„Opłata mocowa”, czyli wyższe rachunki za prąd?
Rządowe Centrum Legislacji zajmuje się właśnie projektem ustawy o rynku mocy. Na jej podstawie do naszego rachunku za prąd doliczona zostanie “opłata mocowa”. Sprawdziliśmy, o jakie kwoty chodzi!
Ustawa o rynku mocy
Projekt nowych przepisów został przygotowany przez Ministerstwo Energii jeszcze w poprzednim roku, teraz jednak prace nad nim znacznie przyspieszyły. Rządzący chcą, aby ustawa weszła w życie od nowego roku. Wtedy również możemy spodziewać się wyższych rachunków za prąd.
Tak zwana “opłata mocowa” zasili fundusze wytwórców prądu. Obecnie płacimy im za jedynie za pobraną energię. Nowa opłata byłaby formą abonamentu, czyli opłatą za gotowość wytworzenia danej ilości energii elektrycznej.
Dodatkowe środki finansowe dla elektrowni są pomysłem ME na rozwiązanie ewentualnych problemów z niedoborem mocy. Dofinansowani wytwórcy prądu modernizowaliby istniejące bloki energetyczne oraz inwestowali w nowe siłownie. Konsumenci w zamian za to zyskaliby pewność, że nie dojdzie do kolejnego blackoutu. Chociaż przypomnijmy, że według czarnego scenariusza już w lipcu może nam zabraknąć mocy.
Nowa opłata – jakie koszty?
Nas jednak najbardziej interesuje, o ile mogą wzrosnąć nasze rachunki za prąd. Tutaj jednak zdania są rozbieżne. Wedle zapewnień ME w 2021 roku roczny koszt dla przeciętnego gospodarstwa domowego wyniósłby około 130 złotych. Dla firm opłata wiązałaby się z dodatkowym wydatkiem rzędu 520 złotych rocznie.
Zupełnie innego zdania są dwie organizacje Regulatory Assistance Project i ClientEarth Prawnicy dla Ziemi, które wyliczyły, że wyliczenia resortu są niedoszacowane. I to znacznie, ponieważ osoby fizyczne mogą zapłacić nawet 260 złotych rocznie! Firmy mogą zapłacić jeszcze więcej, bo w skali roku aż o 300 złotych więcej niż zakładają rządzący.
Ustawa o rynku mocy – kontrowersje
Nie wiadomo jednak, jak na nową opłatę zareaguje UE. Chociaż ME zapewnia, że regulacja wprowadza dwutowarowy rynek energii (czyli sama energia jest towarem, ale też gotowość jej wytworzenia), to jednak może zostać potraktowana jako wsparcie dla elektrowni węglowych. A takie właśnie działanie już za chwilę może zostać zakazane przez Brukselę.
Nowa opłata wspiera wyłącznie siłownie węglowe. Ma być to działanie zabezpieczające nasze interesy i rodzimy przemysł górniczy. Niestety, według analityków już w tej chwili polski węgiel nie zaspokaja potrzeb elektrowni. Budowa nowych spowodowałaby uzależnienie Polski od dostaw z zewnątrz – skutek byłby więc odwrotny do zamierzonego.
Ponadto na fakturze za prąd mamy już opłatę przejściową. Miała ona stanowić dla elektrowni rekompensatę za zerwanie kontraktów długoterminowych w ramach liberalizacji rynku energii. Taksa ta też miała zapewnić producentom prądu środki na remonty i budowę nowych siłowni. Skoro argument w przypadku obu opłat jest taki sam, to jaki jest sens dublowania taks?
Wprowadzenie “opłaty mocowej” zależy zarówno od sytuacji w kraju, jak i w Brukseli. Z niecierpliwością czekamy zatem na rozwój wypadków.
Może Cię również zainteresować
Cyfrowy bliźniak EC Elbląg. Energa rozwija zaawansowane narzędzia AI w energetyce
Energa wdraża kolejny projekt typu digital twin. Wirtualny model Elektrociepłowni Elbląg ma usprawnić zarządzanie złożonym układem wytwórczym i wesprzeć planowanie inwestycji. Pierwsze funkcjonalności pojawią się w 2026 roku. Cyfrowy bliźniak EC Elbląg – po co powstaje? Elektrociepłownia Elbląg to dziś trzy różne źródła energii: blok biomasowy, kotłownia rezerwowo-szczytowa oraz ostatni kocioł węglowy, który w zmniejszonej […]
ORLEN świętuje 400. dostawę LNG do terminalu w Świnoujściu
ORLEN odebrał w Świnoujściu już 400. dostawę LNG, co potwierdza rosnącą rolę terminalu w dywersyfikacji dostaw gazu do Polski. Prawie połowa importowanego gazu trafia do kraju właśnie tą drogą.
Zielone aluminium w motoryzacji: klucz do redukcji śladu węglowego aut do 2040 roku
Nowe badania pokazują, że przejście na zielone aluminium w produkcji samochodów może znacząco ograniczyć emisje CO2 w Europie. Eksperci wskazują, że ambitne cele i odpowiednie regulacje są niezbędne do osiągnięcia neutralności klimatycznej sektora motoryzacyjnego.
Kradzieże kabli ze stacji ładowania: rosnący problem w Polsce
W Polsce nasila się fala kradzieży kabli ze stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Straty operatorów, utrudnienia dla użytkowników i surowe kary to tylko część konsekwencji tego procederu.
Europejskie centra danych a wyzwania energetyczne – klucz do realizacji cyfrowych celów UE
Europa planuje potroić moce centrów danych w ciągu najbliższych lat, by wzmocnić swoją pozycję w sektorze AI. Jednak szybki rozwój tej branży wymaga pokonania poważnych barier energetycznych i infrastrukturalnych.
Globalne koncerny energetyczne ogłaszają inwestycje warte bilion dolarów na COP30 – priorytetem sieci i magazyny energii
Podczas szczytu COP30 w Belém światowe koncerny energetyczne zrzeszone w UNEZA zapowiedziały wzrost rocznych nakładów na transformację energetyczną do 148 mld USD. Inwestycje skoncentrują się na rozbudowie sieci i magazynów energii, aby sprostać globalnym celom klimatycznym.

Komentarze