Rząd znów zawiesza normy jakości dla węgla opałowego

Rząd znów zawiesza normy jakości dla węgla opałowego

Wiele polskich gmin ma spore zasoby węgla. Jak wskazuje resort klimatu, według stanu na 30 czerwca to 64,3 tys., na składowiskach znajdują się 64,3 tony tego surowca. To węgiel, który został nabyty od spółek Skarbu Państwa. Ministerstwo Klimatu i Środowiska chce, by obywatele jeszcze zanim rozpocznie się sezon grzewczy mogli kupić ten opał, nie zważając na jego normy jakościowe.

Węgiel nie wszędzie sprzedano

Kilka miesięcy temu Polska masowo importowała węgiel, który później był rozprowadzany przez polskie gminy, za nie więcej niż 2 tys. zł za tonę. Popyt na „państwowy” węgiel był duży, jednak i tak nie wszędzie udało się go całkowicie sprzedać. Reszta do tej pory zalega w magazynach, ponieważ obecnie nie stanowi już dostatecznie atrakcyjnej oferty.

Rozważając obecną dynamikę zmian w otoczeniu społeczno-gospodarczym, jak również wysoki stopień zależności polskich gospodarstw domowych od węgla jako źródła energii, MKiŚ zdecydowało o przygotowaniu projektu rozporządzenia, dotyczącego tymczasowego zawieszenia stosowania standardów jakościowych w odniesieniu do węgla.

Jakość (nie)kontrolowana

Propozycja dotyczy możliwości odstąpienia od stosowania wymagań jakościowych dla paliw stałych w okresie od 1 sierpnia do 31 grudnia 2023 r. Zdaniem rządu to rozwiązanie może zminimalizować ryzyko nasilenia się problemów ubóstwa energetycznego i pogłębienia podziałów społecznych. Jak podkreśla MKiŚ, przyczyną kryzysu energetycznego jest wojna rosyjsko-ukraińska.

Odstępstwo od wymagań jakościowych jest kluczowe również dla niektórych firm, takich jak na przykład LW Bogdanka. Bez niego sprzedaż węgla opałowego przez tę firmę może stanąć pod dużym znakiem zapytania z powodu posiadania produktu, w którym zawartość siarki jest na granicy dopuszczalności.

Ogrzewanie węglem jest drogie

Jak informuje Polski Alarm Smogowy, pomimo spadków cen paliw stałych, ogrzewanie domu za pomocą węgla czy drewna, pozostaje jednym z najdroższych sposobów zapewnienia komfortu cieplnego. W Polsce jednak nadal chętnie korzysta się z kotłów na paliwo stałe.

Według PAS właściciele ogrzewający swoje domy za pomocą kopciuchów na węgiel na ogrzewanie musieli wydać ostatnio aż 14 tys. zł. Zakładając, że ogrzewali słabo ocieplony, 150-metrowy dom, w którym mieszkają 4 osoby.

Komentarze dołącz do rozmowy
guest
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments