Enerad
Porównaj oferty

Prąd z kosmosu? Niech będzie, byle tanio i stabilnie

Futurystyczna koncepcja pozyskiwania energii słonecznej prosto z kosmosu, może  zrewolucjonizować sposób, w jaki myślimy o odnawialnych źródłach energii. Wszystko przez projekt CASSIOPeiA. W skrócie, chodzi w nim o umieszczanie gigantycznych paneli słonecznych na orbicie okołoziemskiej, które będą zbierać energię słoneczną i przesyłać ją na Ziemię w formie mikrofal.

CASSIOPeiA

Jak działa CASSIOPeiA?

Technologia CASSIOPeiA opiera się na umieszczeniu w przestrzeni kosmicznej ogromnych satelitów słonecznych, które nieustannie zbierają energię słoneczną, nieograniczoną przez cykl dnia i nocy czy zmienne warunki atmosferyczne. Energia ta jest następnie konwertowana na mikrofale, które są bezpiecznie przesyłane na Ziemię, do specjalnych anten odbiorczych. Następuje tam przekształcenie mikrofal z powrotem w prąd, gotowy do wykorzystania przez ziemskie urządzenia.

Brzmi jak coś niemożliwego? Być może, ale technologia istnieje, i co udowadniają pionierskie testy naziemne oraz eksperymenty z prototypami, działa!

Za opracowanie tej technologii odpowiadają zespoły z całego świata, w tym brytyjski start-up Space Solar oraz naukowcy z Queen’s University Belfast i Caltech, kierowani przez Ali Hajimiriego.

Szanse związane z projektem

Projekt ma olbrzymi potencjał w zakresie dostarczania czystej i niemal nieograniczonej energii, co może zdecydowanie zmniejszyć zależność ludzkości od paliw kopalnych i przyczynić się do walki ze zmianami klimatycznymi. Energia słoneczna z kosmosu może być dostępna przez całą dobę, niezależnie od warunków atmosferycznych, pory dnia, pogody czy pory roku. W kosmosie nie ma przecież chmur, atmosfery czy zanieczyszczeń. Dzięki temu w kosmosie można uzyskać około osiem razy więcej energii ze słońca niż na Ziemi. Docelowo, technologia ta może być nawet czterokrotnie tańsza niż pozyskiwanie energii z atomu, co czyni ją niezwykle atrakcyjną ekonomicznie.

Jeszcze do niedawna, główną barierą były koszty – m.in. wysłania ogromnych konstrukcji na orbitę. Jednak dzięki firmom takim jak SpaceX i Blue Origin, obecnie są one ok. 30 razy mniejsze niż jeszcze 40 lat temu. Oznacza to, że pozyskiwania prądu z kosmosu przestaje być koncepcją sci-fi.

Ryzyka

Oczywiście wprowadzenie CASSIOPei niesie ze sobą także wyzwania. Największym problemem będą obawa przed energią przesyłaną w postaci mikrofal z kosmosu na Ziemię oraz wpływ takich działań na środowisko i zdrowie ludzi. Twórcy rozwiązania zapewniają jednak, że jest ono nieszkodliwe dla ludzi i zwierząt.

Istnieje również kwestia wielkoskalowej budowy i utrzymania struktur w kosmosie, co wymaga zaawansowanych technologii i może wiązać się z wysokimi kosztami początkowymi. Ponadto, naukowcy muszą jeszcze odpowiedzieć na pytania dotyczące potencjalnego wpływu na środowisko związane z wieloma startami rakiet niezbędnych do umieszczenia infrastruktury w przestrzeni kosmicznej.

Póki co, pozostaje nam fotowoltaika na Ziemii, jednak nie wykluczone, że niebawem stanie się ona „uzpełnieniem” energii pozyskiwanej z kosmosu.

Komentarze

guest
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Enerad.pl