URE ogłosiło stawki za gaz dla odbiorców domowych

Cena Gazu 34% niżej. Dystrybucja o 5% wyżej. Zam(g!)rożenie 50% w tle. [Taryfy gazowe 2024]

15 grudnia 2023 r., Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) zatwierdził nowe taryfy dla sektora gazowego, obejmujące zarówno sprzedaż gazu przez PGNiG Obrót Detaliczny, jak i dystrybucję przez Polską Spółkę Gazownictwa (PSG). W efekcie, odbiorcy gazu będą mieli do czynienia z mieszanką obniżek i podwyżek w różnych składnikach swoich rachunków.

Wzrost opłat dystrybucyjnych

URE zatwierdził wzrost opłat dystrybucyjnych ustalonych przez PSG. Średnio czeka nas wzrost o około 5%.

Grupa Taryfowa Stawka początkowa (zł/MWh) Stawka końcowa (zł/MWh) Wzrost (%)
W-1.1 120,46 126,69 5,17
W-2.1 64,9 67,86 4,56
W-3.6 62,3 65,23 4,75

Długo oczekiwany spadek cen gazu

Z drugiej strony, cena gazu dla gospodarstw domowych i innych odbiorców uprawnionych w taryfie PGNiG OD obniżyła się o 34%, spadając z 484,47 zł/MWh do 318,14 zł/MWh. Stawki abonamentowe utrzymano na dotychczasowym poziomie.

Rok Cena gazu (zł/MWh) Zmiana
2023 484.47 -
2024 318.14 -34%

URE podkreśla, że mimo spadku ceny gazu, odbiorcy mogą odczuć wzrost kosztów, szczególnie w drugiej połowie roku 2024. Rząd planuje przedłużenie zamrożenia cen na poziomie 200,17 zł/MWh do końca czerwca 2024 r. Po tym okresie, jeśli nie zostaną wprowadzone dodatkowe mechanizmy ochrony, cena gazu może wzrosnąć o ponad 50% z obecnego poziomu zamrożonego.

Odbiorcy gazu żyją w bańce

W tytule pozowoliliśmy sobie na drobną grę słowną, która opisuje sytuację na rynku gazu. Bo, chociaż ceny gazu wysokometanowego dla gospodarstw domowych na 2024 rok spadną o ponad 1/3 w stosunku do tego roku, nie do końca jest się z czego cieszyć. Nikt też nie zauważy różnicy. Odbiorcy gazu przez cały 2023 rok żyli w cenowej bańce, która decyzją Sejmu została rozciągnięta na I połowę 2024 roku. Dopiero w II połowie przyszłego roku czai się faktyczna groźba. Wówczas, zamiast obniżek najprawdopodobniej zauważymy znaczny wzrost rachunków.

Zamrożone ceny, choć niezbędne dla zachowania płynności gospodarstw domowych, generowały złudne wrażenie, że gaz jest bezpiecznym wyborem m.in. do ogrzewania domów. W efekcie m.in. w Czystym Powietrzu można było zaobserwować znaczący wzrost zainteresowania kotłami na gaz, kosztem pomp ciepła. Trzeba jednak pamiętać, że Polska, jako kraj uzależniony od zewnętrznych źródeł gazu, nie powinien skupiać się na tym nośniku energii. Wbrew pozorom, bezpieczniejszym wyjściem wydaje się elektryfikacja (prąd można wyprodukować we własnym zakresie). To stanowisko potwierdza zresztą Unia Europejska, która planuje całkowicie wyeliminować gaz z ogrzewnictwa.

Komentarze dołącz do rozmowy
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments