalifikowany w Mój Prąd? | Koszt kwalifikowany to wydatek poniesiony na realizację inwestycji objętej dofinansowaniem. W Mój Prąd takim wydatkiem może być zakup i/lub montaż i/lub transport instalacji fotowoltaicznej, magazynu energii/ magazynu ciepła lub systemu zarządzania energią. |
13. Mój Prąd – ile wniosków złożono? | W edycjach I-III złożono łącznie ponad 450 tysięcy wniosków w Mój Prąd. |
14. Czy dotacja Mój Prąd jest opodatkowana? | Dotacja Mój Prąd jest zwolniona z podatku. To oznacza, że nie trzeba jej rozliczać w PIT. |
Mój Prąd 4.0 – w fotowoltaikę warto inwestować!
Wielu prywatnych inwestorów, decyzję o montażu fotowoltaiki w dużej mierze uzależniało właśnie od dostępności i wysokości dotacji „Mój Prąd”. Na przedsięwzięcie to warto jednak spojrzeć z szerszej perspektywy ekonomicznej. Sama dotacja lub jej brak nie decydują bowiem o tym, że instalacja będzie opłacalna czy nie. Co, poza dopłatami, powinno nas zatem przekonać do montażu fotowoltaiki?
- Droższy prąd – w 2022 roku ceny energii osiągały rekordowe wyniki. Dla przykładu, w pewnym momencie kontrakty na 2023 rok przekroczyły kwotę 2.500 zł/MWh. Dla porównania jeszcze w 2021 roku wynosiła ona średnia ok. 380 zł/MWh.
- Inflacja – według GUS, inflacja w marcu 2023 roku przekroczyła 18%. A to oznacza, że nasze pieniądze szybko tracą na wartości. Fotowoltaika może być pomysłem na bezpieczną inwestycję z bardzo dobrą stopą zwrotu. Z powodzeniem może zastąpić lokaty (które przez niskie stopy procentowe zapewniają znikomy zysk), obligacje czy te bardziej ryzykowne formy inwestowania (akcje, kryptowaluty).
- Ceny instalacji zaczynają rosnąć – przez ostatnich 10 lat podzespoły fotowoltaiczne systematycznie taniały. W ostatnich miesiącach, przez utrudnienia w transporcie zamorskim, wysokie ceny surowców (przede wszystkim krzemu, ale też srebra, miedzi) ceny modułów zdrożały o ok. 10%. Na razie nie zapowiada się, by ten niekorzystny trend się odwrócił. Sytuację pogarsza kurs złotego, przede wszystkim względem dolara.
To tylko część z przyczyn, dla których inwestycji w fotowoltaikę nie warto odkładać na później. Argumentów za jest zdecydowanie więcej – m.in. kończący się system opustów, ale też kwestie ekologiczne (smog zabija co roku kilka tysięcy Polaków, a dwutlenek węgla wpływa na postępowanie zmian klimatycznych). Pisaliśmy o tym w naszym artykule „Czy warto teraz zakładać fotowoltaikę? Oto 9 argumentów za!”.
Śmieszne jest, że ludzie, którzy założyli instalacje na starych zasadach tak narzekają. Oni powinni je nawet zwrócić jeżeli nie przejdą na net-billing. Net-billing tez może się opłacać pod warunkiem montażu nie za dużej instalacji do 3.5 kW na jednej fazie i pilnowaniu autokonsumpcji. Taka instalacje można założyć za 12 do 13 tys PLN z dotacją 4.0 wyjdzie prawie 50 % dofinansowania. Jak ktoś ma wszystko na prąd w domu to zwrot jest w 2 lata. A kwota inwestycji stosunkowo mała.
A ci w net-metteringu ładują do sieci niepotrzebne nikomu kWh i jeszcze narzekają, Możecie sobie kocioł elektryczny założyć za 3000 PLN do grzania zimą i mieć prąd za darmo. Net-metering nie ma nic wspólnego z efektywnością energetyczną i ekologią
Szanowny Kol. Marcinie……. nie masz pojecia o czym mówisz….. Jak zapewne wiesz „zabawę z OZE” wymusza odgórnie Unia Europejska bo zebrała sie grupa oszołomów którym sie zdaje że „człowieki” wpływają na klimat ocieplając go. Pomijam oczywistą ideologię popartą pokreconą analizą opartą tylko na wyciąganiu uproszczonych wniosków z ostatnich 200 lat działania cywilizacyjnego co całkowicie wypacza obraz sytuacji albowiem ocieplenie klimatu (w tym cyklu) trwa od co najmniej 20 tysięcy lat – na długo przed tym zanim „człowieki” wygrzebały z ziemi „czarny kamień” i przypadkiem nie kapnęły się że on się jakimś dziwnym trafem pali i daje ciepła więcej jak z drewna ,(aby wyrobic sobie zdanie na temat klimatu trzeba go rozpatrywac w zakresie czasu geologicznego – zauważając cykliczność jego zmian wystepującą co około 50-60 tysięcy lat) .Wymyślono miedzy innymi że energię tradycyjna zastąpi sie miedzy innymi źródłami fotowoltaicznymi w układzie rozproszonym albowiem od dawna były na rynku takie instalacje a ostatnimi czasy przystosowane do współpracy z siecią elektroenergetyczną. No to wymyślono „prosumeryzm” i podano aby instalowac takie „ekologiczne wynalazki”. Ludziska jakos nie garnęli się bo to drogie a moze psuje się….. to wymyślono „Mój Prąd” – kasa za nic…… i „paszło”. Jakimś dziwnym trafem zaskoczyło i w postępie geometrycznym zaczęto instalować nowy „gadżet”. W pewnym momencie energetyka zorientowała się że …….traci klientów i kasę. Każdy odbiorca który staje się prosumentem jest odbiorcą straconym bo jako odbiorca przynosił w zębach po kilka tysięcy rocznie a jako prosument na ogół płaci tylko koszty stałe nie kupując energii. Poza tym pojawił się problem : w słoneczne dni elektrownie musiały zmniejszać wytwarzanie energii bo obserwowano spadek obciążenia na sieci a po południu pojawił się większe zapotrzebowanie i elektrownie nie mogły nadążyć z dostarczeniem potrzebnego wolumenu mocy bo wcześniej były „przygaszone” .
Ze rozliczenia miały być realizowane przez giełdę w okresie szczytu zaczęły też „szczytować” ceny energii w elektrowniach – bo wiadomo jak czegos brakuje na rynku to zaczyna drożeć. Ból pupy pojawił się u Operatorów Systemu Dystrybucyjnego bo latem było fajnie : brali energię od prosumentów i golili ja po cenach taryfowych nie pnosząc kosztów przesyłu. Zimą i w szczycie zaczęły się problemy bo trzeba było oddać pewien wolumen energii owym prosumentom a tu ceny jej na giełdzie wyższe jak taryfowe……. I trzeba było wszystko przewrócić po raz kolejny . Teraz prosument sprzedaje energie w cenach elektrownianych a kupuje ja zwykły odbiorca a jeszcze nadwyżki które wyprodukował oddaje za darmo – chyba w ramach kary że wziął się za coś co przysługuje tylko „elycie”(znaczy się energetycznej). Tyle tylko ze „na chusteczkę mu ta PV-instalacja jak i tak płaci za prąd tyle prawie co poprzednio…. i wszystko stanęło. Cwaniaczki energetyczne wymyśliły że aby elektrownie miały się dobrze to trzeba zwiększyć autokonsumpcję u prosumentów poprzez budowę u nich magazynów energii ca=6000 PLN / kWh….. czyli przerzucili obowiązek regulacyjny sieci na …..odbiorców energii. Genialne w istocie- co by tu wymyśleć żeby nic nie robic ale zarobić……. i stało się : eldorado prosumenckie skończyło sie od kwietnia 2022r. Prosumeryzm został pogrzebany bo musiał stać się ofiarą własnego sukcesu. Energetyka dalej nie ma źródeł dyspozycyjnych i ceny w szczycie nadal szybują…… Regulator po niewczasie kapnął się ,że ta giełda to jakoś „nie pykła” i zniósł obowiązek giełdowy ale to niewiele pomogło.
Wniosek jest prosty: budować źródła dyspozycyjne czyli takie co startują szybko i można je szybko wyłączć…… Jedynie znanymi i praktycznie wykorzystywanymi w przemyśle sa elektrownie szczytowo pompowe . Jedna taka o nazwie „Młoty” obsłużyła by regulacyjnie 1 milion prosumentów ….. gdyby ją wybudowano…… Co może zrobić biedny odbiorca – a zrobic sobie instalację PV typu off-grid – bez konieczności zawierania nowych umów i zgłaszania tego tylko robić energię na swój rachunek uzyskując niezależność energetyczną na poziomie 9 ciu miesięcy w roku a reszte- agregat mikrokogeneracyjny albo przeprosić się z siecią…… innego wyjścia niema.
czy jest dotacja jakaś dla tych co załozyli przed kwietniem 2022roku
Czy protokół odbioru prac musi być dołączony przy instalacji PV , czy wystarczy tylko faktura za montaż?
Ciekawe ile osób tymi 4 tysiącami uda im się oszukać i namówić do zmiany umowy na taką do której będą musieli ciągle dopłacać.
Niestety wszystkie te opowiadania o dofinansowaniu można włożyć między bajki. Tylko że one przynajmniej się dobrze kończą. Pani z firmy tak zapewniała że jeśli założy się fotowoltaikę jeszcze do końca marca to będzie na starych zasadach rozliczanie a później 3tys dofinansowania a później kolejne 3 i tak zgodnie z tym co mówiła tata miała być mniejsza o tyle i tyle. A teraz co? Banda kłamców i oszustów. Fotowoltaika na starych zasadach, raty wielkie i spłacać trzeba bo nagle okazuje się że mój prąd 4.0 tylko dla tych na nowych zasadach rozliczania. Szkoda że nie nagrałam tej pani jedna wielka oszustka. Brak słów. A już nie wspomnę jaki kontakt z tego typu firmami, pomocy żadnej wszystko trzeba samemu ogarniać.
Dzień dobry, myślę, że nie może mieć Pani pretensji do firmy gdzie zakładała Pani panele ale do Narodowego Funduszu. Żadna firma wcześniej nie wiedziała o zmianie zasad, niestety to Narodowy Fundusz je zmienił na co firmy nie mają wpływu. Nagrałaby tą Panią i co by Pani zrobiła? jeżeli on nie miała na to wpływu i ta samo ja Państwo to Pani z firmy również nie miała pojęcia o zmianach.
W tej Polsce nigdy nie będzie dobrze. Jak tylko obywatel ma coś zarobić albo czegoś nie płacić to trzeba mu do pier dolic. Myślałem że dofinansowanie Mój prąd jest za to że produkuje zieloną energię a nie że jestem albo przejdę w systemie rozliczeń NET BILLING. Wychodzi że jestem gorszy sort. Pozdrawiam wszystkich w systemie NetMetering.
to zakładać czy nie zakładać ? fotowoltaike z magazynem energii czy jeszcze czekać może doradzicie bo nie wiem co robić
dobrze sie przygotować bo i tak zostanie pan sam z problemem .Swiecą cudownie że wszystko załatwią a potem umywają ręce. Moja dotacja przepadła bo wszystko opózniane nie z mojej winy i na koniec cztery litery.
Mam pytanie. w regulaminie Mój Prąd 4,0 jest informacja, że dofiansowanie tylko dla rozliczeń net-biling. Czyli jeśli mam umowę z zeszłego roku, czyli rozliczenie net-metering (raczej? ale nie wiem ja to sprawdzić, ale wnioskowałam o tzw. stare zasady rozliczania i takie mam nadzieję że mam..) i nie zamierzam przejsc na nowe zasady, to chyba nie ma sensu nawet składać wniosku?..
z góry dziękuje za odpowiedzi.
Ja jestem w tej samej sytuacji i nie składam wniosku ale odliczam całość od pitu
Ja też jestem w tej samej sytuacji
nie ma sensu oszukali nas i tyle Pozdrawiam
Pinokio i jego banda oszustów (pisiorowska), ale premie i podwyżki to sobie przyznali, a nam biednym znowu wiatr w oczy …
Śmiech na sali – jedna wielka ściema! Odpaliłam fotowoltaikę w marcu br. więc dotacja mi się nie należy. To jest to równe traktowanie obywateli – brawo – czyli jak zawsze są również i równiejsi !!
Czuje się OSZUKANY. Założyłem PV w lutym 2022 i dlaczego mam nie dostać dotacji?
Skandal i oszustwo!
ja w listopadzie 2021 i tak samo lipa banda oszustów wilka propaganda
Popieram Rafala ,Teraz beda pieniadze a nie bedzie chetnych. Rzadzacy oglosza wielki sukces programu niewazne ze oszukali wszystkich ktorzy zamontowali panele na starych zasadach.tak sie dzieli ludzi jednym 5000zl,drugim 3000zl a pozostalym 000.Wybory tuz .napewno zapamietamy . Mysle ze wszyscy czujemy sie oszukani.Moj prad 2 budzet 1mld zl moj prad 3 0,5mld a moj prad 4 350mln zl i zmienione zasady rzutem na tasme ,tak w Polsce wyglada sprawiedliwosc.
Złożyłam wniosek w połowie lipca 2021 r. Szukam informacji ile potrwa wypłacanie pieniędzy i znajduję… 300 DNI ROBOCZYCH, a w przypadku konieczności uzupełnienia wniosku nawet 350 DNI ROBOCZYCH! Państwo z cebuli!
„Wymagane będzie potwierdzenie rozliczania się w net-billingu.” – oznacza to tyle, że nikt, kto podłączył instalację do 31.03.2022 i załapał się na „stare zasady rozliczania” nie otrzyma dotacji Mój Prąd 4.0. Teraz spokojnie pieniędzy w programie wystarczy nawet do 2030r., bo nikt rozsądny nie założy już sobie PV. Chyba, że będzie w stanie wciągnąć wiosną i latem cały wyprodukowany prąd.
Mój prąd 4.0 wyczerpał się przed czasem
Jeśli myślimy o redukcji ruskiego węgla i reaktywację kopalni – do tej pory nierentownych, bo zarządzanych centralnie, z butnymi związkami Zawodowymi, którym się zawsze należy …, to proszę Rząd aby przemyśleć przedłużenie programu prosumenckiego, który uzupełni lukę energetyczną na okres przejściowy 3-4 lat zanim odbijemy się na węglu. Nie duście inicjatywy obywateli, my też myślimy o Polsce i o środowisku. Trudno, trzeba przyznać się do błędu zagazowywania Polski, i w sytuacji Putinowskiego terroru energetycznego iść w stronę OZE, ale na warunkach dobrych dla WSZYSTKICH Polaków.
ale kasa ?? poszla het , zreszta dodrukowana…, poszla na UA…. Ulala inflacjonen, zapaca slono przyszle pokolenia, pseudo polityka ma to w dupsku bo wziela swoje ladnie sie usmiecha i lezy do koncach swych dni na bahama nie za ich kadencji bedzie tragedia wiec high life, smieszni Ci co ekscytuja sie ze sa jakies podzialy i popisy same shit for years ale tak zescie biegali i glosowali nasladujac rodzicow
Fotowoltaika i inne „skarby energii natury” miały być opłacalne dla wszystkich. Szczególne oszczędności na inwestycje w OZE mieli uzyskać inwestorzy , prywatni obywatele. Niestety spółki energetyczne i rząd zaczyna tracić. Przewiduje niedługo opłaty coraz wyższe za każdy promień słońca, każdą krople wody i każdy podmuch wiatru. Każdy rząd musi z czegoś żyć i opłacać swoich dygnitarzy w spółkach państwowych. My – niewolnicy jesteśmy skazani na płacenie, chcemy czy nie chcemy, nigdy od płacenia władzy się nie uwolnimy. Pozytywne władze na świecie ułatwiają obywatelom funkcjonowanie nie ograbiając ich jednocześnie. Miejmy nadzieje, że nas też przyjdzie czas na dobrą zmianę dla nas – obywateli.
najgorsze jest to ze sami sie na to nabieramy -i wychodzi jeszcze ze nam pomagają -zapłaciłem za prad za 11lat z góry a i tak bede płacił rachunki (opłłaty jakies tam za kozystanie z linii energetycznej)które coraz wyzszse są a instalacja kosztow tych nie obnizy
Eksperci rynkowi są zgodni, że dofinansowanie to miało bezpośrednie przełożenie na dynamiczny rozwój sektora fotowoltaicznego w Polsce. Jak podkreśla m.in. Grzegorz Wiśniewski, Prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej:
Boom na fotowoltaikę w 2020 roku to niezaprzeczalny efekt działania programu.
Boże chroń przed takimi ekspertami – wydałem 50 tysięcy złotych tylko po to żeby dostać 3 tysiące z tego wniosek i bummmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
Mam założoną fotowoltaikę od 2019 roku i nie załapałam się na żadną z trzech edycji. Poszło 5000, poszło 3000 koło nosa. Nie wiem co i jak z papierami bo nie ma mi kto pomóc. Ciekawe czy teraz się załapię?
to prosze o mail
U mnie tak samo założyłam fotowoltaikę w czerwcu 2021r . Gdy zakładałam byłam poinformowana że dostanę dotacji 5 tysięcy mój prąd później zostało to zmienione na 3 tysięce. Lecz nie otrzymałam żadnej kwoty gdyż firma która zakładala dostała pełnomocnictwo i nie złożyła mi o dotacje mój prąd.
Co mam zrobić w takiej sytuacji
Fotowoltaika byłaby efektywniejsza jeżeli magazyny byłyby wydajniejsze. Każdy oddany kilowat do sieci to strata. Przy cenach ok 5500 za 1kwh poziom dofinansowania biorąc pod uwagę jeszcze biurokrację wydaje się niepoważny. Jak ktoś zauważył Państwo dostaje miliardy na transformacje m.in ze znienawidzonych ETS i przepuszcza wszystko, a łupi obywatela na każdym kroku. Np. z pompą obniżono VAT na paliwa, po czym bardzo szybko Orlen podniósł ceny hurtowe, które są istotniejsze, etc.
3000zł dotacji nie rekompensuje nawet 10% kosztów, a w tym jest przecież 23% watu akcyza i cała masa innych podatków które się zabiera i to pomimo gigantycznych sum jakie dostaje z UE na zieloną transformację . W zasadzie to podatnicy na tym tracą, mają obowiązek powiadamiać o modernizacji i instalacji nowych systemów, nie dostając najczęściej ani złotówki , gdy w oparciu o ich inwestycje zgarnia się grube miliardy które wydaje na najróżniejsze cuda , zamiast im wypłacić.
A wogóle ktoś orientuje sie w jakim terminie staruje „loteria”4.0?
Przecie piszą – 15.04.2022
I co z tego że „piszą” jak pisali również, że 1.04 opublikują nowe zasady. I co? i jak zwykle ….
Mam fotowoltaikę od roku a dofinansowania jak nie było tak nie ma
I nie będzie… Chyba, że przejdziesz na net-billing.
Ja miałam podobnie firma EKOFACHOWCY zapewniali że pomoą w wypełnianiu formularzy i takie tam bzdury by tylko podpisać z nimi umowę. Dali mi dokumenty nie na ty druczku , Fa wystawione nie na te panele co kupiłam i ciągnie się ten koszmar – dodam że ne mam profilu zaufanego więc bujam się z wnioskiem elektronicznie a dokumenty wysyłam pocztą które mi po 4 mies urząd odesłał ….teraz kolejny wyścig z czasem i płonne nadzieje że uda się wyrwać te 3000 zł choć pewnie nie podają dat rozpoczęcia by większość znów przegapiła. Obrzydliwe ciągle zachęcają i robią z ludzi głupich . Dodam że energa była w szoku jak się dowiedzieli ile dałam za instalację i że wszystko sama załatwiam, a nie firma
!
Wielki przekręt Nie znam nikogo kto by się załapał Śmiech na sali
Wstyd to głupoty pisać. Ja się załapałem i po miesiącu kasę dostałem.
Panele założone w sierpniu, do dziś nie ma umowy z PGE (wciąż czekam), na licznik czekałam do grudnia, o zwrocie nie wspomnę.
W najlepszym wypadku 3000zł a przecież chwalą się że 90%?.Chyba dla tych z noclegowni do 600zł dochodu , podobnie zwolnienie z podatku od nieruchomości dla bezdomnych i kwoty wolne dla bezrobotnych to są ” miszcze ogłupiania gawiedzi”..
mało kto się załapie…..zawsze we wniosku brakuje jakiejś kropki albo przecinka-przecież Ci co rozpatrują wnioski to ludzie wykształceni-i kropki muszą się zgadzać
Przez ponad 8 miesięcy boksowałem się z ENEA żeby zmienić numer działki w umowie bo mieli nieaktualny nie załapałem się na 2.0! Potem złożyłem wniosek na 3.0 i znowu problemy bo na fakturze przedpłatowej miałem adres, moc i rodzaj instalacji …. i jej nie uznali Na końcowej już miałem wszystko no ale w potwierdzeniu przelewu na przedpłatę już nie bo nie mogło być numeru faktury … bo po prostu w czasie dokonywania przelewu nie była jeszcze wystawiona. Zanim ogarnąłem wszystkie dokumenty i oświadczenia z firmy instalacyjnej … upłynął 5 dniowy okres na składanie poprawek. Jaja jakiej ty czekasz ja pieniądze bo masz widok że zweryfikowane … a tu jednak nie oni inaczej rozumieją weryfikacje.
Ostatnia edycja 3,0 to 177 tys złożonych wniosków. Po 4,5 miesiącach liczba rozpatrzonych wniosków to 9 tys. Bardzo łatwo przeliczyć, że NFOSIGW rozliczenie 177 tys wniosków zajmie ponad 7 lat. Nie płaczcie pieniędzy i tak długo byście nie zobaczyli.
Ja również się nie załapałem na dotację z programu 3.0 – mam teraz dylemat z rozliczeniem podatkowym za 2021 rok :
Po pierwsze zakładam że program 4.0 ruszy i będzie przyjmował wnioski z okresu pomiędzy ( tak jak miało to miejsce miedzy 2.0 a 3.0 że ok 100 tyś wniosków tylko czekało aż program ruszy i stąd w pierwszym tyg. było już bardzo dużo wniosków online. )
I teraz tak, jeśli program ruszy przed ostatecznym rozliczeniem PIT to ok. odliczam 3 tyś pln ( na Mój prąd 4.0) i to zostaje do rozliczenia w PIT.
Ale jeśli np. nie ruszy przed przed ostateczną datą rozliczenia PIT i chciałbym to rozliczyć w podatku to odliczać 100 % wartości inwestycji ? – bo wtedy chyba już z programu nie będę mógł skorzystać…?
Pozdrawiam
będziesz mógł, roczny pit można skorygować, składasz stosowną korektę jeśli okaże się że dostaniesz dotację. W urzędzie nie będą robić problemów
te wszystkie dopłaty to wielka sciema było 5 tys potem 3 a teraz G…..tak samo bedzie z czystym powietrzem -ja kopciucha zostawiam przynajmniej opał tanszy
Trudno uwierzyć, że ktoś z twoim podejściem rozważał montaż fotowoltaiki. Chciałbyś, żeby zwracali 99%? Przeciętna instalacja to -3k dotacji i do tego -3k odliczenia podatku. Mało?
Odliczasz w podatku to musisz odjąć dotację !! nie dostajesz dwa razy tylko raz tu albo tu , ale warunek likwidacji starego pieca węglowego załatwia temat bo mało kto nie przeszedł na gaz jak tylko się dało a jak masz gaz to nie należy się dotacja na panele..
Jedno wielkie oszustwo!!!! właśnie wypełniałem wniosek kiedy się okazało że już nie mam czego wypełniać bo pieniądze z 3 edycji się rozeszły!!!! Jak to możliwe że coś obiecują ale potem tego nie chcą dać – za prywatne pieniądze budują krajową sieć energetyczną.. Chcę się tylko o jedno zapytać – czy będę mógł złożyć wniosek o dofinansowanie w 4 edycji?????? W końcu nie zdążyłem złożyć bo się Tauron cierlił z licznikiem i wystawieniem dokumentu OSD
oszustwo to mało powiedziane-brak słów -podobnie bedzie i z czystym powietrzem-do 90% ale zapomnieli dodac ,ze 0 tez miesci sie w tej granicy
jedne złodziejstwo pieniądze się z 3 edycji rozeszły,cały czas mówili ze nowe dofinansowanie będzie wnowione w I kwartale 2022 ale nie mówili ze nas oszukają,ze nie dostaniemy juz za prąd 3.0. to po co nowe dofinansowania,zeby oszukac nas i zmienic umowe na nasza niekorzysc,to tylko u nas jeden drugiego oszukuje.
Najważniejsze że na czołgi mają nielimitowaną ilość funduszu