Ładowanie samochodów elektrycznych a VAT - co zmienił wyrok TSUE?

Ładowanie samochodów elektrycznych a VAT - co zmienił wyrok TSUE?

Nie milkną echa wyroku wydanego w kwietniu b.r. przez TSUE, który uznał, że ładowanie samochodu elektrycznego na ogólnodostępnej stacji zarządzanej przez operatora stanowi sprzedaż towaru, a nie wykonanie usługi. Czy wyrok wpłynął na koszty ładowania “elektryków”? Co oznacza on dla operatorów stacji ładowania?

Ładowanie “elektryka” - dostawa towaru, czy usługa?

Problemy z interpretacją przepisów skarbowych dotyczących rozliczania stawki VAT za ładowanie samochodów elektrycznych na ogólnodostępnych stacjach ładowania stały się szczególnie zauważalne w okresie obowiązywania Tarczy antyinflacyjnej. Obniżona stawka VAT z 23% do 5% dotyczyła bowiem sprzedaży energii elektrycznej w rozumieniu sprzedaży towaru. Niektórzy operatorzy stacji ładowania interpretowali natomiast swoją działalność jako świadczenie usługi ładowania. Nie jest to szczególnie zaskakujące, gdyż sam ustawodawca w art. 3 ust. 2 Ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych używa sformułowania “usługa”:

Dostawca usługi ładowania:
[...]
2) świadczy usługę ładowania, która obejmuje:
a) ładowanie,
b) zapewnienie możliwości korzystania z infrastruktury stacji ładowania na potrzeby ładowania, w tym na potrzeby rejestracji użytkownika pojazdu elektrycznego lub pojazdu hybrydowego, autoryzacji sesji ładowania, prowadzenia ewidencji informacji o sesji ładowania, udostępnienia informacji o sesji ładowania użytkownikowi, naliczania i pobierania płatności, wystawiania dokumentów sprzedaży oraz obsługi zgłoszeń i reklamacji;
3) udostępnia, na swojej stronie internetowej, informacje o cenie usługi ładowania i warunkach jej świadczenia.

Standardowo stawka 23% VAT obowiązuje bez względu na to, czy dany podmiot sprzedaje energię elektryczną jako towar, czy świadczy usługę ładowania energią elektryczną. Okazuje się jednak, że dotychczas przyjmowana przez operatorów interpretacja ładowania “elektryka” jako usługi była niektórym z nich na rękę. Chodzi tu o aspekty związane z rozliczaniem VAT-u, takie jak miejsce opodatkowania, moment powstania obowiązku podatkowego czy terminy wystawienia faktury. W przypadku transakcji z nabywcą będącym zagranicznym przedsiębiorcą, obowiązek rozliczenia podatku przenoszony jest właśnie na niego.

Sprzeczne interpretacje KIS i WSA

W związku z narastającymi problemami w rozliczaniu VAT-u za ładowanie samochodów elektrycznych oraz różnymi podejściami operatorów stacji ładowania do dokonywania zmian w cennikach w okresie obowiązywania obniżonej stawki VAT, o interpretację w indywidualnych wnioskach proszono między innymi Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej oraz Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Jak się okazało organy te miały zupełnie odmienne zdania w tej sprawie.

Dyrektor KIS w interpretacji indywidualnej z dnia 8 kwietnia 2022 r. uznał bowiem, że główną intencją użytkownika ogólnodostępnej stacji ładowania jest nabycie energii elektrycznej w wolumenie pozwalającym mu na dalszą eksploatację samochodu, nie zaś samo skorzystanie z infrastruktury ładującej oraz usług oferowanych przez oprogramowanie udostępniane przez operatora stacji.

Ważne! Tankowanie paliw tradycyjnych na stacjach benzynowych traktowane jest jako sprzedaż towaru (benzyny, oleju napędowego, gazu). Organy podatkowe nie widzą zatem powodu, aby “tankowanie” energii elektrycznej interpretować inaczej niż jako nabywanie towaru.

Inne zdanie na ten temat miał natomiast kilka lat wcześniej WSA w Warszawie, który rozstrzygając spór pomiędzy podatnikami a organem podatkowym uznał, że rację mają operatorzy stacji, którzy interpretowali swoją działalność jako świadczenie usług, a nie sprzedaż towaru. W wyroku z dnia 6 czerwca 2018 r., sygn. akt III SA/Wa 3071/17 WSA wskazał, że główną intencją użytkownika ogólnodostępnej stacji ładowania jest skorzystanie z infrastruktury ładowania nie zaś nabycie energii elektrycznej. Gdyby tak bowiem było kierowca “elektryka” korzystałby z ładowania za pomocą instalacji w domu lub miejscu pracy, gdyż udostępniają one taki sam rodzaj energii, jak ogólnodostępna stacja.

Jak wyrok TSUE wpłynie na VAT?

W obliczu tak rażących sprzeczności interpretacyjnych organ podatkowy skierował sprawę do NSA (Naczelny Sąd Administracyjny), który z kolei wysłał zapytanie o kwalifikację ładowania realizowanego na ogólnodostępnych stacjach ładowania do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). Wyrok w tej sprawie został wydany 20 kwietnia 2023 roku i jednoznacznie zinterpretował ładowanie na ogólnodostępnych stacjach ładowania jako dostawę towaru o charakterze złożonego świadczenia. Na świadczenie to składają się bowiem udostępnienie stacji ładowania, zapewnienie przepływu energii elektrycznej, zapewnienie wsparcia technicznego oraz - w przypadku zainteresowanych klientów - udostępnienie funkcjonalności dedykowanego oprogramowania.

Co wyrok TSUE oznacza dla podatników jakimi są w tej sytuacji operatorzy stacji ładowania? Zasadniczo stwierdzono, że firmy, które dotychczas działały interpretując swoją działalność jako usługę obejmowały błędne stanowisko. Podmioty działające jednak w sektorze krajowym nie będą miały problemu z prawidłowym rozliczeniem podatku VAT.

W gorszej sytuacji są przedsiębiorstwa współpracujące z zagranicznymi kontrahentami, gdyż czeka je konieczność korygowania faktur. Jeżeli dodatkowo w przyszłości pojawią się ponownie preferencyjne warunki podatkowe na sprzedaż energii elektrycznej, firmy te nie będą mogły pozostawać przy stanowisku, iż wdrożone zmiany nie wpływają na ich działalność, gdyż świadczą oni usługi, a nie sprzedaż towaru.

Kierowcy zapłacą mniej za ładowanie samochodu elektrycznego?

Czy kwietniowy wyrok TSUE będzie miał odzwierciedlenie w portfelach kierowców aut elektrycznych. Wszystko wskazuje na to, że obecnie nie. Koszty ładowania samochodu elektrycznego na ogólnodostępnych stacjach były zdecydowanie bardziej atrakcyjne jeszcze rok temu, gdyż w cennikach niektórych operatorów znalazła odzwierciedlenie obniżka VAT-u na sprzedaż energii z 23 % na 5 %. Obecnie Tarcza antyinflacyjna w tym obszarze już nie obowiązuje. Jeżeli jednak rząd zdecyduje się wprowadzenie kolejnych działań ochronnych, które będą obejmowały sprzedaż energii elektrycznej jako towaru, prawdopodobnie będzie to widoczne w polityce cenowej operatorów stacji ładowania.

Komentarze dołącz do rozmowy
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments