LONGi na przekór branży
W przypadku ogniw ze stykiem tylnym wszystkie elektrody są przesunięte z przodu ogniwa na tylną część, co minimalizuje zacienienie ogniw. Dzięki temu wydajność konwersji fotoelektrycznej jest nawet o kilkanaście procent większa. Technologię BC można łączyć z płytkami typu "P", z których produkcją LONGi radzi sobie dobrze.
Według Baoshena technologia ogniw TOPCon zapewnia tylko niewielką poprawę wydajności w porównaniu z osiągnięciami technologii PERC (wiodącej obecnie na rynku) i ma charakter przejściowy. Podejście LONGi jest przeciwne do tego, co obecnie forsuje branża – ta stawia na TOPCon.
W ogniwach fotowoltaicznych wykonanych w technologii PERC na dolnej powierzchni ogniwa znajduje się dodatkowa warstwa materiału odbijającego światło. Fotony, które nie w pełni zostały zaabsorbowane przez powłokę krzemową zostają ponownie odbite i trafia z powrotem w głąb ogniwa. Rezultatem tej technologii jest zwiększenie wydajności ogniwa poprzez zmniejszenie strat energii.
Z kolei ogniwa w technologii TOPCon wyróżniają się tym, że są wyposażone w dodatkowe warstwy krzemu. To zapewnia lepszy kontakt z elektrodami i zmniejsza straty energii.
Trzy w jednym
Technologię HPBC w swoich panelach fotowoltaicznych LONGi wprowadziła już jakiś czas temu, jednak nie ujawniła szczegółów na ten temat. Przypuszcza się jednak, że moduły z ogniwami HPBC mogą produkować więcej energii w warunkach wysokiej temperatury i przy słabym napromieniowaniu. W wersji od LONGi HPBC jest rozszerzeniem technologii IBC (Integrated Back Contact) typu p, łączącej w sobie zalety technologii PERC, TOPCon oraz właśnie IBC. W IBC złącze p-n oraz metalowe styki znajdują się z tyłu ogniwa. Dzięki temu ogniwo ma potencjalnie wyższą wydajność.
110 GW
W kontekście tych nowatorskich technologii warto zwrócić uwagę na ambitne plany firmy LONGi. Do końca br. firma zamierza osiągnąć łączną moc produkcyjną ogniw wynoszącą 110 GW. Podział tej mocy zaplanowano w następujący sposób – 30 GW to technologia TOPCon, a reszta to technologia BC.