Rachunki za gaz niższe od 1 lipca 2020 roku
16 czerwca 2020 roku prezes URE zatwierdził taryfę PGNiG Obrót Detaliczny (PGNiG OD) - spółki zależnej Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG), która odpowiedzialna jest za sprzedaż błękitnego paliwa do 90% klientów indywidualnych i firm. Nowe stawki będą obowiązywały od 1 lipca do 31 grudnia 2020 roku. Jak czytamy w komunikacie:
W nowej taryfie ceny gazu uległy obniżeniu o 10,6%, natomiast stawki opłat abonamentowych pozostały na niezmienionym poziomie. Oznacza to spadek średnich płatności w części rachunku płaconej PGNiG OD o 9,8% dla odbiorców używających gazu wysokometanowego oraz gazu zaazotowanego Ls i o 9,7% dla odbiorców gazu zaazotowanego Lw.
Oprócz wskazanych cen gazu i opłat abonamentowych (obrót), gospodarstwa domowe, które kupują błękitne paliwo od PGNiG OD, ponoszą również opłaty za jego transport (dystrybucję). Odbywa się to najczęściej na rzecz Polskiej Spółki Gazownictwa (podmiot z grupy PGNiG), posiadającej największą sieć gazociągów dystrybucyjnych w kraju. Obecnie jednak taryfa dla PSG nie uległa zmianie. Jej podwyżka bowiem miała miejsce w marcu tego roku (stawki za transport wzrosły wówczas średnio o 3,5%).
Ceny gazu 2020 - o ile mniej?
Zmiana taryfy dotyczy wyłącznie odbiorców w gospodarstwach domowych. Dla statystycznego odbiorcy z:
- grupy W-1.1 (zużywającego paliwo gazowe do przygotowania posiłków) - płatność za gaz będzie niższa o 4,85%. Oznacza to kwotowy spadek jego płatności o 1,02 zł/m-c);
- grupy W-2.1 (o średnim zużyciu) - płatność ulegnie obniżeniu o 6,67% i wynosić będzie 6,33 zł/m-c;
- grupy taryfowej W-3.6 (zużywającego stosunkowo duże ilości paliwa do ogrzewania domu) - spadek cen błękitnego paliwa odczuwalny będzie najbardziej. Ponieważ płatności ulegnie obniżeniu o 7,05%, co oznacza 19,45 złotych mniej.
Sprawdź aktualny raport o cenach gazu.
Co jest powodem obniżki cen gazu?
Jak poinformował Urząd Regulacji Energetyki, do obniżki cen gazu przyczyniły się niskie ceny surowca na Towarowej Giełdzie Energii. W ostatnim czasie bowiem światowy rynek gazu odczuwa wyraźne załamanie, a Europa jest jednym z regionów, który najmocniej odczuły spadek popytu. Jak zaznaczono w ostatnim wydaniu “Tygodnika Gospodarczego PIE”:
Łagodna zima, duża generacja prądu ze źródeł wiatrowych oraz pandemia koronawirusa spowodowały spadek konsumpcji o 7% w okresie styczeń - maj 2020 r. w porównaniu do analogicznego okresu w 2019 r.
Od półtora roku ceny na giełdach gazu spadają, osiągając poziomy, które nie były notowane już od kilkunastu lat. Zdaniem analityków globalny rynek gazu zacznie wychodzić z kryzysu dopiero w 2021 roku. Jednak jak oceniają eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE), powołując się na Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE), skutki tego tąpnięcia mogą być odczuwalne jeszcze do do 2025 roku.