Regionalny Program Dofinansowań dla gmin - kilka słów wstępu
Jeśli jesteście mieszkańcami m.in. województwa śląskiego, dolnośląskiego, małopolskiego czy mazowieckiego, bardzo prawdopodobne, że w Wasze ręce wpadła już ulotka następującej treści:
Broszurki tego typu pojawiały się w wielu miejscach Polski, mniej więcej od 2021 roku. Najczęściej trafiały do skrzynek pocztowych mieszkańców wybranych gmin, jednak informacje o tzw. Regionalnym Programie Dofinansowań pojawiały się również w mediach społecznościowych, jak i były rozpowszechniane przez handlowców.
Ponieważ w naszym serwisie staramy się być na bieżąco z dofinansowaniami na fotowoltaikę czy pompy ciepła, uznaliśmy, że koniecznie musimy sprawdzić, na czym polega promowane narzędzie. Nasze małe “śledztwo” rozpoczęliśmy od przyjrzenia się ulotkom.
Pismo dotyczące Regionalnego Programu Dofinansowań, na pierwszy rzut oka może wydawać się oficjalnym dokumentem rozpowszechnianym z ramienia samorządu terytorialnego lub innego organu powiązanego z administracją publiczną. Skojarzenia te wydają się naturalne, skoro na ulotce możemy znaleźć m.in.:
- logotypy Regionalnego Programu Dofinansowań i Funduszy Regionalnych, które wprost kojarzą się z unijnymi systemami wsparcia,
- pieczątkę z polskim godłem i opisem “Regionalny Program Montażu Instalacji Fotowoltaicznych”,
- pieczątkę “Wydziału ds. dofinansowań” może budować wrażenie, że dokument został przygotowany w jednostce administracji publicznej.
Nie trzeba było jednak długo szukać, by stwierdzić, że w większości przypadków przedstawiciele samorządu odcinają się od jakichkolwiek powiązań gminy z dystrybucją ulotek oraz funkcjonowania samego “Regionalnego Programu Dofinansowań”.
Czym jest Regionalny Program Dofinansowań w takim razie? Musieliśmy to sprawdzić!
Regionalny Program Dofinansowań - co to jest?
Poszukiwania odpowiedzi na pytanie “co to jest Regionalny Program Dofinansowań” znów zaczęliśmy od analizy broszurek informacyjnych. I bingo! Na jednej z nich, udało nam się zauważyć adres strony internetowej programu. Niestety, nasza radość była przedwczesna, bo znaleziony adres: www.regionalnyprogram.pl był od jakiegoś czasu niedostępny. Zaczęliśmy się zastanawiać, jaki program dofinansowań pozwoliłby sobie na masowe udostępnianie nieaktualnych informacji?
Nie chcąc tracić czasu, postanowiliśmy skontaktować się z jednym z “Opiekunów Programu”, który poinformował nas, że obecnie szczegóły dotyczące Regionalnego Programu Dofinansowań można znaleźć jedynie na stronie https://programregionalny.pl. I faktycznie, po wpisaniu adresu w pasek wyszukiwania, naszym oczom ukazała się poszukiwana witryna. Przy okazji, udało nam się ustalić, że przeciętny użytkownik Internetu nie byłby w stanie samodzielnie jej znaleźć, ponieważ… nie jest zaindeksowana (innymi słowy nie została umieszczona w katalogu stron Google i nie można do niej dotrzeć przez wyszukiwarkę). Zaskakujące, prawda? Czyżby ktoś świadomie próbował utrudnić dostęp do szerszych informacji na temat RPD? Wydawało się nam to niemożliwe, dlatego uznaliśmy to za zwykłą pomyłkę i przeszliśmy do analizy Regionalnego Programu Dofinansowań.
Zgodnie z informacjami umieszczonymi na działającej stronie programu, Regionalny Program Dofinansowań “jest to program, który powstał na potrzeby mieszkańców z obszarów Polski o podwyższonej emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Fundusze pozyskane na ochronę środowiska pochodzą z sektora prywatnego, który wystosował wspólny wniosek do koncernów na pozyskanie funduszy celem obniżenia emisji CO2. Projekt realizowany częściowo przy współpracy NFOŚIGW.”
Jak wywnioskowaliśmy z powyższej definicji, w teorii Regionalny Program Dofinansowań to inicjatywa prywatnych firm, które pozyskały środki od bliżej nieokreślonych “koncernów”, by przeznaczyć je na dotacje w przedsięwzięcia służące ochronie środowiska.
W naszym kilkuletnim doświadczeniu w branży OZE, z tego typu programami dofinansowań spotkaliśmy się zaledwie kilka razy. “Dofinansowanie” na swoje produkty oferował m.in. producent pomp ciepła NIBE. Wsparcie w postaci dotacji na wymianę pieca oferował też firmy: Tauron czy PGNiG (w ich przypadku decyzja była jednak powiązana z ustawowym obowiązkiem osiągnięcia oszczędności energii).
Zaczęliśmy zastanawiać, które to firmy podjęły walkę z dwutlenkiem węgla w Polsce. Przecież ich wysiłek należałoby docenić? Niestety, nigdzie na stronie nie mogliśmy znaleźć żadnych informacji na temat podmiotów współtworzących RPD. To znów wydało się nam zaskakujące, bo przecież proekologiczne działania to doskonały sposób na promowanie przedsiębiorstwa i jego działalności. Czemu by tego nie wykorzystać?
Współpraca Regionalnego Programu Dofinansowań z NFOŚiGW? Nie do końca…
Gdy drążyliśmy dalej, naszą uwagę zwróciła informacja, że Regionalny Program Dofinansowań jest realizowany “częściowo przy współpracy NFOŚiGW”. Co to oznacza? Czyżby podmiot publiczny dokładał się do budżetu RPD?
Jako że nie mogliśmy samodzielnie znaleźć odpowiedzi na to pytanie, postanowiliśmy zwrócić się o wyjaśnienia do przedstawiciela RPD. Co się okazało? W praktyce chodzi jedynie o to, że część środków obniżających koszt naszej inwestycji będzie pochodzić z programów realizowanych przez NFOŚiGW (np. Mój Prąd, Czyste Powietrze). NFOŚiGW nie “współpracuje” zatem z Regionalnym Programem Dofinansowań, a jedynie realizatorzy RPD pomagają pozyskać beneficjentowi środki z programów realizowanych przez Fundusz. I na tym się kończy, bo RPD w żaden inny sposób nie jest powiązany z NFOŚiGW, czy z organizowanymi przez niego programami (Mój Prąd, Czyste Powietrze).
Trzeba w tym miejscu dodać, że nie jest to jednak żadna wyjątkowa oferta, bo właściwie każda szanująca się firma oferująca pompy ciepła czy instalacje PV świadczy podobne usługi swoim klientom.
Eko Dopłaty z Regionalnego Programu Dofinansowań - ile dostaniesz? To zależy, ale nie do końca wiadomo od czego…
Chociaż wciąż nie do końca poznaliśmy istotę Regionalnego Programu Dofinansowań, postanowiliśmy pójść dalej i przyjrzeć się temu, co oferuje. Warunki wsparcia z RPD na pierwszy rzut oka wydawały się bardzo kuszące.
Zgodnie z informacjami zawartymi w broszurze informacyjnej, uczestnicy RPD mogą uzyskać dotację na:
- fotowoltaikę - w wysokości do 70% kosztów dofinansowania,
- zestaw fotowoltaicznych do grzania wody (do 80% dofinansowania),
- pompy ciepła (do 90% dofinansowania).
Oprócz tego, w materiałach znalazła się też informacja, że dofinansowywane mogą zostać objęte także magazyny energii.
Na stronie RPD można znaleźć informację, że kwota dotacji RPD może wynieść od 5.000 zł do 7.000 zł. To, ile otrzyma inwestor, uzależnione jest od rodzaju zestawu i mocy instalacji. Pomimo poszukiwań, nigdzie nie udało nam się jednak znaleźć jasnych wytycznych dotyczących obliczania wysokości przysługującej dotacji.
Wróciliśmy zatem do ulotki promującej RPD, na której znaleźliśmy kilka wyliczeń. I tak przykładowo, według broszury osoby korzystające z RPD:
- mogą zmniejszyć koszt pompy ciepła z 41.000 zł do zaledwie 11.900 zł (o ile korzystają z pieca na paliwo stałe);
- po uwzględnieniu dotacji kupią instalację fotowoltaiczną o mocy 3 kW za jedyne 5.900 zł. Cena początkowa wynosiłaby 20.900 zł;
- będą mogły obniżyć koszt instalacji fotowoltaicznej 6 kW aż o 19.600 zł, do 13.900 zł (przy stawce początkowej to 33.500 zł).
Wysokość wsparcia wydawała się zatem imponująca. Było tylko jedno “ale”… Nie do końca wiadomo było, jaki udział w dotacji mają środki pochodzącego bezpośrednio z RPD, a jaki odsetek stanowi dofinansowanie z Mój Prąd czy Czyste Powietrze.
Nie do końca jasne były też obliczenia, które znaleźliśmy na ulotce. Nie byliśmy w stanie ustalić, czy podane kwoty uwzględniają dotację Mój Prąd, czy może Czyste Powietrze. A przecież trzeba pamiętać, że oba programy funkcjonują na odmiennych zasadach. Przykładowo udział w programie Czyste Powietrze uzależniony jest od posiadania ekologicznego źródła energii lub wymiany źródła ciepła, a na wysokość dotacji wpływa dochód inwestora. W przypadku Mojego Prądu kwoty uzależnione są od zakresu inwestycji.
Wszystko to budziło wiele pytań i sprawiało, że podane obliczenia uznaliśmy bardziej za wabik dla oka potencjalnego beneficjenta, niż faktyczny punkt odniesienia dla kosztów inwestycji.
Zasady Regionalnego Programu Dofinansowań dla gmin
Uznaliśmy, że chwilowo przymkniemy oko na niejasności związane z wyliczaniem dotacji i przyjrzyjmy się warunkom udziału w Regionalnym Programie Dofinansowań.
Jak można było wywnioskować z kolportowanych ulotek oraz informacji ze strony programu, Regionalny Program Dofinansowań to oferta jedynie dla tych inwestorów, którzy nie otrzymali do tej pory środków z “programów operacyjnych”. Dlaczego? I jakich konkretnie programów? Tego nie wiadomo. Możemy się jedynie domyślać, że chodzi m.in. o programy priorytetowe Mój Prąd i Czyste Powietrze - RPD zawiera bowiem identyczne ograniczenia, jeśli chodzi o moc mikroinstalacji PV, co Mój Prąd i Czyste Powietrze (moc systemu musi zawierać się w przedziale 2 kW - 10 kW).
Ciekawe wydało nam się natomiast to, że RPD może objąć rozbudowę instalacji fotowoltaicznej. Musicie bowiem wiedzieć, że żaden z dostępnych obecnie programów priorytetowych nie przewiduje dotacji na powiększenie mocy już istniejącego systemu. Wychodziłoby zatem na to, że wysokość dotacji zostanie automatycznie ograniczona do wsparcia z RPD.
Ważne! Zgodnie z ulotkami, w RPD obowiązuje zasada “kto pierwszy, ten lepszy”. W efekcie obejmie on wsparciem wyłącznie 20 pierwszych instalacji fotowoltaicznych, 40 zestawów pomp ciepła oraz 30 zestawów do grzania ciepłej wody.
Regionalny Program Dofinansowań: masz swojego wykonawcę? Zapomnij o dotacji!
Gdy analizowaliśmy stronę RPD, uderzyła nas informacja, że z Regionalnego Programu Dofinansowań nie będą mogli skorzystać:
- Ci, którzy już zamontowali instalację oraz,
- Ci, którzy mają już podpisaną umowę na montaż z firmą, która nie bierze udziału w RPD.
O ile pierwsze ograniczenie można zrozumieć (może on wynikać z tzw. kwalifikowalności kosztów), o tyle drugi warunek, to coś, czego nie znajdziecie w żadnym innym programie dofinansowań. I który może budzić wątpliwości. Operatorzy publicznych programów, takich jak np. Mój Prąd nigdy nie rekomendują, ani nie wymagają korzystania z usług konkretnych wykonawców. Takie podejście ogranicza bowiem inwestora, nie pozwalając mu korzystać z zalet wolnego rynku. Dlaczego w Regionalnym Programie Dofinansowań pojawił się taki zapis? Czyżby jego realizatorzy chcieli zapewnić przypływ zleceń konkretnym wykonawcom?
Naszą uwagę przyciągnął też fakt, że zarówno broszury informacyjne, jak i dane na stronie pomijały szereg kwestii, które mają znaczenie przy programach dofinansowań. Przykładowo:
- Czy istnieją jakieś ograniczenia związane z dochodem inwestora?
- Czy program jest skierowany tylko do osób fizycznych, czy mogą z niego skorzystać również rolnicy lub przedsiębiorcy?
- Czy od kwoty dotacji z RPD trzeba zapłacić podatek?
- Czy istnieje jakaś graniczna moc obowiązująca przy rozbudowie instalacji?
- Czy w programie obowiązują wytyczne co do urządzeń wykorzystywanych w instalacjach (np. określone parametry pomp ciepła, modułów fotowoltaicznych lub falowników)?
- Jaki jest budżet programu?
- Od czego zależy wysokość dotacji i jak się ją wylicza?
Nigdzie nie mogliśmy znaleźć odpowiedzi na nasze pytania. Nawet opublikowany na stronie “Regulamin uczestnictwa w Regionalnym Programie Dofinansowań” nie był w stanie nam pomóc, bo zawierał jedynie kilka podstawowych wyjaśnień związanych z kwestiami techniczno-organizacyjnymi (m.in. zawarto w nim wymóg posiadania tytułu prawnego do nieruchomości, czy wyłączenie z programu nieruchomości będących zabytkami).
Urządzenia dotowane z Regionalnego Programu Dofinansowań
Postanowiliśmy uzyskać więcej informacji, kontaktując się wybranymi “Opiekunami Programu”. Co udało nam się ustalić?
Między innymi to, że moduły fotowoltaiczne oraz pompy ciepła wykorzystywane w Regionalnym Programie Dofinansowań to urządzenia marki Argom, pochodzące od “polskiego producenta”. Jeśli chodzi o falowniki, to inwestorzy mają do dyspozycji urządzenia od GoodWe. I o ile inwertera tej marki raczej nie trzeba nikomu przedstawiać, o tyle o produktach marki Argom niewiele wiadomo. Postanowiliśmy zatem im się przyjrzeć.
Według informacji ze strony internetowej firmy Argom Group to “polski producent wysoko wydajnych paneli fotowoltaicznych oraz pomp ciepła dla instalacji grzewczych”. Przedsiębiorstwo ma swoją siedzibę w Piasecznie i oferuje moduły polikrystaliczne o mocy 285 W, oraz moduły monokrystaliczne o mocy 370 W lub 560 W. Producent dostarcza również pompy ciepła o mocy od 6 kW do 22 kW.
Według informacji ze strony firmy Argom producent ma ponad 12 lat doświadczenia i ok. 350 tysięcy zamontowanych paneli. Zaintrygowało nas to stwierdzenie, bo regularnie monitorujemy polski rynek podzespołów fotowoltaicznych i marka Argom nie jest na nim zbyt popularna.
Gdy korzystając z numeru NIP znalezionego na stronie internetowej producenta, próbowaliśmy sprawdzić jego profil w Krajowym Rejestrze Sądowym, natrafiliśmy na bardzo niepokojącą informację.
Zgodnie z danymi rejestru KRS, pochodząca z Piaseczna firma ARGOM GROUP SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ o numerze NIP: 1231305361, z dniem 23.07.2019 roku została wykreślona z Rejestru Przedsiębiorców!
Byliśmy przekonani, że musi to być pomyłka. Porównanie danych identyfikacyjnych producenta, umieszczonych na stronie argomgroup.pl, z tymi znalezionymi w KRS nie pozostawiało jednak złudzeń.
Nie trzeba raczej nikomu tłumaczyć, że zakup urządzeń od producenta, który zakończył działalność może nieść ze sobą niemałe ryzyko. W przypadku problemów z funkcjonowaniem pompy ciepła czy modułów, wyegzekwowanie praw związanych np. z gwarancją może być bardzo trudne lub nawet niemożliwe.
Szukając dalej natrafiliśmy na inną firmę o nazwie ARGOM GROUP SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ, która również zajmuje się produkcją m.in. elementów elektronicznych i sprzętu instalacyjnego. Jej numer NIP: 1231458797 oraz adres nie zgadzał się jednak z danymi na stronie producenta.
Niewykluczone, że firma Argom z jakiejś przyczyny postanowiła zmienić w międzyczasie swoje dane identyfikacyjne. Jednak jeśli tak było, to fakt, że przez ponad 3 lata producent nie zadbał o aktualizację swojej internetowej wizytówki, jest niezbyt dobrym sygnałem dla klienta.
Kto stoi za Regionalnym Programem Dofinansowań?
W tej sytuacji uznaliśmy, że warto jeszcze dokładniej przyjrzeć się zarówno Regionalnemu Programowi Dofinansowań, jak i współtworzącym go firmom. Niestety, nie było to proste zadanie.
Ani broszury informacyjne, ani dane na stronie internetowej nie pozwalają na jednoznaczne zidentyfikowanie podmiotów odpowiedzialnych za realizację Regionalnego Programu Dofinansowań.
Na stronie programu, w sekcji FAQ możemy jedynie znaleźć enigmatyczny zapis, że “Projekt prowadzony jest z klastra energetycznego 6 firm, w ramach obniżenia emisji z ochrony środowiska.” Nigdzie nie znajdziemy jednak żadnych danych pozwalających na identyfikację owego klastra, lub też firm wchodzących w jego skład.
Sięgnęliśmy zatem po politykę prywatności serwisu programregionalny.pl, z nadzieją, że uda nam się coś ustalić. Operatorem serwisu, administratorem danych osobowych, a także właścicielem domeny “programregionalny.pl” jest Kubaturowe Sp. z o.o. - czyli mało znana firma fotowoltaiczna z Piaseczna, która według Rejestru KRS, działa od 2018 roku. Czy jednak to ona odpowiada za koordynację Regionalnego Programu Dofinansowań? Niestety, na podstawie informacji dostępnych na stronie nie byliśmy w stanie tego potwierdzić.
Regionalny Program Dofinansowań - wykonawcy
By lepiej zrozumieć RPD znów skontaktowaliśmy się z “Opiekunami Programu”, co przyniosło jedynie połowiczny sukces. Uzyskane odpowiedzi wciąż nie były do końca jasne, a “Opiekunowie” wyraźnie unikali podawania szczegółów dotyczących Regionalnego Programu Dofinansowań.
Jeden z nich, po kolejnych naciskach o wyjaśnienia czym konkretnie jest RPD i kto go tworzy, stwierdził, że projekt został już dokładnie prześwietlony przez gminę, więc nie ma się czego obawiać.
Postanowiliśmy powiedzieć “Sprawdzam!”. Wystarczył jeden telefon do przedstawiciela samorządu, w którym ów “Opiekun” organizował spotkanie, by otrzymać jednoznaczną odpowiedź, że gmina nie ma nic wspólnego z realizacją Regionalnego Programu Dofinansowań i żadnego “prześwietlania” nie robiła. O ile koloryzowanie rzeczywistości przez handlowców nie jest w tej branży (i każdej innej) niczym nowym, o tyle powoływanie się na powagę urzędu gminy, w naszej ocenie jest wątpliwe etycznie.
Ostatecznie, podczas rozmowy udało nam się ustalić jedynie tyle, że w Regionalnym Programie Dofinansowań, instalacje fotowoltaiczne realizuje 6 firm, wśród których jest m.in.:
- Promag OZE,
- PGM,
- House Investment Polska,
- Tanie Kilowaty.
Zgodnie z wyjaśnieniami, jakie otrzymaliśmy od jednego z opiekunów, beneficjent RPD może wybrać, z którą z firm będzie współpracował. Jednocześnie firmy działające w programie mają być selekcjonowane m.in. pod względem długości oferowanej gwarancji.
Trzeba jednak podkreślić, że według wyjaśnień opiekunów, wspomniane wyżej firmy to swego rodzaju podwykonawcy, a liderem przedsięwzięcia i firmą, z którą potencjalny inwestor podpisuje umowę ma być Promag International.
Jest to dosyć znana firma instalacyjna, o której pisaliśmy jakiś czas temu na łamach naszego serwisu w artykule: Promag Fotowoltaika – opinie i recenzja. Co ciekawe, firma ta jest też autorem tzw. Grupowego Programu Dofinansowań na fotowoltaikę. Zakładał on, że w przypadku zorganizowania się grupy 20 inwestorów, możliwe było uzyskanie “dofinansowania” (czy też grupowego rabatu) na ich realizację. Czyżby Regionalny Program Dofinansowań był inspirowany Grupowym Programem Dofinansowań?
Postanowiliśmy pominąć ten wątek i zaczęliśmy badać profile firm współpracujących z RPD.
Kto jest kim w Regionalnym Programi Dofinansowań?
Wystarczyła krótka chwila, by ustalić kilka interesujących faktów. Po pierwsze, firma Promag International oferuje swoim klientom znane nam już panele fotowoltaiczne marki… Argom.
Co więcej, spółka Promag International jest powiązana biznesowo z firmą Promag OZE, PGM, House Investment Polska, a także z firmą… Argom Group (przy czym jest ta firma, która wciąż działa, pod numerem NIP: 1231458797).
Z kolei wspominana firma działająca pod nazwą “Tanie Kilowaty” to nie kto inny, jak administrator serwisu programregionalny.pl, czyli Kubaturowe Sp. z o.o. Również i ten wykonawca posiada w swojej ofercie urządzenia marki Argom.
“Regionalny Program Dofinansowań oszuści” - czy aby na pewno?
Choć w toku naszego śledztwa pojawiła się długa lista wątpliwych etycznie praktyk, pytań i niejasności związanych z RPD, określenie “Regionalny Program Dofinansowań oszuści” pojawiające się w mediach społecznościowych czy w Internecie, wydaje się być przedwczesnym osądem. Analizując ten przypadek nie natknęliśmy się na konkretne przypadki wyłudzeń czy nadużyć.
Nie zmienia to jednak faktu, że w obecnym kształcie Regionalny Program Dofinansowań może budzić wątpliwości. Dlaczego?
Przede wszystkim zauważalny jest brak transparentności w funkcjonowaniu RPD. Podmioty realizujące programy dofinansowań powinny w taki sposób kreować treści marketingowe i informacyjne, by nie było najmniejszych wątpliwości co do tożsamości organizatora i zasad wsparcia. Tymczasem ulotki dotyczących RPD łudząco przypominają dokumenty wydane przez organy administracji publicznej, co mniej zorientowanych inwestorów może wprowadzać w błąd. Niezbyt dobrze wygląda również powoływanie się na nieistniejące współprace z organami publicznymi (gminą, NFOŚiGW).
Problemem jest również to, że informacje na temat Regionalnego Programu Dofinansowań nie zostały zaprezentowane w dostatecznie jasny i przystępny sposób. Treści dotyczące RPD są napisane skomplikowanym językiem, a ich znalezienie wymaga sięgnięcia po wiele źródeł (ulotki, strona internetowa, kontakt z “Opiekunem”). Potencjalny inwestor może mieć więc nie lada problem ustalić jak działa RPD, ile faktycznie wyniesie dofinansowanie czy jakie warunki obowiązują przy jego przyznawaniu.
Uciążliwy jest również brak łatwego dostępu do informacji na temat firm współtworzących Regionalny Program Dofinansowań czy instalatorów wykonujących instalacje. Dostęp do tych danych, jeszcze przed kontaktem z “Opiekunem”, dałby potencjalnemu beneficjentowi szansę na dokładną weryfikację wykonawcy, do której zawsze gorąco zachęcamy. Dzięki temu będziecie mieć pewność, że środki przeznaczone na inwestycję są w dobrych rękach, a Wy możecie spać spokojnie.
W naszej ocenie istotne obawy może budzić również kwestia niejasnego statusu gospodarczego firmy Argom, czyli jednego z producentów urządzeń wykorzystywanych przez firmy realizujące Regionalny Program Dofinansowań. Według danych identyfikacyjnych umieszczonych na stronie producenta firma zakończyła działalność w 2019 roku. I chociaż w podobnym czasie rozpoczęła działalność spółka o tej samej nazwie (i innym numerze NIP), niepewność pozostaje.
Regionalny Program Dofinansowań - opinia enerad.pl
Podsumowując, choć w naszej opinii zarzuty w stylu “Regionalny Program Dofinansowań oszuści” nie są uzasadnione, to zalecamy naszym Czytelnikom zachowanie daleko idącej ostrożności i dokładne przemyślenie decyzji o skorzystaniu z Regionalnego Programu Dofinansowań.
Regionalny Program Dofinansowań to projekt sektora prywatnego, który nie jest powiązany ani kontrolowany przez organy administracji samorządowej czy publicznej. Zrozumienie jego zasad nie dla każdego może być prostym zadaniem. Jednocześnie uzyskanie rzetelnych i przystępnych informacji na temat RPD wymaga sporej dozy wysiłku.
Pamiętajcie, że dla własnego bezpieczeństwa:
- Nie podpisujcie umów, których nie rozumiecie lub, co do których macie jakieś wątpliwości. Jeśli coś jest dla Was niezrozumiałe, żądajcie wyjaśnień, a w razie problemów skontaktujcie się najpierw z prawnikiem lub Rzecznikiem Praw Konsumenta.
- Nie podejmujcie decyzji pod presją czasu lub namów handlowca. Zawsze dajcie sobie przynajmniej kilka dni na dokładne zapoznanie się z warunkami współpracy.
- Sprawdzajcie firmy, z którymi macie współdziałać. Nie polegajcie wyłącznie na opiniach w internecie. Poproście o referencje i weryfikujcie je! Upewnijcie się też, że firma widnieje w rejestrach przedsiębiorców (np. KRS, CEIDG).
- Upewnijcie się, że otrzymana oferta jest dla Was najlepsza. Jak to zrobić? Zbierzcie kontroferty od kilku, kilkunastu firm i sprawdźcie, czy zaproponowane warunki nie odstają od tego, co oferuje konkurencja.
- Czerpcie informacje z wiarygodnych źródeł - najlepszym miejscem do pozyskania informacji będą m.in. urzędy gmin, miast, Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Rzetelne dane na temat dotacji znajdziecie m.in. na koordynowanej przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej stronie: https://doradztwo-energetyczne.gov.pl/, a także w naszym serwisie - enerad.pl.
Regionalny Program Dofinansowań - alternatywy. Gdzie szukać sprawdzonych, rządowych dotacji?
Warto pamiętać, że w Polsce dostępnych jest obecnie wiele narzędzi wspierających rozwój OZE, koordynowanych przez instytucje publiczne (np. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej) i finansowanych ze budżetu państwa.
Jeśli chodzi o fotowoltaikę, to do wyboru mamy m.in.:
- Mój Prąd,
- Czyste Powietrze,
- Stop Smog,
- Agroenergia,
- Energia dla Wsi.
W przypadku inwestycji w pompy ciepła wsparcie możecie otrzymać m.in. z:
- Czystego Powietrza,
- Mojego Ciepła,
- programu Ciepłe Mieszkanie.
Kompleksowe informacje na temat sprawdzonych i wiarygodnych rządowych i regionalnych programów wsparcia znajdziecie w naszych artykułach:
- Fotowoltaika dofinansowanie 2023 – lista aktualnych dotacji,
- Dofinansowanie do fotowoltaiki dla firm 2023 – lista dotacji,
- Dofinansowanie do pompy ciepła 2023 – Lista aktualnych dotacji,
- Dofinansowanie do pompy ciepła 2023 – Lista aktualnych dotacji,
- Dofinansowanie do magazynów energii 2023 – kto skorzysta na dopłatach?,
- Dofinansowanie do stacji ładowania 2023 – aktualne dotacje,
- Dotacje na efektywność energetyczną 2023 – lista dofinansowań,
- Dofinansowanie do wymiany pieca 2023 – lista dotacji,
- Dofinansowanie do pieca na pellet 2023,
- Dofinansowanie do klimatyzacji 2023 – Lista dopłat,
- Dofinansowanie do rekuperacji 2023 – Lista,
- Dofinansowanie do kolektorów słonecznych 2023.