Wspólnoty i spółdzielnie nie inwestują w OZE. Prosument lokatorski to zmieni?
Przez lata, potencjał rozwoju fotowoltaiki związany z budownictwem wielorodzinnym nie był wykorzystywany, a osoby mieszkające w blokach były niemal całkowicie odcięte od możliwości korzystania z energii odnawialnej. Tymczasem budynki należące do wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych bardzo często idealnie nadają się do wykorzystania OZE – np. fotowoltaiki. Zwykle są to wysokie, niezacienione budowle o płaskich dachach, które wydają wręcz stworzone do produkowania energii ze słońca.
Pierwszy krok w stronę rozwoju OZE w budownictwie wielorodzinnym przyniosła dopiero nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii z lipca 2019 roki. Dzięki niej miano prosumenta mogły otrzymać już nie tylko osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej, ale także firmy czy właśnie wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe. Zmiana, choć pozytywna, nie przyniosła oczekiwanego boomu w instalacjach PV dla mieszkalnictwa wielorodzinnego. Jedną z podstawowych barier było to, że ówczesne przepisy pozwalały na wykorzystanie wyprodukowanej energii do zaspokajania potrzeb części wspólnych. Taka interpretacja sprawiała, że prąd z fotowoltaiki dla spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych można było wykorzystać do oświetlenia klatek czy zasilania wind, ale nie do obniżania np. rachunku lokatorów. Niekorzystny stan prawny, w połączeniu z wysokimi kosztami inwestycji oraz ograniczonymi narzędziami finansowania, sprawiał, że zainteresowanie inwestorów było znikome.
Ułatwienie, które nie zmieniło niczego
Problem ten miała rozwiązać kolejna nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii, która od 01.04.2022 roku wprowadziła tzw. prosumenta zbiorowego. W ramach przepisów, każdy podmiot korzystający z budynku wielorodzinnego mógł wykupić udziały we wspólnej instalacji fotowoltaicznej, by obniżać swoje rachunki za energię. Właścicielowi takiego udziału jest naliczana autokonsumpcja, nieobciążona opłatami dystrybucyjnymi i za energię czynną. Prosument zbiorowy zawsze jest rozliczany w sposób wartościowy – na podstawie net-billingu. Oczywiście wspólnoty i spółdzielnie nadal mogą wykorzystywać instalacje PV wyłącznie na potrzeby wspólne.
Wbrew oczekiwaniom, kolejne zmiany nie zachęciły spółdzielni i wspólnot w inwestycje w OZE. Choć w okresie od stycznia do listopada 2022 roku w Polsce przybyło ok. 343 tys. instalacji prosumenckich o łącznej mocy 3,842 GW, jak wynika z informacji Ministerstwa Rozwoju i Technologii, ani jedna z tych instalacji nie korzystała z rozliczenia w ramach prosumenta zbiorowego. Prawdopodobny powód to znów – wysokie koszty inwestycji, długi czas zwrotu i ograniczona lista narzędzi finansowania, w tym dotacji.
I tu pojawia się kolejny pomysł rządzących, który tym razem ma skutecznie zachęcić wspólnoty i spółdzielnie do inwestycji we własne źródło energii, czyli prosument lokatorski.
Prosument lokatorski – na czym ma polegać?
W dużym skrócie prosument lokatorski ma być nowym typem prosumenta dla spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych. Rozliczany będzie w ramach net-billingu, jednak na zasadach korzystniejszych niż w przypadku prosumenta indywidualnego i zbiorowego. Prosument lokatorski będzie mógł także liczyć na specjalne wsparcie w ramach tzw. grantu OZE z BGK.
Póki co, Ministerstwo Rozwoju i Technologii nie przygotowało szczegółowego projektu ustawy wprowadzającej zmian. Z wypowiedzi m.in. ministra Waldemara Budy wiadomo jednak, że prosument lokatorski ma działać na następujących zasadach:
- Energia produkowana przez instalację PV będzie zaspokajać wyłącznie potrzeby wspólne. Mieszkańcy nie będą mogli wykupić udziałów w instalacji prosumenta lokatorskiego, a produkowana energia nie będzie pomniejszać ich indywidualnych rachunków za prąd.
- Autokonsumpcja będzie obliczana jedynie dla zapotrzebowania energetycznego generowanego przez części wspólne.
- Moc instalacji nie będzie musiała być powiązana ze zużyciem energii w części wspólnej. Inwestor korzystający ze statusu prosumenta lokatorskiego będzie mógł zamontować większy system.
- Jedna z najważniejszych rzeczy – prosument lokatorski odzyska całą wartość energii oddanej do sieci.
- Nadwyżka ze sprzedaży energii (przychody) będą mogły posłużyć nie tylko do pokrywania kosztów związanych z energią, ale również tych dotyczących utrzymania budynków (np. remontów).
Prosument lokatorski – rozliczenie
W prosumencie lokatorskim największą nowością jest możliwość odebrania 100% nadwyżek energii oddanych do sieci elektroenergetycznej.
Obecnie, w systemie net-billingu rozliczenie wygląda w ten sposób, że ta energia, która nie została zużyta na bieżąco (w ramach autokonsumpcji) jest przesyłana do sieci i przeliczana według miesięcznej rynkowej ceny energii RCEm. Wyliczona w ten sposób kwota stanowi tzw. depozyt prosumencki, z którego pokrywa się koszt energii czynnej pobranej przez prosumenta z sieci. Na rozliczenie wartości energii pobranej i oddanej jest 12 miesięcy.
Ewentualne nadwyżki pozostałe po rozliczeniu są częściowo zwracane prosumentowi. Może on odzyskać nie więcej niż 20% naddatku z danego miesiąca.
Prosument lokatorski będzie rozliczał się w zbliżony sposób. Jedyna różnica będzie polegać na tym, że inaczej niż standardowy prosument w net-billingu, nie straci 80% nadwyżek odesłanych do sieci. W przypadku prosumenta lokatorskiego, przewymiarowanie instalacji prosumenckiej będzie więc miało uzasadnienie ekonomiczne. Nadwyżki nie przepadną, a będą mogły posłużyć do realizacji inwestycji niezwiązanych z kwestiami energetycznymi (np. przeprowadzeniu modernizacji, zakupu nowych urządzeń etc.).
Czy prosument lokatorski będzie się opłacać?
Podczas konferencji na temat prosumenta lokatorskiego zaprezentowanie rozliczenie instalacji fotowoltaicznej działającej w tym systemie.
Jako przykład podano budynek, w którym mieszkają 64 rodziny. Koszt energii wykorzystywanej na potrzeby wspólne wynosi w nim 2.800 zł i jest w całości pokrywany przez instalację, co obniża koszty lokatorów.
Instalacja może wyprodukować do 30.000 kWh rocznie, co oznacza, że rocznie może zapewnić przychód w wysokości ok. 19.600 zł. Środki te mogą zostać przeznaczone np. na fundusz remontowy. W przeliczeniu, korzyść wynikająca z posiadania instalacji z przykładu wynosi ok. 328 zł na rok, przez 15 lat (tyle obowiązuje status prosumenta) dla każdego lokalu.
Powołując się na obliczenia Instytutu Gospodarki Nieruchomościami, Ministerstwo Rozwoju i Technologii szacuje, że inwestycja zwróciłaby się po ok. 5 latach, zakładając wykorzystanie 50% grantu OZE.
Wsparcie dla prosumenta lokatorskiego z grantu OZE
Dotacja dla prosumenta lokatorskiego, określana jako grant OZE, to rozwiązanie, które zakłada nawet 50% dofinansowania do fotowoltaiki dla spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych.
Ze środków można byłoby pokryć:
- zakup i budowę nowej instalacji OZE,
- rozbudowę lub modernizację istniejącego systemu, w wyniku której jej moc wzrośnie o minimum 25%.
- zakup instalacji i urządzeń towarzyszących – magazynu energii, pompy ciepła i innych.
Środki byłyby rozdysponowywane zgodnie z przepisami ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów. Operatorem programu byłby zaś Bank Gospodarstwa Krajowego. Według wstępnych informacji budżet całego programu miałby wynieść 500 mln złotych.
Prosument lokatorski a prosument indywidualny i zbiorowy – podobieństwa, różnice
Jak wygląda prosument lokatorski w porównaniu prosumenta indywidualnego i zbiorowego?
Prosument lokatorski | Prosument
zbiorowy |
Prosument indywidualny (dla spółdzielni/wspólnoty) | |
Kto ma status prosumenta? | Spółdzielnia, wspólnota, zarządca budynku | Spółdzielnia, wspólnota, zarządca, ale również mieszkańcy | Spółdzielnia, wspólnota, zarządca budynku |
Zasady | Energia może być wykorzystywana do zaspokajania potrzeb wspólnych, ale moc instalacji może być większa niż zapotrzebowanie energetyczne budynku. Zyski ze sprzedaży energii mogą posłużyć np. do celów remontowych. | Energia wyprodukowana przez instalację może służyć do zaspokajania potrzeb wspólnych oraz obniżania rachunków indywidualnych lokatorów. Obowiązuje limit mocy instalacji – 50 kW. | Energia wytworzona przez PV może pokryć jedynie zapotrzebowanie energetyczne na części wspólne. Maksymalna moc instalacji to 50 kW. |
Rozliczenie | W net-billingu: nadwyżki energii odesłane do sieci przeliczane są według RCEm (później stawki godzinowej).
100% wartości energii wraca do inwestora i może być przeznaczona na dowolny cel. |
W net-billingu. Prosumentom wchodzącym w skład prosumenta zbiorowego przypisywana jest energia zgodnie z wykupionym udziałem.
Po okresie rozliczeniowym (12 miesięcy) prosument odzyska nie więcej niż 20% energii pozostałej po rozliczeniu energii oddanej i pobranej. |
W net-billingu. Energia przeliczana jest według stawek ustawowych, a uzyskana kwota może posłużyć do zmniejszenia kosztów energii czynnej w częściach wspólnych.
Po okresie rozliczeniowym (12 miesięcy) prosument odzyska nie więcej niż 20% energii pozostałej po rozliczeniu energii oddanej i pobranej. |
Autokonsumpcja | Występuje, dotyczy jedynie energii dla części wspólnych. | Występuje, dotyczy zarówno lokatorów, jak i części wspólnej (jeśli wspólnota / spółdzielnia ma swój udział). Różnica między energią oddaną a pobraną w danej godzinie stanowi autokonsumpcję. | Występuje, ale dotyczy wyłącznie energii zużytej na bieżąco przez części wspólne. |
Jak widać, największe różnice występują między prosumentem lokatorskim, a prosumentem zbiorowym, dla którego nowe rozwiązanie miało być alternatywą. Pod względem funkcjonalnym, prosumentowi lokatorskiemu bliżej zatem do prosumenta indywidualnego. Jedyna różnica polega na tym, że prosumentom indywidualnym nie opłaca się nadmiernie przewymiarowywać instalacji, gdyż nadwyżka pozostała po rozliczeniu energii oddanej i pobranej w większości przepada (odzyskuje się jedynie 20%). Czy w takiej sytuacji prosument lokatorski ma uzasadnienie?
Czy prosument lokatorski jest potrzebny?
Rząd od dłuższego czasu próbuje pobudzić rozwój odnawialnych źródeł energii na terenach miejskich. Niestety, boom spodziewany po wprowadzeniu prosumenta zbiorowego, póki co nie nadszedł. Na pierwszy rzut oka, nie ma pewności, że prosument lokatorski poprawi sytuację. Dlaczego?
By odpowiedzieć na to pytanie sprawdźmy, co obecnie stanowi główne bariery w rozwoju OZE w budownictwie wielorodzinnym. Wśród nich można wskazać:
- trudności decyzyjne – uzyskanie jednolitego stanowiska w różnego rodzaju stowarzyszeniach mieszkaniowych jest trudne.
- jeszcze trudniejsze dla spółdzielni czy wspólnoty może być pozyskanie środków na przeprowadzenie inwestycji.
- budowa instalacji to nie tylko montaż paneli, ale zwykle również modernizacja infrastruktury.
Prosument lokatorski, choć w teorii korzystny, może dołożyć kolejnych problemów. Nowe rozwiązanie to bowiem następna, skomplikowana konstrukcja prawna, z którą trzeba się zapoznać. A w ostatnim czasie pojawiło się ich wiele: net-billing, prosument zbiorowy, prosument wirtualny, depozyt prosumencki etc. Ciągłe zmiany w przepisach wywołują chaos informacyjny i niepewność legislacyjną. To co do zasady nie zachęca do podejmowania wieloletnich i kosztownych inwestycji.
Pojawia się zatem pytanie, czy zamiast tworzyć kolejny podmiot prosumencki, nie byłoby korzystniej jedną zmianę w postaci 100% zwrotu nadwyżek dla wszystkich prosumentów? Spółdzielnie i wspólnoty uzyskają dodatkowy bodziec do inwestowania w OZE, a cały system zostanie uproszczony z korzyścią dla wszystkich. Zyskają m.in. prosumenci indywidualni, którzy teraz muszą borykać się m.in. ze zmiennością cen sprzedaży energii.
Z ostateczną oceną i przyszłością prosumenta lokatorskiego będzie trzeba się jednak wstrzymać do czasu przedstawienia szczegółów przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii.