Różnice Sektorowe w Cenach
Wnioski pochodzą z badania opracowanego przez BNEF, obejmującego ponad 300 ankietowanych z branży baterii litowo-jonowych. Skupiło się ono na pojazdach elektrycznych, komercyjnych, autobusach, dwu- i trójkołowych pojazdach, a także na zastosowaniach magazynowania energii.
Analitycy podkreślają, że tegoroczny spadek cen baterii ma inny kontekst niż w poprzednich latach. O ile dotychczas główną przyczyną obniżek była innowacja technologiczna, obecnie głównym czynnikiem jest redukcja kosztów surowców. Przesunięcie z innowacji technologicznej na redukcję kosztów surowców to istotna zmiana, która może wpłynąć na strukturę przemysłu bateryjnego.
Wzrost produkcji a spowolnienie wzrostu rynku elektrycznych pojazdów
Mimo że popyt na baterie rośnie rokrocznie, tempo wzrostu na niektórych rynkach pojazdów elektrycznych spowolniło się w drugiej połowie roku. Głównymi powodami są zwiększone koszty finansowania i niepewność ekonomiczna. Niemniej jednak produkcja baterii w samych tylko Chinach przewyższyła globalny popyt.
Prognozy na Przyszłość: Spadek do 100 dolarów za kWh w 2027 roku?
Zespół ds. magazynowania energii BNEF zakłada, że ceny baterii li-on będą podążać za trajektorią cen surowców. "Prognozujemy, że koszty zestawów spadną do 133 dolarów za kWh w przyszłym roku, rzeczywistych w 2023 roku", zapowiedział przedstawiciele BNEF. Co więcej, jeśli nie wystąpią zakłócenia rynkowe, ceny baterii mogą spaść poniżej 100 dolarów za kWh w 2027 roku. To szansa nie tylko na rozwój elektromobilności, ale także zwiększenie popularności przydomowych magazynów energii.
Wpływ Lokalnej Produkcji na Ceny
BNEF zauważa, że lokalna produkcja baterii w regionach takich jak Stany Zjednoczone i Europa może krótkoterminowo wpłynąć na wzrost cen ze względu na koszty energii, sprzętu, ziemi i pracy, które są większe niż w Azji. Jednak w miarę dojrzewania sektora te koszty mogą spadać.
Eeeee- olśniło mnie……. znaczy sie ten tego : czy ktoś widział magazyn energii 5kWh w cenie ….2780 zł …… a niech stracę : za 5500zł……… no bo przeca hurtownik też musi zarobić ?
Poza tym proszę mnie „obudzić” jak cena spadnie do $70 i nie będą sie palić…….
Technologia magazynowania mobilnego energii elektrycznej musi się zmienić diametralnie aby to miało jakikolwiek sens. Puki co na drogach powinny „królować” elektrowozy……… czyli „elektryki” z pełnym napędem elektrycznym we wszystkich kołach, pokładowym generatorem spalinowym , małym akumulatorem, Takie napędy uzyskują sprawnosci ponad 53% co umożliwiłoby ograniczenie zużycia paliw konwencjonalnych o około 70%.
Jedna o organizacji konsumenckich z USA przebadała awaryjność aut z różnymi napędami i okazało się że wbrew oczekiwaniom awaryjność samochodów elektrycznych jest daleko wyższa od odpowiedników spalinowych. Co dziwne niższą awaryjność notują hybrydy a najwyższą hybrydy plug-in …… wszystko wbrew logice. Wskazuje to że elektro-mobilność nie wyszła jeszcze z „wieku niemowlęcego” i w każdej chwili może się „zesr……..ć” jak niemowlę…. . Producenci notują niższe zainteresowanie klientów samochodami elektrycznymi co budzi rozczarowanie a „elektryki” sa znacząco droższe od spaliniaków.
Wniosek : należy jeszcze poczekać na dojrzenie tych technologii . Niech „ćwiczą” inni a ja sobie poczekam bo jestem na to za stary. Puki co mimo ,że posiadam w sumie hybrydę plug-in i jakoś sie nie psuje (mój konkretnie model jest bardzo niszowy i może dlatego) zdecydowanie nie zamierzam nabywać następnego elektryka.