Rodzaje i źródła zanieczyszczenia powietrza
W potocznej nomenklaturze, całość zanieczyszczeń powietrza widoczną gołym okiem określa się mianem smogu. W rzeczywistości jest to jednak mieszanina mgły oraz utrzymujących się w powietrzu pyłów, spalin i innych substancji stanowiących zagrożenie dla ludzkiego zdrowia, a w dłuższej perspektywie także życia. Czy polskie społeczeństwo ma jednak świadomość tego, jakie związki chemiczne mimowolnie wdycha każdego dnia i jakie jest ich pochodzenie? Okazuje się, że od kilku lat można zaobserwować wzrost świadomości istniejącego zagrożenia, który przejawia się choćby w rosnącej popularności takich produktów, jak maseczka antysmogowa czy oczyszczacz powietrza.
Jakie zatem rodzaje zanieczyszczeń w stężeniach przekraczających dopuszczalne normy można wyodrębnić z powietrza, którym oddychamy? Będą to przede wszystkim:
Pyły zawieszone oznaczane jako PM2.5 oraz PM10 - cyfry określają w tym przypadku średnicę cząstek mieszczącą się w zakresie od 2,5 do 10 µm. Pyły składają się najczęściej z wielu substancji, wśród których dość powszechnymi są metale ciężkie, a więc na przykład rtęć, kadm czy nikiel.
Wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne - w skrócie oznaczane jako WWA lub benzo(a)pireny. Są to niezwykle szkodliwe substancje, których wpływ na zdrowie można porównać do wypalania od kilku do kilkudziesięciu papierosów dziennie (w zależności od stężenia benzo(a)pirenów w powietrzu).
Zanieczyszczenia gazowe - należy do nich uwalniany często w ogromnych stężeniach dwutlenek węgla (CO2), ale także tlenek węgla (CO), tlenki azotu (NOx), dwutlenek siarki (SO2), dobrze znany ozon oraz węglowodory (CnHm).
Dioksyny i furany - trójpierścieniowe związki aromatyczne, które powstają często jako produkt uboczny w produkcji środków ochrony roślin i herbicydów. Wykazują działanie toksyczne na organizm człowieka. Ich wyeliminowanie z powietrza jest właściwie niemożliwe (działalność przemysłowa i rolnicza).
Podsumowując, można przyjąć, że do zanieczyszczeń powietrza należą wszelkie substancje stałe, ciekłe lub gazowe, których stężenia w powietrzu przekraczają przyjęte normy. W najbardziej zanieczyszczonych miastach świata (wiele z nich leży w Polsce) wartości te mogą wskazywać nawet kilkutysięczne przekroczenia dopuszczalnych stężeń.
Skąd się bierze zanieczyszczenie powietrza?
Jeszcze do niedawna za największe zagrożenie uwalniane do powietrza, którym oddychamy, uważano spaliny powstające na skutek rozwoju transportu drogowego oraz dużej ilości pojazdów niespełniających norm emisji. Obecnie zaczęto dostrzegać, jak potężny udział w zanieczyszczeniu powietrza mają przestarzałe instalacje energetyczne oparte na spalaniu węgla i innych paliw stałych, a także produkty spalania w przemyśle, produkcji czy gospodarowaniu odpadami.
Źródłem zanieczyszczenia powietrza, z którym Polska ma obecnie największy problem jest oczywiście gospodarka energetyczna oparta na węglu kamiennym i węglu brunatnym. W dobie odchodzenia od tradycyjnych metod pozyskiwania energii na rzecz OZE, w Polsce emisja dwutlenku węgla rośnie z roku na rok. W 2016 roku była to wartość rzędu 35 mln ton, natomiast w 2018 roku już ponad 38 mln ton CO2. Tendencja ta jest co najmniej niepokojąca, szczególnie, że obecnie dostępnych jest coraz więcej rozwiązań wspierających neutralność klimatyczną, takich jak choćby fotowoltaika, pompy ciepła, magazyny energii czy energetyka wodorowa.
Jakość powietrza w Polsce w porównaniu z innymi europejskimi państwami
Brak dostatecznych działań na drodze odchodzenia od tradycyjnych źródeł energii oraz wciąż niewystarczający poziom świadomości społecznej w tym obszarze, niechybnie przyczynia się do tego, że od lat Polska oraz poszczególne, leżące na jej terenie miasta dzierżą palmę pierwszeństwa w rankingach najbardziej zanieczyszczonych miejsc w Europie. Gołym okiem widać zatem, że transformacja energetyczna przebiega w naszym kraju w co najmniej niezadowalającym tempie. Rządowe decyzje i rozwiązania systemowe muszą zacząć wspierać stanowcze działania w tym obszarze. Za argument niech posłuży raport IQAir z 2020 roku, który plasował Polskę na 12 miejscu wśród europejskich państw o najgorszej jakości powietrza.
Z zaprezentowanego rankingu można było wnioskować, że kraje w których zanieczyszczenie powietrza jest największe, to państwa leżące na południu Europy (Grecja, Cypr, Turcja), ale także te, które uznawane są za najbiedniejsze, a więc Bułgaria, Serbia czy Rumunia. Polska, jako kraj znajdujący się w Europie centralnej, posiadający stosunkowo wysokie PKB, powinien zatem plasować się co najmniej w połowie stawki rankingu IQAir.
Okazuje się, że kolejny rok bynajmniej nie poprawił jakości powietrza w polskich miastach. Zaktualizowany na podstaiwe danych zebranych w 2021 roku szwajcarski ranking IQ Air wskazał na wyższą pozycję Polski wśród innych europejskich państw pod względem zanieczyszczeń powietrza, co powinno napawać dużym niepokojem w perspektywie kolejnych lat.
Co zmieniło się w powyższym rankingu względem roku 2020? Obecnie w pierwszej, niechlubnej trójce europejskich państw z najgorszą jakością powietrza znajdują się Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina oraz Serbia. Polska zajmuje bardzo wysokie 7 miejsce. Średnie stężenie roczne cząstek PM2.5 wzrosło w przypadku Polski z 16,9 na 19,1. Różnica nie jest znacząca, ale pokazuje, że zmiany w polityce energetycznej są niewystarczające. Niestety w górę w tym niechlubnym rankingu przemieściły się także takie państwa jak Turcja, Włochy, Ukraina, czy Czechy.
Nadal nie sposób nie wspomnieć również, że przywiązanie do tradycyjnej polityki energetycznej sprawiło, że w zestawieniu najbardziej zanieczyszczonych miast Unii Europejskiej z 2018 roku aż 36 z 50 metropolii leżało w Polsce!
Zaprezentowany wykres pochodzący z raportu WHO zestawia miasta leżące na terenie Unii Europejskiej, w których stężenie cząstek PM2.5 w metrze sześciennym powietrza znacznie przekracza dopuszczone przez Unię normy. Skala tego zjawiska w naszym kraju jest wręcz porażająca i pokazuje, jak bardzo odbiegamy od innych państw europejskiej wspólnoty pod kątem dbałości o zdrowie obywateli i dobrostan środowiska naturalnego.
W ujęciu ogólnoeuropejskim także niestety przodujemy w rankingach. Według danych z 2021 roku przeciętna ilość cząstek PM2.5 występujących w metrze sześciennym powietrza osiągneła jeden z najwyższych wyników w polskim mieście - Orzeszu (w 2020 roku miasto to zajmowało 1miejsce).
Najbardziej zanieczyszczone miasta w Polsce - które na szczycie stawki?
Z raportu opublikowanego w 2022 roku przez Polski Alarm Smogowy wynikało, że najbardziej zanieczyszczonymi miastami w Polsce w 2021 roku były Nowa Ruda, Sucha Beskidzka, Pszczyna, Wodzisław Śląski, Zgierz oraz Nowy Targ. Niechlubne miejsce w rankingu zajmował też niewielki Godów, w którym regularnie notuje się wyższe stężenie cząstek PM10 w powietrzu niż w takich metropoliach, jak Kraków, Wrocław czy Katowice. Przypomnijmy, że Kraków niezmiennie znajduje się na wysokich pozycjach w rankingu najbardziej zanieczyszczonych miast na świecie!
Dramatyczna wręcz jakość powietrza w takich miejscowościach, jak Pszczyna czy Nowy Targ wynika przede wszystkim z położenia w zagłębiu przemysłowym, hutniczym i produkcyjnym. Zakłady, fabryki i huty w wyniku prowadzenia swojej działalności codziennie zanieczyszczają powietrze ogromnymi stężeniami pyłów zawieszonych PM2.5 oraz PM10. Niestety, nie mniejszy w tym udział samych mieszkańców tych miejscowości, którzy wciąż ogrzewają swoje domy piecami węglowymi, czyli tzw. kopciuchami. Emisja z ogrzewania gospodarstw domowych odpowiada w Polsce za ok. 50% obecnych w powietrzu pyłów PM10. Niezwykle niepokojącym jest fakt, że w 2021 roku w rankingu najbardziej zanieczyszczonych polskich miast znalazły się aż trzy miast o statusie uzdrowiska: Rabka Zdrój, Szczawno-Zdrój i Goczałkowice-Zdrój.
Kolejnym ogromnym problemem polskich miast, bezpośrednio związanym z ogrzewaniem lokali mieszkalnych piecami węglowymi, jest horrendalnie wysoka emisja wspomnianych już w artykule benzo(a)pirenów. Spalanie węgla (i innych surowców) przez osoby prywatne przyczynia się do 84% całości stężania węglowodorów aromatycznych w powietrzu. Absolutnym niechlubnym rekordzistą pod tym względem jest Nowa Ruda, w której w 2021 roku zanotowano przekroczenie dopuszczalnej normy stężenia tej rakotwórczej substancji o 1500%! Na kolejnych miejscach znalazły się Nowy Targ, Sucha Beskidzka, Rybnik oraz Nowy Sącz.
Dlaczego benzo(a)pireny są tak szkodliwe? Polski Alarm Smogowy porównał wdychanie powietrza o wysokim stężeniu tych węglowodorów do palenia papierosów i przeliczył, ile tych rakotwórczych wyrobów tytoniowych nieintencjonalnie wypalają dziennie mieszkańcy Nowego Targu, Rybnika czy Wschowej. Z analizy przeprowadzonej przez PAS wynika, że każdy, kto mieszka w jednej z tych trzech miejscowości “wypala” od 12 do 22(!) papierosów dziennie. Nie trzeba zatem wspominać, że wszelkie podejmowane przez nowotarżan, rybniczan czy wschowian działania na rzecz poprawy swojej jakości życia czy wypracowania zdrowych nawyków, są niweczone przez jakość powietrza, którym codziennie oddychają.
Krajowa norma dla średniej liczby dni smogowych w roku wynosi obecnie 35. Czym są dni smogowe? To dni, w których dobowy dopuszczalny poziom pyłu PM10 w powietrzu przekracza wartość 50 μg na metr sześcienny. W Nowej Rudzie w 2021 roku liczba tych dni została przekroczona prawie trzykrotnie i wyniosła 95! Bardzo źle pod tym względem było także w Suchej Beskidzkiej oraz Wodzisławie Śląskim.
Najbardziej zanieczyszczone miasta w Polsce wg IQ Air w 2021 roku
2020 oraz 2021 rok przyniosły sporo zmian nie tylko ze względu panedemię SARS-CoV-2 i jej konsekwencje, ale także w obszarze jakości powietrza na świecie. Po pierwszych lockdownach w mediach zaczęły pojawiać się informacje na temat rzekomego obniżenia stężenia szkodliwych czątek stałych w powietrzu ze względu na ograniczenie transportu czy działaności niektórych gałęzi przemysłu. Kierownik Ośrodka Ochrony Atmosfery IOŚ - PIB Krzysztof Skotak w odpowiedzi na te informacje przypominał jednak, że na jakość powietrza wpływa wiele elementów i polecał bycie ostrożnym w przypisywaniu panedemii zasług zainicjowania poprawy w tym obszarze.
Tym niemniej według danych zebranych przez IQ Air w rankingu najbardziej zanieczyszczonych polskich miast (w kategorii stężenia pyłów PM2.5 na metr sześcienny) nastąpiły spore przetasowania w ujęciu rok do roku (2019 do 2020 roku). Trzeba mieć jednak na względzie, że porównywanie pomiarów przeprowadzonych przez IQ Air i choćby wojewódzkie Główne Inspektoraty Ochrony Środowiska w Polsce nie powinno mieć miejsca ze względu na różne punkty poboru danych.
Pod koniec listopada 2022 roku ranking najbardziej zanieczyszczonych polskich miast tworzony w czasie rzeczywistym pokazuje, że zła jakośc powietrza w Orzeszu nie poprawia się. Obecnie w tym niechlubnym rankigu coraz częściej pojawiają się duże miasta takie, jak Katowice, Kraków oraz Wrocław. Lokalnie zła jakość powietrza występuje także na Pomorzu.
Wpływ złej jakości powietrza na ludzkie zdrowie
Jak wynika z analiz Światowej Organizacji Zdrowia, zanieczyszczenia powietrza przyczyniają się każdego roku do śmierci ok. 7 mln ludzi na całym świecie. Problem jest zatem globalny i dotyka nie tylko mieszkańców krajów biednych, ale także obywateli państw wysokorozwiniętych. Najbardziej narażeni na konsekwencje oddychania powietrzem złej jakości są dzieci (również te w fazie prenatalnej), osoby starsze, z niewydolnością krążeniowo-oddechową, cukrzycą, otyłością, z brakiem lub ograniczonym dostępem do opieki zdrowotnej. Najbardziej zanieczyszczone miasta w Polsce to zatem miejsca, które charakteryzuje wysoka umieralność ludzi na choroby wywołane lub spotęgowane jakością powietrza, którym oddychają.
Zanieczyszczenia powietrza przyczyniają się jednak nie tylko do przedwczesnej śmierci wielu osób, ale także do jakości ich życia od samego jego początku. Wysokie stężenia pyłów i węglowodorów we wdychanym powietrzu wpływają na wszystkie funkcje ludzkiego organizmu, także na jego zdolność do rozrodu. Nie bez kozery niepłodność lub nawet bezpłodność uważa się za ściśle powiązane z rozwojem cywilizacyjnym, a tym samym pogorszeniem jakości powietrza. Jeżeli już kobietom udaje się zajść w ciążę, to ryzyko wystąpienia wad wrodzonych, obumarcia płodu lub przedwczesnego porodu, okazuje znacznie wyższe w miejscach o dużym zanieczyszczeniu powietrza.
Najczęściej występującymi chorobami, powiązanymi bezpośrednio z obecnością pyłów zawieszonych w powietrzu są: przewlekła obturacyjna choroba płuc, niewydolność serca, astma, czy nadciśnienie tętnicze. Obecne w powietrzu benzo(a)pireny to natomiast substancje rakotwórcze wywołujące nowotwory płuc, gardła, mózgu, nerek, a także innych narządów wewnętrznych. Wszystkie te choroby, szczególnie przy ogólnym osłabieniu lub niewydolności organizmu, niechybnie prowadzą do przedwczesnych zgonów.
Najbardziej zanieczyszczone miasta w Polsce “oferują” jednak swoim mieszkańcom nie tylko poważne schorzenia, ale również takie dolegliwości, które znacznie obniżają ich codzienny komfort życia. Należy do nich chociażby przewlekłe zapalenie zatok, suchość i łzawienie oczu, permanentny katar, podrażnienie gardła. Zanieczyszczenia powietrza mogą także powodować problemy natury psychicznej, takie jak depresja, obniżenie nastroju czy trudności w skupieniu uwagi. Jak widać, wysokie stężenia substancji szkodliwych we wdychanym przez ludzi powietrzu, istotnie przyczyniają się do stopniowego pogarszania się ich stanu zdrowia zarówno fizycznego, jak i psychicznego.
Jak przeciwdziałać zanieczyszczeniu powietrza w Polsce?
Polska ma ogromny problem ze skalą zjawiska, jakim jest zanieczyszczenie powietrza szkodliwymi związkami. Przyczyny takiego stanu rzeczy omówiliśmy powyżej, jednak systemowym źródłem tego problemu są opieszałe decyzje podejmowane przez polityków, brak współpracy na rzecz dążenia do neutralności klimatycznej w naszym kraju, przywiązanie do tradycyjnej gospodarki energetycznej, a także wciąż zbyt niska świadomość społeczna.
Co więc należałoby zrobić, aby najbardziej zanieczyszczone miasta w Polsce przestały zagrażać zdrowiu i życiu swoich mieszkańców, a nasz kraj odnotował pożądane spadki w niechlubnych rankingach? Zapewne wiecie z doświadczenia, że na decyzje polityków ciężko wpłynąć, jednak każdy z nas może mieć swój wkład w poprawę jakości powietrza w Polsce poprzez:
Inwestycje w prywatne, odnawialne źródła energii. Dofinansowanie do paneli słonecznych może pomóc w pozyskiwaniu energii w zdecydowanie bardziej ekologiczny sposób oraz przyczynić się do znacznych oszczędności w domowym budżecie.
Wymianę przestarzałych instalacji grzewczych, a przede wszystkim pieców węglowych oraz zadbanie o zwiększenie efektywności energetycznej gospodarstwa. Program “Czyste Powietrze” 2022 może stanowić dobre wsparcie w tych przedsięwzięciach.
Instalowanie pomp ciepła jako ekologicznych systemów grzewczych doskonale współpracujących z instalacjami fotowoltaicznymi. Inwestycja w pompy ciepła już niedługo może zostać ułatwiona przez zapowiadane wdrożenie programu dofiansowań Moje Ciepło.
Zniwelowanie zanieczyszczenia powietrza poprzez wybór ekologicznych środków transportu. Niewielu naszych obywateli stać obecnie na bezemisyjne auta, ale częstsze korzystanie z roweru przyniesie pozytywne skutki na wielu płaszczyznach.
Edukowanie i pracowanie na zwiększenie świadomości istnienia problemu wśród osób, na których codzienne decyzje możecie mieć wpływ.
Redukcję ilości zużywanych opakowań, których późniejsza utylizacja znacznie przyczynia się degradacji środowiska.
Zanieczyszczenie powietrza w Polsce to realny problem wszystkich obywateli, a także przyszłych pokoleń. Każdy, kto czuje się choć po części odpowiedzialny za poprawę jakości powietrza, którym oddycha, powinien codziennie podejmować decyzje przybliżające go do osiągnięcia tego celu.
Niestety z roku na rok mimo że jakośc powietrza ogólnie się poprawia, w niechlubnych rankingach najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce wystepują te same miejsca. Jest to niepokojące i to właśnie tam powinniśmy w pierwszej kolejności wprowadzić działania zaradcze. Doraźnie można stosować oczyszczacz powietrza, ale to nie powód, abyśmy ulicą musięli chodzić w maseczkach.
Zajmuję się najczystszym spalaniem, tj. ETANOLU>, ale odpowiedzialni administratorzy tego nie rozumieją.