Nieuczciwe praktyki KPE
Prezes UOKiK szczegółowo zbadał wzorce umowne KPE, stwierdzając, że firma naruszała zbiorowe interesy konsumentów, stawiając im aż 10 zarzutów. Przede wszystkim, konsumentów obciążano prawie 2 tysiącami złotych za audyt i przygotowanie koncepcji instalacji w przypadku rezygnacji z usług. Spółka pobierała te opłaty bez uzyskania wyraźnej zgody konsumentów na rozpoczęcie prac przed upływem 14-dniowego terminu na odstąpienie od umowy. Co więcej, na swojej stronie internetowej i na Facebooku KPE informowało, że audyt jest bezpłatny, co okazywało się nieprawdą, gdy konsument decydował się na odstąpienie od umowy.
Wymogi UOKiK wobec KPE
Urząd zakwestionował brak formularza odstąpienia od umowy, wymaganie złożenia odstąpienia listem poleconym lub osobiście, brak pisemnej informacji o zasadach rozpatrywania reklamacji oraz brak zwrotu wpłaconych pieniędzy, gdy konsument odstępuje od umowy. UOKiK nakazał zaprzestanie stosowania tych praktyk.
Zmiany w działaniu KPE i kara finansowa
W trakcie postępowania KPE zobowiązało się do zwrotu nienależnie pobranych kwot za audyt i koncepcję instalacji tym konsumentom, którzy odstąpili od umowy. Ta decyzja została uwzględniona w procesie miarkowania kary. Ostatecznie, na Krajowy Projekt Energetyczny nałożono karę w wysokości 5 666 767 złotych.
Komunikacja z klientami i zmiana praktyk
KPE zobowiązał się do poinformowania klientów, którzy zawarli umowy w okresie od 31 marca 2020 do 31 marca 2023 roku, o decyzji Prezesa UOKiK. Informacje te będą przekazane za pośrednictwem listów oraz za pomocą strony internetowej i mediów społecznościowych przedsiębiorcy. Firma zaniechała stosowania większości kwestionowanych praktyk, a w przypadku praktyki dotyczącej nieoddawania wpłaconych pieniędzy, Prezes UOKiK nakazał natychmiastową zmianę tej praktyki.
To między innymi przez tego typu praktyki, fotowoltaika niekiedy wciąż musi mierzyć się z nieufnością ze strony potencjalnych inwestorów. Brak transparentności i nastawienie wyłącznie na zysk to wyjątkowo krótkoterminowa strategia, która może zniszczyć rynek OZE. Skutki podobnego podejścia odczuwa do dziś m.in. rynek sprzedawców energii. Nieuczciwi sprzedawcy prądu zniechęcili bowiem klientów do całej branży. Nie można dopuścić, by ten scenariusz powtórzył się w przypadku fotowoltaiki, bo czysta i tania energia z OZE jest Polsce niezbędna.