Mój Prąd 2023 – nabór 5.0 już w kwietniu! Dotacja do 58 tys. zł!

4.52 /5
(Ocen: 29)
Zaledwie kilka tygodni po zamknięciu naboru do Mój Prąd 4.0 ma ruszyć kwalifikacja wniosków do nowej odsłony Mój Prąd 5.0. W 2023 roku ma ona objąć nowe urządzenia, a maksymalna kwota dotacji sięgnie 58 tysięcy złotych! Co wiadomo o Mój Prąd 5.0 w 2023 roku?

Sprawdź bezpłatnie oferty fotowoltaiki

Mój Prąd 5.0 w 2023 roku – będzie kontynuacja programu!

Jest już pewne, że program Mój Prąd będzie kontynuowany w 2023 roku. Informację tę potwierdziła 19.03.2023 roku minister Anna Moskwa podczas spotkania w Kozienicach. Nowa odsłona programu będzie funkcjonować pod nazwą Mój Prąd 5.0. Według przedstawicieli rządu kolejna edycja Mój Prąd jeszcze lepiej odpowiadać na potrzeby osób inwestujących w odnawialne źródła energii. Stąd też NFOŚiGW (operator programu Mój Prąd) planuje rozszerzyć listę urządzeń objętych dofinansowaniem, a także zwiększyć wysokość dotacji. Co już wiadomo na ten temat?

Program Mój Prąd 2023 – jakie zmiany w naborze 5.0?

Jak poinformowała minister Anna Moskwa, w Mój Prąd 5.0 zakres rzeczowy dofinansowania zostanie rozszerzony o kolektory słoneczne oraz pompy ciepła. Według minister Moskwy ewolucja programu wynika bezpośrednio z potrzeb inwestorów.

Wychodzimy naprzeciw i ta zmiana wynika też z ilości telefonów i spotkań, jakie mieliśmy. Najwięcej pytań było o pompę ciepła i kolektor słoneczny. W nowej edycji programu Mój Prąd 5.0 będzie można również sfinansować i pompę i kolektor.

Co więcej, w związku z rozszerzeniem listy dofinansowanych rozwiązań, zwiększeniu ulegnie kwota dofinansowania w Mój Prąd 5.0 w 2023 roku. W komunikacie opublikowanym na gov.pl: https://www.gov.pl/web/klimat/ruszy-kolejna-edycja-programu-moj-prad-50 poinformowano, że w nowym naborze Mój Prąd maksymalna kwota wsparcia ma wynieść aż 58 tysięcy złotych.

Mój Prąd 5.0 w 2023 roku – zasady

Poza rozszerzeniem listy dofinansowywanych urządzeń oraz zwiększeniem kwoty wsparcia, zasady funkcjonowania Mój Prąd 5.0 nie powinny się znacząco zmienić. Dotację Mój Prąd w 2023 roku będzie można zatem otrzymać na:

  • zakup i montaż instalacji fotowoltaicznej o mocy od 2 kW do 10 kW;
  • zakup i montaż urządzeń do zwiększenia autokonsumpcji – buforów ciepła, zasobników do c.w.u (bojlerów), pomp ciepła do c.w.u, a także magazynów energii o pojemności mniej mniejszej niż 2 kWh;
  • zakup i montaż systemów do zarządzania energią – tzw. systemów HEMS/EMS (pod warunkiem że będą one uzupełnieniem dla systemu złożonego z PV oraz magazynu ciepła lub prądu);
  • kolektory słoneczne do przygotowywania ciepłej wody użytkowej;
  • powietrzne oraz gruntowe pompy ciepła inne niż na cele ciepłej wody użytkowej (te były bowiem już wspierane w Mój Prąd 4.0).

Nabór w programie Mój Prąd 5.0 ma przyjąć formę naboru ciągłego. Oznacza to, że nowa edycja Mój Prąd najprawdopodobniej nie będzie miała wyznaczonej końcowej daty granicznej.  

Mój Prąd 5.0 – dla kogo?

Podobnie jak w ubiegłych latach, program Mój Prąd 2023 będzie skierowany do osób fizycznych, montujących instalację PV na dachu budynku jednorodzinnego (wolnym od azbestu), w celu zaspokojenia własnych potrzeb energetycznych.

Nie ma wątpliwości, że dofinansowanie Mój Prąd 5.0 w 2023 roku nadal będzie także uzależnione od korzystania z net-billingu. Środki będą mogły otrzymać jedynie te osoby, które zamontowały system PV po 01.04.2022 roku lub te, które zdecydują się na przejście z systemu opustów na net-billing.

Wiadomo jednak, że posiadane źródło ciepła nie będzie miało wpływu na możliwość skorzystania z dotacji. Dofinansowanie Mój Prąd w 2023 roku będą mogły zatem otrzymać osoby ogrzewające się m.in. węglem, drewnem, gazem, pelletem czy ciepłem systemowym.

Mój Prąd 5.0 – wysokość dofinansowania

Wraz z nowym naborem do Mój Prąd 5.0 w 2023 roku, maksymalna kwota dotacji ma wzrosnąć aż do 58 tysięcy złotych. Jest to kwota niemal dwukrotnie większa od wysokości dotacji w Mój Prąd 4.0 (wówczas maksymalnie można było dostać 31 tysięcy złotych). Jak na razie, szczegółowe zasady rozdysponowywania środków w Mój Prąd 2023 nie są jeszcze znane.

Od 15.12.2022 roku, w Mój Prąd obowiązują podwyższone kwoty dotacji:

  • na instalację fotowoltaiczną (bez dodatkowych elementów) – do 6 tysięcy złotych,
  • na instalację PV sprzężoną z innym dotowanym urządzeniem – do 7 tysięcy złotych,
  • na magazyn ciepła – nie więcej niż 5 tysięcy złotych,
  • na magazyn energii – nie więcej niż 16 tysięcy złotych,
  • na system HEMS/EMS – do 3 tysięcy złotych.

Jednocześnie, kwota dotacji dla poszczególnego przedsięwzięcia nie może przekroczyć 50% kosztów kwalifikowanych.

Bardzo prawdopodobne, że w Mój Prąd 5.0 wysokość poszczególnych dotacji m.in. na instalację PV czy magazyny energii nie ulegnie zwiększeniu, a wyższa kwota maksymalna wsparcia wynikała jedynie z wprowadzenia nowych rozwiązań (pomp ciepła, kolektorów). 

Innymi słowy, na maksymalną kwotę dotacji, wynoszącą 58 tysięcy złotych będą mogły liczyć jedynie te osoby, które zainwestują we wszystkie dotowane rozwiązania, czyli: instalację PV, magazyn ciepła, magazyn energii, system HEMS/EMS oraz pompę ciepła i kolektor słoneczny.

Sprawdź bezpłatnie oferty fotowoltaiki

Program Mój Prąd 2023 – od kiedy?

Zgodnie z zapowiedziami minister Anny Moskwy nowy nabór do Mój Prąd 5.0 ma ruszyć już w kwietniu 2023 roku. Dokładna data nie jest znana. Może się jednak okazać, że podobnie jak w Mój Prąd 4.0 wnioski zaczną być przyjmowane od 15 kwietnia 2023 roku.

Mój prąd 2023 – zmiany są potrzebne

Zmiany w funkcjonowaniu programu “Mój Prąd” są niezbędne dla dalszego rozwoju sektora mikroinstalacji OZE.

W kwietniu 2022 roku system ilościowy (net-metering) został zastąpiony systemem wartościowym (net-billingiem), w którym nadwyżki energii są wyceniane według rynkowych miesięcznych cen energii. Wprowadzona zmiana systemu rozliczeń prosumenckich sprawiła, że sektor instalacji PV o mocy do 50 kW praktycznie zamarł.

Jak wynikało z danych OSD, w pierwszych miesiącach po tej rewolucji, liczba zgłoszeń o przyłączenie nowej instalacji spadła o ponad 90%. Spadek zainteresowania fotowoltaiką można było również zauważyć po wynikach programu “Mój Prąd”. Liczba zgłoszeń do Mój Prąd 2022 w pierwszych miesiącach wynosiła ok. 10-20 dziennie. Po zwiększeniu kwot dotacji w grudniu 2022 roku, gwałtownie wzrosła – według NFOŚiGW w marcu 2023 roku tygodniowo składano nawet 4 tysiące wniosków.

Zwiększenie wysokości dotacji w Mój Prąd w 2023 roku może sprawić, że zainteresowanie energią słoneczną wśród odbiorców indywidualnych znów się odbuduje. Wsparcie się niezbędne, szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę fakt przegłosowania obowiązkowej fotowoltaiki w Unii Europejskiej. 

Jednocześnie, rozszerzenie zakresu inwestycyjnego w Mój Prąd może zapoczątkować trend kompleksowych przekształcania budynków mieszkalnych w Polsce w efektywne energetycznie, niskoemisyjne obiekty.

Informacje o autorze

Emila Biernaciak

Ukończyła Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ekspertka w zakresie fotowoltaiki. Zapalona badaczka zagadnień związanych z finansami, energetyką oraz marketingiem w sieci. Szczera fanka i propagatorka ekologicznych rozwiązań, które mogą zmienić świat na lepsze. Niespokojny duch, wciąż szukający nowej wiedzy i doświadczeń. W wolnym czasie czyta powieści Stephena Kinga i śledzi trendy motoryzacyjne.

Dodaj komentarz
guest
11 komentarzy
Najnowsze
Najstarsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
View all comments
Marek
Marek
17 marca 2023 08:31

Witam ja mam taki problem w październiku 2021 Mam założone panele fotowoltaiczne oczywiście brakło kasy z programu w 2022 zmieniły się przepisy odnoszące rozliczenia prądu na net billing wienc wachanie brac czy nie odpuściłem.teraz 30 stycznia 2023r złożyłem dokumenty odnośnie zmiany umowy na net billing żeby dostać dotację i z PGE przyszło pismo że bende rozliczany od 1 kwietnia 2023r. A i mój wniosek nie przeszedł weryfikacji bo do 31 marca 2023 jest zgłaszanie wniosków.czy jest jakaś szansa żeby to jakoś obejść.

Piotr
Piotr
17 marca 2023 14:23
Odpowiedz do:  Marek

Dziś zablokowali możliwość składania wniosków do 4.0. więc i tak już nie zdążysz. Poczekaj do przyszłego tygodnia. Mają podać informacje dotyczące naboru do nowej edycji Mój Prąd 5.0. Nie wiadomo jeszcze jaka będzie kwota dofinansowania ale pewnie się załapiesz.

Jarek
Jarek
27 marca 2023 14:53
Odpowiedz do:  Marek

Chcesz przejść ze starego systemu rozliczania do nowego ? To czy dostaniesz jakąś kasę to jak gra w ruletkę. Jaki jest sens przechodzenia ze starego systemy rozliczeń na nowy ? Ciesz sie ze załapałeś się na stary …, instalacja PV szybciej się zwróci, ale każdy robi jak chce. 🙂

Krzysztof
Krzysztof
19 lutego 2023 17:17

Zaliczkę na fotowoltaikę wpłaciłem 16 listopada 2022 w umowie mam napisane, że termin realizacji kończy się 30 kwietnia. Po pół roku od rozpoczęcia inwestycji mija okres w którym mogę złożyć podanie o dofinansowanie czyli na Mój Prąd 4.0 już się nie załapię a Mój prąd 5.0 jeszcze nie istnieje.

Gtomek
Gtomek
23 lutego 2023 21:17
Odpowiedz do:  Krzysztof

Coś Ty za umowe podpisał….z terminem montażu 4 miesiące? O matko policz miesiąc na podłączenie licznika i 2 tygodnie na papiery, szok i niedowierzaniem…..

Kamil
Kamil
14 marca 2023 19:02
Odpowiedz do:  Gtomek

Tak to jest jak się podpisuje umowy z firmami garażowymi żeby zaoszczędzić 100 zł na 1 kW

Marcin
Marcin
19 marca 2023 20:38
Odpowiedz do:  Kamil

Mała firma zakłada obecnie standardowy zestaw PV krócej niż tydzień

Jarek
Jarek
27 marca 2023 15:19
Odpowiedz do:  Marcin

U mnie zakładali 1 dzień 🙂 a licznik za prawie 4 tygodnie. Mała firma nie musi być gorsza od dużej, czasem więcej problemów jest z dużą firmą a najbardziej prawdopodobne jest to że za to samo weźmie więcej kasy. 🙂

Jarek
Jarek
27 marca 2023 15:16
Odpowiedz do:  Kamil

Kamil, co masz do małych firm ? 🙂 U mnie zakładała mała firma i cała „impreza” od początku do finału trwała niecałe 4 tygodnie. „Papierologie” za mnie załatwili. Zapłaciłem 15 tys zł a duża firma za to samo chciała 18 tys zł. Umowę podpisałem po skończeniu instalacji PV, i całą kasę zapłaciłem po skończeniu instalacji, czyli w tym samym dniu. Żadnej zaliczki nie musiałem dawać. Jedyna z ośmiu firm, która nie opowiadała mi bajek na temat PV. Te duże firmy rozbawiały mnie tym swoimi kłamstwami. Duża firma nie koniecznie jest dobrym wyborem. Widziałem instalacje zrobione przez dużą firmę – totalne niechlujstwo i brak profesjonalizmu. W tej małej firmie był elektryk po szkole „elektrycznej” z doświadczeniem a nie po kursie z bardzo małym doświadczeniem. Dużej firmie nie przeszkadzało że 5 m od paneli stoi słup, który będzie dawał cień 🙂 Kolejna firma odradzała mi zakładanie PV jak za prąd płaciłem 120 zł miesięcznie 🙂 – co jeden to lepszy fachowiec. 🙂 Duża firma nie daje gwarancji że wszystko będzie OK.

Andrzej
Andrzej
5 marca 2023 13:11
Odpowiedz do:  Krzysztof

„Mój Prąd” to będzie gdy założymy sobie „off-grid”…… a sieć potraktujemy jako zasilanie awaryjne.
Chore to jest ale co ja na to poradzę jak w technice decyduje ideologia i persony niekompetentne.

Marcin
Marcin
19 marca 2023 20:39
Odpowiedz do:  Andrzej

O tak mogłoby być. To właśnie off-grid jest poszkodowany, bo poza ulgą termomodernizacyjną nie ma żadnych dotacji