W niemal całej Europie pojawiają się ujemne ceny energii
W pierwszym tygodniu kwietnia, na prawie wszystkich analizowanych rynkach energii w Europie, analizowanych przez hiszpańską firmę konsultingową AleaSoft Energy Forecasting, zarejestrowano ujemne ceny energii elektrycznej. Rynki hiszpański i portugalski odnotowały ujemne ceny po raz pierwszy w historii odpowiednio 1 i 5 kwietnia, a także podczas kilku godzin w dniach 6, 7 i 8 kwietnia. Dodatkowo, w Portugalii ustanowiono rekord produkcji energii fotowoltaicznej, osiągając 16 GWh 4 kwietnia.
Rekordowa produkcja OZE i niski popyt
Jak wynika z analiz AleaSoft, jedynym krajem, który (póki co) uchronił się przed ujemną ceną energii były Włochy. Cena 0,10 euro / MWh była jednak najniższa od 2020 roku. Średnie rynkowe ceny energii w badanym okresie wynosiły ok. 50 euro / MWh. Wyjątkiem był rynek hiszpański i portugalski, gdzie średnie tygodniowe ceny nie przekraczały 5 euro / MWh.
W tym samym tygodniu, rynek Nord Pool obejmujący kraje nordyckie zanotował również negatywne ceny. Ceny w Holandii osiągnęły najniższy poziom, natomiast we Francji cena spadła do -0,71 euro/MWh, co było najniższym wynikiem od początku lipca poprzedniego roku. Według AleaSoft, wpływ na obniżenie cen energii w Europie miała obniżka średnich cen gazu i praw do emisji CO2, spadek zapotrzebowania na energię elektryczną oraz wzrost produkcji energii słonecznej.
Prognozy na kolejne tygodnie
Z prognoz AleaSoft wynika, że na skutek wzrostu zapotrzebowania oraz spadku produkcji energii wiatrowej ceny energii elektrycznej mogą wzrosnąć w badanych rynkach europejskich w kolejnych tygodniach kwietnia. Wzrost cen na rynku terminowym również może być zauważalny, co wynika z dynamicznych zmian na rynkach surowców i praw do emisji CO2, które znacząco wpływają na kształtowanie się cen energii.
Co z Polską?
Ujemne ceny energii w Polsce po raz pierwszy w historii pojawiły się w połowie czerwca 2023 roku. Najniższa odnotowana wówczas stawka wyniosła -23,26 zł. Od tamtej pory ujemne stawki pojawiały się coraz częściej, na coraz dłużej.
W kwietniu 2024 roku ceny spot na polskim rynku nie przekroczyły zera, ale kilkukrotnie odnotowały doły. 7 kwietnia o 12:00 stawka sięgnęła 3,41 euro / MWh. Średnie ceny energii w pierwszym tygodniu kwietnia w Polsce były jednak stosunkowo wysokie – wyższe niż w większości europejskich krajów.
Ujemne ceny energii są pokłosiem przede wszystkim wzrostu ilości energii OZE w miksach energetycznych oraz ograniczonego popytu na energię w danych okresach. Oznacza to, że możemy się spodziewać coraz częstszych wystąpień tego zjawiska. Co istotne, może okazać się ono żyłą złota dla osób, które zdecydują się skorzystać z ofert na taryfy dynamiczne. W Polsce mają one pojawić się już w sierpniu 2024 roku.
Komentarze