Dotacje na farmy fotowoltaiczne w 2021

Dotacje na farmy fotowoltaiczne 2021 / 2022 - skąd wziąć środki?

Zielona transformacja w Polsce przybiera na sile. Według danych Ministerstwa Klimatu na koniec września 2021 roku w kraju było ponad 700 tysięcy prosumentów. Odnawialne źródła energii (OZE), takie jak chociażby fotowoltaika, to jednak nie tylko metoda na obniżanie domowych czy firmowych rachunków. To również sposób na rentowny biznes. Opłacalność farm fotowoltaicznych sprawia, że również liczba wielkopowierzchniowych instalacji PV stale rośnie. Skąd jednak wziąć środki na finansowanie farm fotowoltaicznych? Jakie są dotacje na farmy fotowoltaiczne w 2022 roku?

Farmy fotowoltaiczne - dofinansowania w ubiegłych latach na poziomie blisko 60% kosztów

Jak wynika z raportu IEO “Rynek fotowoltaiki w Polsce 2020”, do I kwartału 2020 roku, na inwestycje słoneczne (fotowoltaikę oraz kolektory słoneczne), przeznaczono ponad 5,8 mld złotych, z czego 3,5 mld zł pochodziło z funduszy unijnych.

W zależności od województwa, projekty uzyskiwały wsparcie na poziomie od ok. 4% do nawet 68%. Średnio daje to ok. 58% dofinansowania do całkowitych kosztów instalacji.

Wysokość dotacji na farmy fotowoltaiczne z RPO.

Źródło: IEO, Rynek fotowoltaiki w Polsce 2020

Instalacje fotowoltaiczne w ogóle mogły liczyć na przychylność dysponentów Regionalnych Programów Operacyjnych. Projekty z zakresu energetyki słonecznej miały 88% udział we wszystkich inwestycjach realizowanych w ramach RPO.

Udział projektów PV w RPO.

Źródło: IEO, Rynek fotowoltaiki w Polsce 2020

Jako konkretne przykłady mogą posłużyć projekty największych w Polsce farm fotowoltaicznych, które w wielu przypadkach zostały wybudowane przy udziale środków unijnych i nie tylko.

  • Farma fotowoltaiczna Ostrzeszów o mocy 2 MW, uruchomiona w 2015 roku kosztowała 17,5 mln zł. Z tego aż 8,5 mln pochodziło z unijnej dotacji z RPO Wielkopolska, w ramach działania 3.7 Zwiększenie wykorzystania odnawialnych zasobów energii. Daje to wsparcie w wysokości 48% całości inwestycji.
  • Elektrownia słoneczna Cieszanów o mocy 2 MW, która powstała w 2014 roku z inicjatywy Stowarzyszenia Horyzonty, również kosztowała około 17,5 mln zł. W tym przypadku wsparcie w wysokości 10 mln zł było kombinowane i pochodziło zarówno ze środków unijnych jak i rządowych.
  • Farma fotowoltaiczna Bierutów uruchomiona w 2018 roku również uzyskała wsparcie unijne. Całkowity koszt budowy farmy o mocy 2,059 MW wyniósł 16,17 mln zł. Dotacja z UE wyniosła zaś 9,916 mln złotych - czyli ok. 60% ogólnych kosztów.

Wszystko to już jednak za nami. Czy będziemy mogli liczyć na dofinansowanie do farm fotowoltaicznych w 2022 roku?

Dotacje na farmy fotowoltaiczne w 2022 roku. Skąd będą pochodzić środki?

Powyższe dofinansowania do farm fotowoltaicznych pochodziły z Regionalnych Programów Operacyjnych rozpisanych na latach 2014-2020. Wyglądałoby zatem na to, że 2020 rok byłby ostatnim, który obejmowałby rozdział środków z tej transzy funduszy. Obowiązuje jednak zasada n+2, która oznacza, że pieniądze z RPO 2014-2020 będą dostępne jeszcze przez dwa lata w okresie przejściowym między budżetami. A zatem, w pewnych przypadkach na wsparcie z obiegłej edycji RPO można szukać również w 2022 roku.

W nowym budżecie UE, przewidzianym na lata 2021-2027, przewidziano kilka celów polityki finansowej. Jednym z istotniejszych jest “Bardziej przyjazna dla środowiska bezemisyjna Europa - a Greener, carbon free Europe”. Na szeroko pojętą zieloną transformację, uwzględniającą również rozwój OZE, ma zostać przeznaczonych min. 30% wszystkich środków z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.

Innym źródłem środków ma być również Fundusz Sprawiedliwej Transformacji, w którym mają się znaleźć pieniądze na odejście od paliw kopalnych dla regionów najbardziej z nimi związanych. Polska będzie największym beneficjentem projektu i ma otrzymać 2 mld euro.

Inwestycje w odnawialne źródła energii mają być też jednym z filarów Krajowego Planu Odbudowy, który ma pomóc gospodarce podnieść się po kryzysie wywołanym pandemią. Na odbudowę Polska otrzyma ok. 24 mld euro w dotacjach i 34,2 mld euro w pożyczkach. Na transformację energetyczną ma zostać przeznaczone 60% kwoty pożyczek.

Dotacje na farmy fotowoltaiczne z Unii Europejskiej

Źródło: funduszeeuropejskie.gov.pl

Wszystko wskazuje więc na to, że środków na inwestycje proekologiczne nie zabraknie i dofinansowania na farmy fotowoltaiczne w 2022 roku i kolejnych latach będą dostępne.

Farmy fotowoltaiczne: dofinansowania 2022 - aktualne nabory

Zanim przejdziemy do tego, jakie opcje dotacji mają inwestorzy rozważający budowę farmy fotowoltaicznej roku, warto podkreślić, że ich liczba może się zmieniać w miarę uruchamiania jednych i kończenia innych projektów.

Farma fotowoltaiczna - dotacje unijne

Fundusze unijne to jedno z głównych źródeł finansowania farm fotowoltaicznych. Ponieważ jednak znajdujemy się w okresie przejściowym, jak na razie brak informacji o konkretnych programach wsparcia, z których można skorzystać przy budowie wielkoskalowych instalacji fotowoltaicznych.

Może się jednak okazać, że w budżetach poszczególnych województw pozostały jeszcze jakieś środki - dlatego każdorazowo warto o nie pytać w Wojewódzkich Funduszach Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Zawsze też zostają alternatywy, niebezpośrednio związane z pomocą publiczną.

Finansowanie farm fotowoltaicznych 2021 - jakie są opcje?

Oczywiście finansowanie elektrowni słonecznych nie musi opierać się wyłącznie na środkach unijnych. Możliwe są bowiem inne formy uzyskania kapitału na realizację projektu farmy fotowoltaicznej. Jakie?

Kredyt na farmę fotowoltaiczną

Jeszcze kilka lat temu, gdy fotowoltaika w Polsce nie była aż tak popularna, instytucje finansowe ostrożnie podchodziły do pomysłów finansowania - szczególnie wielkoobszarowych projektów.

Rozwijająca się technologia i sprzyjające otoczenie prawne (obecność m.in. systemu aukcyjnego dotowanego przez państwo) sprawiły jednak, że również i banki postanowiły wesprzeć “słoneczne biznesy”.

W najkorzystniejszej sytuacji są te podmioty, które dysponują projektem farmy z wygraną aukcją OZE. Mają one bowiem zagwarantowany rynek zbytu energii przez co 15 lat, co dla banków jest niezwykle ważną przesłanką za udzieleniem wsparcia. W przypadku projektów komercyjnych, realizujących sprzedaż prądu w modelu PPA, osiągnięcie podobnego celu może być trudniejsze.

Stały rynek zbytu to jednak nie jedyne, czego może wymagać bank zapytany o kredyt na farmę fotowoltaiczną. Niezbędne może też okazać się też:

  • zabezpieczenie inwestycji - w zależności od zaawansowania projektu np. w postaci 20-30% wkładu własnego czy części spółki, do której de facto będzie należeć farma fotowoltaiczna jako budowla.
  • promesa koncesji wydana przez Prezesa URE, będąca potwierdzeniem, że dany podmiot po zakończeniu budowy będzie mógł sprzedawać energię.
  • wysoka jakość urządzeń i montażu - to, jakie uzyski będzie generować farma fotowoltaiczna uzależnione jest od rodzaju, parametrów i poprawności montażu urządzeń fotowoltaicznych. Dla banku będzie ważne to, czy zastosowane podzespoły będą w stanie wydajnie i bezawaryjnie pracować, a tym samym dostarczać zysków przez cały czas eksploatacji. Dlatego z pewnością zwróci uwagę na ich pochodzenie. Dlatego ważne by wybierać urządzenia od producentów godnych zaufania - np. z listy Tier 1 (znajdziecie w naszym rankingu paneli fotowoltaicznych). Nie mniej ważne jest znalezienie profesjonalnego wykonawcy farmy fotowoltaicznej, który zapewni prawidłowy montaż całej instalacji.

Jakie banki mają w swojej ofercie kredyt inwestycyjny na farmę fotowoltaiczną?

Kredyt inwestycyjny na farmę fotowoltaiczną od BNP Paribas

Po środki na budowę elektrowni PV inwestorzy mogą się zwrócić do BNP Paribas. Bank posiada w regularnej ofercie “Kredyt inwestycyjny Zielona Energia”.

Kredyt inwestycyjny na OZE - BNP Paribas

Źródło: bnpparibas.pl

Skierowany jest do podmiotów (prowadzących lub podejmujących działalność z zakresie wytwarzania energii z OZE), które chcą zdobyć pieniądze na budowę elektrowni: wiatrowej, wodnej, fotowoltaicznej czy też instalacji do wytwarzania energii z biomasy lub biogazu.

Czego wymaga bank? Jednym z głównych wymagań jest posiadanie promesy od prezesa URE (o ile jest wymagana).

Inwestorzy mogą natomiast liczyć na:

  • indywidualnie dopasowane warunki spłaty zobowiązania,
  • kredytowanie do 180 miesięcy (15 lat),
  • karencję w spłacie nawet do 2 lat,
  • kredyt w PLN, EUR lub USD,
  • m.in. możliwość refinansowania wcześniejszych nakładów.

Co warto podkreślić, bank dopuszcza przedterminową spłatę kredytu z nadwyżek wyprodukowanych przez farmę (bez prowizji).

Kredyt na farmę fotowoltaiczną w BOŚ Bank

Wsparcie kredytowe skierowane do podmiotów biznesowych zainteresowanych inwestycją w farmy fotowoltaiczne oferuje również Bank Ochrony Środowiska. W tym przypadku dostępne są różne rozwiązania:

  • Kredyt z Klimatem m.in. na inwestycje z zakresu OZE, realizowany w ramach EFIS. Dedykowany jest mikro, małym i średnim przedsiębiorstwom zatrudniającym do 250 pracowników (lub średnim prywatnym, zatrudniającym od 250 do 3.000 pracowników. Maksymalna kwota kredytu do 12,5 mln euro.
  • Kredyty z dopłatami z WFOŚiGW, gdzie zakres i poziom finansowania zależą od regionu. Wsparcie jest dostępne dla województwa: dolnośląskiego, lubuskiego, opolskiego, podkarpackiego, pomorskiego i wielkopolskiego.

BOŚ Bank - kredyty na farmę fotowoltaiczną.

Źródło: BOŚ Bank

Warto podkreślić, że powyższe rozwiązania to nie jedyne opcje. Udzielaniem kredytów na farmy fotowoltaiczne zajmują się bowiem również inne banki, takie jak np. Bank PEKAO, PKO BP czy mBank. To trio zdecydowało się m.in. wspólnie sfinansować budowę jednej z największych farm fotowoltaicznych w Polsce, realizowaną na zlecenie ZE PAK SA. Wysokość kredytów (długoterminowego i VAT) opiewa na kwotę 175 mln zł.

Crowdfunding

Nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, ale alternatywą dla pozyskania kredytu może być crowdfunding OZE. Tzw. finansowanie społecznościowe, to metoda zbierania kapitału polegająca na wpłatach drobnych kwot przez inwestorów, którymi zwykle są osoby fizyczne.

Ta metoda finansowania farm fotowoltaicznych już od jakiegoś czasu jest realizowana w USA i krajach Europy. Pierwszy projekt OZE w duchu crowdfundingu zrealizowano w Wielkiej Brytanii, a jego promotorem była spółdzielnia energetyczna Baywind. Obecnie takie działania podejmują też m.in. Holendrzy.

W Polsce, po to rozwiązanie sięgnęła firma “Farmy fotowoltaiki”. Spółka należąca do Berg Holding w ciągu kwadransa od uruchomienia akcji zebrała ponad 1 mln zł. Po całym dniu, kwota wzrosła do 1,9 mln, na którą zrzuciło się ponad 400 inwestorów.

Crowdfunding - farmy fotowoltaiki.

Źródło: emisja.farmyfotowoltaiki.pl

Jak widać opcji finansowania farm fotowoltaicznych w 2021 roku jest sporo. Po jednej stronie stoją środki z funduszy unijnych i krajowych. Dotacje na farmy fotowoltaiczne w 2021 roku dopiero nabierają jednak rozpędu. Inwestorzy, którzy już teraz potrzebują środków mogą zatem zdecydować się na alternatywy w postaci kredytu na farmę fotowoltaiczną lub coraz popularniejszego crowdfundingu.

Komentarze dołącz do rozmowy
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Barbara
Barbara
2021-07-18 17:03

Czy prywatna osoba może też założyć farmę fotowoltaiczną