Stworzenie spółdzielni energetycznych to tańszy sposób na fotowoltaikę

Stworzenie spółdzielni energetycznych to tańszy sposób na fotowoltaikę

Jak przekazał Urząd Regulacji Energetyki, na koniec 2022 r. w Polsce było ponad 1,2 mln mikroinstalacji przyłączonych do sieci. To oznacza jedno: jako społeczeństwo polubiliśmy fotowoltaikę. Zyskać możemy jeszcze więcej, jeśli zamiast instalować fotowoltaikę we własnym zakresie, utworzymy spółdzielnię energetyczną. Na taki krok zdecydowali się mieszkańcy Serocka na Mazowszu. Założyli spółdzielnię energetyczną i już czerpią z niej profity. Jak twierdzą doradzający im eksperci, dzięki spółdzielni energia ze źródeł odnawialnych będzie dla mieszkańców nawet dwukrotnie tańsza.

Fotowoltaika na nieczynnym składowisku odpadów

Spółdzielnie energetyczne na znaczeniu mocniej zyskały w latach 70., gdy zaczęto szerzej promować odnawialne źródła energii. W Polsce wciąż są jednak niezbyte popularne, a szkoda, bo można na nich skorzystać. Decentralizacja wytwarzania energii przyczynia się bowiem do zrównoważonej transformacji.

Dzięki większym instalacjom działającym w ramach spółdzielni energetycznych jednostkowe koszty (przypadające na członka spółdzielni), dotyczące zakupu i montażu instalacji, są niższe niż w przypadku instalacji indywidualnej. Dodatkowo, dla instalacji o mocy do 1 MW, spółdzielnie korzystają z ulg i innych przywilejów, jak np. zwolnienie z akcyzy i opłaty kogeneracyjnej. Poza tym odpowiedzialność – i co za tym idzie koszty – serwisowania instalacji rozkładają się na całą społeczność.

Serocka 60-osobowa spółdzielnia chce, by ich inwestycja miała podwójny wymiar proekologiczny. Z jednej strony pozwoli oczywiście produkować energię ze źródeł odnawialnych, a z drugiej – będzie elementem rekultywacji nieczynnego składowiska odpadów. Bo właśnie tam ma powstać. Planowana moc instalacji fotowoltaicznej to 0,8 MW.

Wykorzystanie potencjału obszarów wiejskich

Duży potencjał dla spółdzielni energetycznych tkwi przede wszystkim na obszarach wiejskich. Grunty rolne i leśne zajmują ponad 90% terytorium Polski i są zamieszkiwane przez około 30 – 40% odbiorców energii. Spółdzielnia w tym przypadku to przede wszystkim narzędzie stabilizacji dostaw energii, służące do walki z ubóstwem energetycznym.

Inwestowanie w fotowoltaikę w ramach spółdzielni energetycznych opłaca się bardziej niż w indywidualne instalacje nawet, pomimo że zakładanie instalacji indywidualnych jest wspierane dofinansowaniem z programów takich jak „Mój Prąd”.

Początek nowego podejścia

Spółdzielnie energetyczne w Polsce to jak na razie wciąż rzadkość (choć pierwsza samorządowa spółdzielnia energetyczna uruchomiła już własną farmę PV), jednak na przykładzie Serocka wydaje się, że mieszkańcy zaczynają dostrzegać korzyści płynące z takiego modelu działalności. Zaczynają rozumieć, że w obliczu zmieniającego się krajobrazu energetycznego Polski spółdzielnie energetyczne mogą stać się kluczem do tańszej, bardziej zrównoważonej, lokalnej produkcji energii.

Wzrost zainteresowania spółdzielniami energetycznymi w Polsce może być początkiem nowego, bardziej demokratycznego podejścia do krajowej energetyki.

Komentarze dołącz do rozmowy
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments