Prognoza zużycia energii elektrycznej – Faktura prognozowana
Podpisując umowę ze sprzedawcą energii elektrycznej, zazwyczaj możemy spotkać się z jednym z dwóch wariantów płatności. Albo płacimy np. co dwa miesiące kwotę adekwatną do faktycznego zużycia przez nas prądu, albo do naszej skrzynki pocztowej trafia tzw. faktura prognozowana. Część osób zastanawia się, czym jest ten dokument i w jaki sposób oblicza się szacunkowe zużycie prądu. Przyjrzyjmy się bliżej, jak wygląda to zjawisko w praktyce.

Jak prognozuje się zużycie energii?
Rachunki za prąd prognozowane są bez wiedzy klienta, który otrzymuje gotową fakturę. Pojawia się zatem zasadne pytanie, czy faktura prognozowana to dozwolona prawem procedura. Okazuje się, że tak – pod warunkiem, że okres rozliczeniowy jest dłuższy niż miesiąc. W takim przypadku możliwe jest pobieranie opłaty za energię elektryczną i usługi jej dystrybucji. Wysokość tej opłaty określa się na podstawie prognozowanego zużycia, uwzględniając nie tylko sezonowość poboru energii (więcej zimą, mniej latem), ale także trendy poboru przez danego odbiorcę na przestrzeni ostatnich dwóch lat. Oznacza to, że z każdym kolejnym rokiem korzystania z usług danego dostawcy prądu faktura prognozowana powinna być bliższa naszemu realnemu wykorzystywaniu energii elektrycznej.
Jak wygląda kwestia nadpłaty i niedopłaty?
W przypadku, gdy prognoza okaże się nieprecyzyjna, w wyniku czego powstanie nadpłata, kwota ponad stan zostaje zaliczona na poczet płatności, które ustalone są na najbliższy okres obliczeniowy. Istnieje także możliwość ubiegania się o zwrot przez odbiorcę energii elektrycznej, jednak zazwyczaj klienci decydują się na przeniesienie dodatkowej kwoty na kolejny miesiąc i możliwość zapłaty niższego rachunku za prąd.
Jeżeli prognoza zużycia energii elektrycznej będzie niedoszacowana i powstanie niedopłata, brakująca kwota zostanie po prostu doliczona do pierwszej faktury, jaka ma trafić do klienta w nadchodzącym okresie rozliczeniowym.
Warto jednak – będąc klientem – na bieżąco monitorować faktyczne zużycie energii elektrycznej i porównywać z prognozami sprzedawcy prądu. W przypadku dostrzeżenia dużych rozbieżności można bowiem wystąpić z wnioskiem o wystawienie faktury korygującej, zgodnej z rzeczywistym zużyciem prądu przez klienta.
Prognozowane faktury – czy można z nich zrezygnować?
Obecnie coraz częściej odchodzi się od prognozowania zużycia energii elektrycznej na rzecz rozliczania stanu faktycznego. Jednym z rozwiązań umożliwiających taką procedurę są inteligentne liczniki. Urządzenie takie jest elektronicznym licznikiem zużycia energii elektrycznej, wyposażonym w szereg dodatkowych funkcji. Najważniejszą z nich jest jednak możliwość dwustronnej komunikacji pomiędzy użytkownikiem a dostawcą prądu. Oznacza to, że sprzedawca energii elektrycznej może dokonać w sposób zdalny odczytu stanu licznika, a następnie wystawić fakturę za faktyczne zużycie energii w danym gospodarstwie domowym.
Ponadto część sprzedawców ma usługi ukierunkowane na tego typu rozwiązania – na przykład Energa oferuje swoim użytkownikom usługę Rozliczenie rzeczywiste. Kolejnym rozwiązaniem są rozliczenia pre-paid z licznikiem przedpłatowym. W takiej sytuacji, podobnie jak w przypadku doładowań telefonu, użytkownik kupuje wygenerowany kilkunastocyfrowy kod o wartości kwoty, jaką zamierza wykorzystać na energię elektryczną.
Może Cię również zainteresować
PowerHarvester od 1KOMMA5°. Magazyn energii bez fotowoltaiki
Niemiecka firma 1KOMMA5° wprowadziła na rynek innowacyjny system magazynowania energii o nazwie PowerHarvester, który umożliwia gospodarstwom domowym korzystanie z dynamicznych cen energii elektrycznej bez konieczności posiadania własnej instalacji fotowoltaicznej. To rozwiązanie skierowane jest do właścicieli domów, mieszkańców wspólnot mieszkaniowych oraz wszystkich, którzy chcą aktywnie uczestniczyć w transformacji energetycznej i czerpać korzyści z inteligentnego zarządzania energią.
Hybryda do każdego BEV bez przebudowy – Horse Powertrain zmienia zasady gry
Koncepcja hybrydowego układu napędowego pozwoli przekształcać platformy BEV bez kosztownych zmian konstrukcyjnych.
Enea podwaja inwestycje w 2025 roku. Priorytetem OZE i dystrybucja energii
Grupa Enea planuje przeznaczyć w 2025 roku aż 7,94 mld zł na inwestycje, czyli ponad dwa razy więcej niż rok wcześniej. To największy CAPEX w historii spółki. Kluczowe obszary, na które postawi Enea, to odnawialne źródła energii (OZE), dystrybucja oraz wytwarzanie energii. Decyzja o znacznym zwiększeniu nakładów wpisuje się w strategię transformacji energetycznej i wzmocnienia pozycji Enei jako wicelidera polskiego rynku elektroenergetycznego.
Rhoss prezentuje EasyPACK ECO HT65 – nowe pompy ciepła do 100 kW
Rhoss zaprezentował nową linię pomp ciepła EasyPACK ECO HT65. Urządzenia dostępne są w trzech wielkościach, oferują moc od około 75 do 100 kW i dostępne są w dwóch wersjach: wysokowydajnej oraz wyjątkowo cichej. Wyróżniają się zastosowaniem czynnika chłodniczego R454B o niskim GWP oraz zaawansowaną technologią sprężarek.
EDP rusza z farmą słoneczną dla zielonego wodoru w Turyngii
EDP rozpoczęło budowę farmy fotowoltaicznej w Turyngii o mocy 64,6 MWp. Inwestycja będzie wspierać produkcję zielonego wodoru przez firmę Lhyfe. Projekt powstaje we współpracy z Kronos Solar EDPR i ma zakończyć się w 2026 roku. Farma dostarczy energię dla około 22 000 gospodarstw i pozwoli ograniczyć emisje CO₂ o 48 000 ton rocznie.
Polenergia ogranicza emisje CO₂e o milion ton rocznie. Morskie farmy wiatrowe podwoją ten efekt
Grupa Polenergia, największa prywatna firma energetyczna w Polsce, w 2023 roku uniknęła emisji ponad 1 mln ton CO₂e dzięki produkcji zielonej energii. Budowane przez spółkę morskie farmy wiatrowe mają dorzucić kolejne 2 mln ton unikniętych emisji rocznie. To dowód na rosnącą rolę OZE w dekarbonizacji polskiej gospodarki.
Komentarze