Prawie połowa Polaków uważa, że smog to problem w ich okolicy
Jak wynika ze styczniowego ekobarometru Agencji Badań Rynku i Opinii SW Research:
- 15 proc. Polaków twierdzi, że smog jest bardzo poważnym problemem w miejscu ich zamieszkania;
- dla 31 proc. naszych rodaków, zanieczyszczenie powietrza jest dość poważnym problemem;
- 21 proc. respondentów nie widzi w tym problemu;
- natomiast aż 33 proc. ankietowanych nie miało na ten temat zdania.
Oznacza to zatem, że 46 procent badanych uważa, że zanieczyszczenie powietrza jest poważnym problemem w ich miejscu zamieszkania. Przy czym sondaż wykazał, że odsetek ten jest znacznie wyższy w dużych miastach, powyżej 500 tys. mieszkańców, gdzie wynosi 72 proc. Z czego dla 37 proc. respondentów, smog w ich mieście to bardzo poważny problem, a dla 35 proc. dość poważny. Natomiast tylko 8 proc. badanych uważa, że zanieczyszczenie powietrza niezbyt im grozi, a problemu nie widzi 4 proc. uczestników badania mieszkających w największych miastach Polski.
W ciągu ostatnich kilku lat w naszym społeczeństwie zaszła ogromna zmiana dotycząca stanu świadomości na temat powietrza, którym oddychamy. Nadal jednak wiele osób nie ma dostępu do tego typu informacji lub też nie posiada wystarczającej wiedzy na temat szkodliwości smogu. A należy tu podkreślić, że z badań regularnie prowadzonych przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) wynika, że jakość powietrza w Polsce, w porównaniu z pozostałymi państwami Unii Europejskiej jest jednym z najgorszych wśród wszystkich krajów Unii Europejskiej:
Co to jest smog?
Słowo smog pochodzi z języka angielskiego. Jest to połączenie dwóch słów - smoke (dym) i fog (mgła). Zjawisko smogu, jako pierwsze zostało zanotowane w połowie XIX wieku, gdzie było zauważalne w przemysłowych, dużych miastach zachodniej Europy. Jest to nienaturalne zjawisko atmosferyczne powstałe na skutek działalności człowieka oraz niekorzystnych zjawisk naturalnych, takich jak bezwietrzna pogoda i mgła. Wyróżnia się dwa rodzaje smogu:
- smog klasyczny (londyński) - typowy dla klimatu umiarkowanego, z którym Polska, podobnie, jak reszta Europy ma do czynienia w sezonie grzewczym (występują wówczas największe stężenia szkodliwych pyłów). Pojawia się on przede wszystkim na terenach, gdzie domy są ogrzewane za pomocą spalania węgla lub innych paliw stałych. Za jego pojawienie odpowiada inwersja temperatur, która jest zjawiskiem atmosferycznym polegającym na wzroście temperatury powietrza wraz z wysokością;
- smog fotochemiczny (typu Los Angeles, ozon troposferyczny), którego emisję obserwuje się w okresie letnim w strefach subtropikalnych. Smog fotochemiczny pojawia się w słoneczne dni, gdy temperatura powietrza osiąga powyżej 25°C i na ulicach panuje duży ruch. Wówczas z reakcji fotochemicznych tlenków węgla, azotu i węglowodorów powstają azotany nadtlenku acetylu, aldehydy oraz ozon składających się na smog. Ten typ smogu, jak sama nazwa wskazuje, występuje w Los Angeles, ale również w Rzymie, Atenach, Pekinie, czy mieście Meksyk.
Jaki jest skład smogu?
Smog powstaje wskutek przedostawania się do atmosfery szkodliwych związków chemicznych, takich jak:
- tlenki azotu (NOx) - w tym dwutlenek azotu;
- dwutlenek siarki (SO2);
- metale ciężkie, np. rtęć (HG), arsen (As), nikiel (Ni), ołów (Pb), mangan (Mn), kadm (Cd), czy ołów (Pb);
- drobinki węgla (sadza);
- toksyczne dioksyny (odpowiedzialne za pojawienie się nowotworów czy bezpłodności);
- pyły zawieszone PM2,5 i PM10;
- kancerogenne wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA), w tym benzo(a)piren nazywany “cichym zabójcą”.
Rakotwórczy benzo(a)piren
Szczególnie szkodliwy dla naszego zdrowia jest benzo(a)piren, który podobnie, jak inne, wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, charakteryzuje się relatywnie długim przebywaniem w środowisku. Co ważne, benzo(a)piren jest jednym z najbardziej toksycznych składników smogu, wykazuje on bowiem silne właściwości rakotwórcze (prowadzi on do zaburzeń w replikacji, a w konsekwencji do powstawania zmian nowotworowych). Najważniejszym źródłem jego emisji w Polsce (ponad 80 proc.) jest spalanie paliw stałych w domowych piecach, kominkach, czy też kuchniach węglowych:
Niestety pod względem narażenia społeczeństwa na niekorzystne skutki zdrowotne jego oddziaływania Polska na tle innych europejskich krajów wypada bardzo niekorzystnie:
Tylko w 2017 roku średnie stężenie benzo(a)pirenu w Polsce wyniosło 4,8 ng/ m³. Rekordzistą w tym temacie było małopolskie miasteczko Skała, w którym roczna norma rakotwórczego benzo(a)pirenu w powietrzu przekroczona zostala aż 13-krotnie (w Krakowie było ono blisko czterokrotnie). Należy tu jednak pamiętać, że za taki poziom rocznej średniej odpowiadają przede wszystkim miesiące zimowe. Przy czym, o ile latem powietrze w Skale jest dobre, o tyle już grudniu poziom rocznej normy benzo(a)pirenu może być przekroczony nawet 35-krotnie!
Szkodliwe pyły zawieszone PM2,5 i PM10
Skład smogu może być różny, przy czym największą ilość zanieczyszczeń stanowią pyły:
- PM2,5 - który uznać można za najważniejszy wyznacznik jakości powietrza. Ten główny składnik polskiego smogu, dzięki mikroskopijnym rozmiarom (nie większym niż 2,5μm, dla porównania - średnica włosa ludzkiego wynosi ok. 50 - 70 µm), z łatwością przenika najpierw do układu oddechowego i krwiobiegu, a stamtąd z kolei do wszystkich narządów wewnętrznych. Jak wynika z raportu WHO - „Review of evidence on health aspects of air pollution”, długotrwałe oddychanie powietrzem zanieczyszczonym PM2,5 może prowadzić do poważnych skutków zdrowotnych, takich jak: nowotwory płuc, gardła i krtani, miażdżyca, zaburzenia rytmu serca, zapalenie naczyń krwionośnych, choroby układu oddechowego czy też niższa masa urodzeniowa dziecka i problemy z oddychaniem (wskazuje się również na możliwe powiązanie go z cukrzycą, chorobami układu nerwowego czy funkcją poznawczą). Głównym jego źródłem w Polsce są paleniska domowe oraz transport drogowy:
- PM10 - który jest mieszaniną zawieszonych w powietrzu cząsteczek, których średnica nie przekracza 10 mikrometrów. W jej skład mogą wchodzić takie substancje toksyczne jak np. benzopireny, dioksyny i furany. Dzięki niewielkiej wielkości pył ten ma możliwość przenikania do naszych płuc, negatywnie wpływając na nasz układ oddechowy (odpowiada m.in. za ataki kaszlu, świszczący oddech, pogorszenie stanu osób chorujących na astmę oraz ostre, gwałtowne zapalenie oskrzeli). Ponadto, w sposób pośredni wpływa również na resztę organizmu, zwiększając m.in. ryzyko wystąpienia udaru mózgu oraz zawału serca. Głównym źródłem PM10 jest niska emisja pochodząca ze spalania w indywidualnych systemach grzewczych paliw stałych (w tym drewna, węgla i biomasy) oraz z ruchu drogowego:
Skąd się bierze smog w Polsce?
Smog pojawia się na skutek wymieszania powietrza z zanieczyszczeniami i spalinami, które powstają w efekcie działalności człowieka.
Za smog w Polsce odpowiedzialna jest przede wszystkim tzw. „niska emisja”
Główną przyczyną powstawania smogu w Polsce jest tak zwana „niska emisja”, pochodząca głównie ze spalania węgla i drewna w gospodarstwach domowych. Jak się bowiem okazuje, procesy te odpowiadają za niemal połowę emisji pyłu PM2,5 i PM10. Ogromny problem stanowią przede wszystkim kopciuchy, a więc kotły niskiej klasy, w których pali się dosłownie wszystko - od opału niskiej jakości do śmieci włącznie. Jak wynika z analiz Instytutu Badań Strukturalnych, tzw. ubóstwo energetyczne dotyka 12 proc. mieszkańców Polski. Wielu ludzi bowiem, nie jest stać nie tylko na wymianę starych kotłów na nowoczesne piece czy ekologiczne pompy ciepła, ale przede wszystkim na sam opał.
Domy jednorodzinne na obszarach wiejskich często posiadają duży metraż i kiepską izolację. Ponad 70 proc. z nich (czyli 3,6 mln nieruchomości) nie jest w ogóle ocieplona, lub też jest ocieplona zbyt cienkimi warstwami izolacji. Ponadto w wielu miejscach nie ma możliwości podłączenia do sieci ciepłowniczej lub gazowej. W Polsce prawie 70 proc. domów jest ogrzewanych paliwami stałymi (głównie węglem), z czego większość, bo 3 mln instalacji grzewczych, wyposażono w przestarzałe kotły zasypowe o wysokiej emisji zanieczyszczeń do atmosfery. Nie pocieszający jest również fakt, że także w nowych budynkach, ich właściciele nadal najchętniej decydują się na zasypowe kotły na węgiel.
Pozostałe źródła emisji pyłów zawieszonych
Natomiast, w przypadku pozostałych źródeł emisji pyłów zawieszonych:
- drugie miejsce pod tym względem zajmują procesy spalania w przemyśle (stanowią one nieco ponad 20 proc. emisji PM2,5 oraz niecałe 14 proc. emisji PM10);
- trzecie miejsce zajmuje transport drogowy (odpowiada on za 10 proc. emisji PM2,5 oraz 8 proc. emisji PM10);
- czwarte miejsce natomiast przypada rolnictwu (odpowiada ono za 12 proc. pyłów PM10).
Wśród pozostałych źródeł smogu wymienia się także: wydobycie i dystrybucję paliw kopalnych, procesy spalania w sektorze produkcji i transformacji energii, procesy produkcyjne i zagospodarowanie odpadów.
Wpływ smogu na nasze życie i zdrowie
Oddychanie zanieczyszczonym powietrzem nie pozostaje obojętne na nasze zdrowie, przyczynia się bowiem do powstawania chorób związanych głównie z układem oddechowym i układem krążenia, nasileniem ich objawów, a w konsekwencji przedwczesnymi zgonami.
Zanieczyszczone powietrze negatywnie wpływa na zdrowie
Najbardziej narażone na działanie szkodliwych związków znajdujących się w smogu są dzieci (w tym płody znajdujące się w łonie matki). Jak przekonuje bowiem prof. Wiesław Jędrychowski z Katedry Epidemiologii i Medycyny Zapobiegawczej Collegium Medicum UJ w Krakowie, związki takie jak wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, w tym benzo(a)piren, z łatwością przenikają przez barierę łożyska i przedostają się bezpośrednio do organizmu dziecka. Są one wówczas nie tylko cztery razy bardziej podatne na zachorowania typu astma, czy alergia, ale i częściej występuje w ich przypadku: opóźniony rozwój intelektualny, problemy z pamięcią, uwagą i koncentracją, zaburzenia rozwoju psychomotorycznego, wyższy poziom niepokoju i częstsze zachowania depresyjne (wpływ na układ nerwowy) i zaburzenia rozwoju płuc.
W przypadku natomiast osób dorosłych, mikroskopijne cząsteczki smogu przedostające się do płuc i krwioobiegu, zwiększają ryzyko wystąpienia:
- chorób dróg oddechowych;
- chorób układu krążenia;
- niewydolności oddechowej;
- obniżonej odporności całego organizmu;
- nowotworów (w tym raka płuc i krtani);
- astmy;
- alergii;
- POChP (czyli przewlekłej obturacyjnej choroby płuc);
- śmierci sercowej (stanowiącej 80-90 proc. nagłych zgonów);
- zapalenia spojówek;
- zawału u osób u chorujących na niedokrwienie serca;
- niepłodności lub nawet bezpłodności;
- poronienia i niższej wagi urodzeniową noworodków;
- upośledzenia zdolności poznawczych i sprawności umysłowej (demencja);
- depresji, obniżenie nastroju czy trudności w skupieniu uwagi;
- uszkodzenia nadnerczy, układu chłonnego, krwiotwórczego i oddechowego.
Smog można porównać do biernego palenia. Na podstawie dostępnych danych można zauważyć, że wśród mieszkańców Małopolski, osoby mieszkające w Nowym Targu wypalają biernie prawie całą paczkę papierosów:
Smog w Polsce jest przyczyną śmierci 100 tys. osób rocznie
Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia, smog przyczynia się również istotnie do przedwczesnych zgonów i obniża jakość życia (przy czym najwięcej zgonów przypisuje się stężeniu pyłu PM2,5). Z jego powodu bowiem, rocznie w Polsce nie umiera 45 tys. osób, jak dotychczas wynikało z danych WHO, ale niemal 100 tys.! (a więc dziennie są to 274 osoby).
Są to wyniki ostatnich badań opublikowanych w czasopiśmie Environmental Research przez naukowców z Uniwersytetu Harvarda i University College London. Według których, z powodu zanieczyszczenia powietrza umiera ponad 8,7 mln ludzi na świecie, z czego niechlubnym liderem pod względem śmierci z powodu smogu w Europie jest właśnie nasz kraj, w którym udział zgonów związanych z zanieczyszczeniem powietrza wynosi 23,8 proc. (co przekłada się to na 93.842 zgonów rocznie).
Jest to zatem dwukrotnie więcej, niż sądzono dotychczas. Dla przykładu w 2020 roku w wypadkach samochodowych w Polsce zginęło 2.491 osób, natomiast z powodu lub przy udziale COVID-19 było to ponad 28.500 osób (dane Ministerstwa Zdrowia na dzień 31 grudnia 2020 roku).
Dramatyczna sytuacja smogowa w Polsce
Dzięki przywiązaniu do tradycyjnej polityki energetycznej, Polska jest więc smogową stolicą Europy. W wielu miejscach kraju normy stężenia szkodliwych pyłów przekroczone są o kilkaset procent, co sprawia, że w zestawieniu najbardziej zanieczyszczonych miast Unii Europejskiej z 2018 roku aż 36 z 50 uwzględnionych w nim miejscowości leżało właśnie w Polsce. Wśród najbardziej zanieczyszczonych miast Polski znalazły się m.in. Opoczno, Żywiec, Rybnik, Pszczyna, Kraków, Nowa Ruda czy Nowy Sącz. Natomiast Ranking miast i wsi o najwyższym zanieczyszczeniu powietrza pod względem stężenia rakotwórczego benzo(a)pirenu, który opracowany został na podstawie danych państwowego monitoringu środowiska z 2019 roku pokazuje, że z listy smogowych rekordzistów wypadł Kraków (od września 2019 roku obowiązuje w nim całkowity zakaz spalania węgla i drewna w gospodarstwach domowych):
Przy czym należy tu podkreślić, że na powyższą listę trafiły wyłącznie miejscowości, w których znajdują się stacje pomiarowe Państwowego Monitoringu Środowiska. Tak więc, brak innych miast na liście nie oznacza wcale, że tam problem smogu nie występuje.
Stanowisko rządu w sprawie smogu
Problem smogu dotyka całej Polski i ze względu na to, że jest kwestią złożoną, będzie w najbliższym czasie ciężki do rozwiązania. Należy jednak pamiętać o tym, że z powodu zanieczyszczenia powietrza cierpią nie tylko ludzie, ale również całe środowisko. Smog jest bowiem jedną z przyczyn występowania kwaśnego deszczu, który negatywnie odbija się na zdrowiu człowieka oraz na funkcjonowaniu naturalnego ekosystemu. Powoduje on m.in. zakwaszanie jezior i rzek, erozje gleby i przedostawanie się do niej szkodliwych metali ciężkich. Uszkadza tym samym drzewa i runo leśne, a także zwiększa umieralność wielu gatunków zwierząt i obniża plony
Jak wskazuje WHO, zanieczyszczone powietrze i jego skutki, to także konkretny wymiar finansowy, który wiąże się z zewnętrznymi kosztami zdrowotnymi szacowanymi w Polsce na ponad 100 mld USD rocznie. Jak zatem ze zjawiskiem smogu próbuje uporać się nasz rząd? Otóż wygląda na to, że zimą w naszym kraju na dobre zastąpił on śnieg, mimo tego, że rząd już wielokrotnie zapewniał, że zajmie się tą kwestią. Jak na razie efekty tych działań są prawie niezauważalne.
Programy “Czyste Powietrze” i “Stop Smog”
W 2018 roku ruszył rządowy program Czyste Powietrze, który będzie trwał do 2029 roku (przeznaczono na niego środki w wysokości 103 mld zł). Na dofinansowanie do wymiany starego kotła, ocieplenia domów oraz montaż pomp ciepła i paneli fotowoltaicznych w jego ramach liczyć może ok. 3 mln gospodarstw domowych. Niestety tempo wymiany kotłów jest bardzo wolne. Przez bowiem prawie 4 lata jego funkcjonowania złożono zaledwie 330.100 wniosków i podpisano 257.000 wniosków, z czego łącznie wypłacono 1.990.267.256 zł:
Wnioskowane źródła ciepła od 19.09.2018 do 30.09.2021:
Głównym powodem tak niskiego zainteresowania programem jest brak szerokiej kampanii informacyjnej o potrzebie wymiany kotłów. Skuteczna bowiem walka z zanieczyszczeniem powietrza wymaga współpracy na linii rząd i samorząd. Przy czym rząd powinien zapewnić odpowiednie programy finansowe, natomiast samorządy, że wsparcie to wraz z informacją o potrzebie wymiany starych kopciuchów trafi do mieszkańców.
Jak jednak wskazuje Fundacja ClientEarth Prawnicy dla Ziemi, aż 83 proc.respondentów w badaniu opinii publicznej dotyczącym kwestii związanych z wymianą starych źródeł ciepła (które obejmowało również osoby ogrzewające domy węglem) przyznaje, że władze w niewystarczającym stopniu lub wręcz w ogóle nie pomagają mieszkańcom, którzy chcieliby wymienić swój piec węglowy. Niestety potwierdza to głos krytyki kierowany pod adresem programu “Czyste Powietrze”, dotyczący tego, że odbiorcy, do których jest on kierowany często nie wiedzą o jego istnieniu. Jak się bowiem okazuje, 27 proc. respondentów (czyli co czwarty badany) zadeklarowało w badaniu, że chciałoby wymienić swój piec węglowy, jednak nie wie jak to zrobić.
Niewielkim zainteresowaniem cieszy się również program Stop Smog oficjalnie zainaugurowany w październiku 2018 roku przez premiera Mateusza Morawieckiego. Obok takich programów, jak “Czyste Powietrze” i Mój Prąd ma on wspierać proekologiczne inicjatywy w Polsce i przyczynić się do poprawy jakości powietrza w całym kraju. W ramach programu “Stop Smog” można ubiegać się m.in. o dofinansowanie do wymiany przestarzałych urządzeń i instalacji grzewczych, termomodernizacji, czy podłączenia do sieci ciepłowniczej lub gazowej. Ponadto pod koniec marca 2021 roku ruszyła druga odsłona tego programu, dzięki której otrzymane dofinansowanie można przeznaczyć także na montaż instalacji OZE, w tym fotowoltaikę.
Aby zachęcić Polaków do zmian, w 01.01.2019 roku, wprowadzono w życie ulgę termomodernizacyjną, która pozwala na odliczenie od dochodów (przychodów) wydatków związanych z realizacją przedsięwzięć termomodernizacyjnych w budynkach mieszkalnych jednorodzinnych, takich jak m.in. pompa ciepła i instalacja fotowoltaiczna. Przy czym maksymalna wartość wydatków objętych ulgą, która może objąć podatnika, wynosi 53.000 zł.
Wojewódzkie, gminne lub miejskie dofinansowania do wymiany pieca
Ponadto ze względu na wysokie zanieczyszczenie powietrza w Polsce w 2019 roku powstała ustawa antysmogowa. Są to szeroko zakrojone działania, których głównym celem jest wprowadzenie stopniowych zmian, w zakresie redukcji szkodliwych emisji w najbliższych latach do ogólnie przyjętych założeń, jak i istotne zwiększenie świadomości społecznej w zakresie jakości stosowanego paliwa i szkodliwych pyłów. W związku z tym, wiele lokalnych władz, w miarę swoich możliwości wspomaga promocję ekologicznych źródeł energii.
Przykładem takim są chociażby wojewódzkie, gminne lub miejskie dofinansowania do wymiany pieca i na termomodernizację, z których skorzystać mogą mieszkańcy danych regionów. Wysokość tych dotacji na wymianę pieca zależy głównie od indywidualnych warunków ustalanych przez lokalne władze (przykładem takiego programu jest chociażby “Zlikwiduj kopciucha” w Warszawie).
Smog - próby przeciwdziałania
Zmiany ustawowe, które miałyby zmniejszyć zanieczyszczenie powietrza w Polsce pojawiają się powoli, w związku z tym, warto również samemu przyczynić się do poprawy jakości powietrza. W jaki sposób? Otóż:
- przede wszystkim należy zmienić źródło ogrzewania na bardziej ekologiczne i zastosować odnawialne źródło energii;
- palić opałem dobrej jakości (nie wolno używać niskiej jakości węgla i drewna - w tym mokrego i lakierowanego, śmieci, plastiku, czy gumy, ponieważ piec to nie śmietnik);
- korzystając z transportu publicznego;
- organizując wspólne przejazdy samochodem;
- zamieniając środek transportu na rower;
- rozmawiając o problemie smogu z rodziną i przyjaciółmi oraz dzieląc się z nimi wiedzą na ten temat;
- dając dobry przykład sąsiadom.
A jeśli zastanawiacie się, jak chronić się przed smogiem, to koniecznie zajrzyjcie do artykułu: Jak chronić się przed smogiem?