linia energetyczna prąd

Czy w czasie zimy grozi nam brak prądu?

Jak poinformowały Polskie Sieci Elektroenergetyczne, zapotrzebowanie na energię elektryczną przekracza w szczytowych momentach już ponad 25 tys. MW. Nie jest to sytuacja odosobniona, z podobnymi mieliśmy już styczność w przeszłości.

Spis treści - Czego dowiesz się z tego artykułu?
  1. Nie będzie prądu?
  2. Ograniczenia w poborze już nie tylko w lato?

Nie będzie prądu?

Obecna sytuacja hydrologiczna, w znacznym stopniu utrudnia prawidłowe działanie jednostek termicznych, co w konsekwencji prowadzi do ograniczenia produkowanej przez nie mocy. Podobna sytuacja miała miejsce latem, kiedy doszło do utraty zdolności wytwórczych, co z kolei wymusiło wprowadzenie ograniczenia w poborze energii przez PSE.

„Z powodu zbyt niskiego stanu wody wystąpiły już znaczące ubytki mocy wytwórczych, ale aktualny poziom rezerwy mocy dostępnej dla operatora systemu przesyłowego jest wystarczający dla zapewnienia bezpiecznej pracy krajowego systemu elektroenergetycznego” – zapewnia operator.

Ograniczenia w poborze już nie tylko w lato?

Tuż po wprowadzeniu letnich ograniczeń w poborze energii, wśród ekspertów pojawiły się głosy, wskazujące na możliwość występowania podobnego niebezpieczeństwa zimą. „Niż europejski, na którego terenie leży Polska, ulega stopniowemu stepowieniu; to proces, który 5 tys. lat temu wydarzył się na Saharze, która wcześniej była zieloną krainą. Deficyt wody będzie się więc w tej części kontynentu tylko pogłębiał" - Jak w rozmowie z PAP przekonywał ekspert ds. energii dr inż. Tomasz Kowalak.

A jak przygotować się blackout? O tym w naszym artykule: Przerwy w dostawie prądu – jak przygotować się na blackout?

Komentarze dołącz do rozmowy
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Andrzej
Andrzej
2023-03-16 20:01

Taaak……a KDW(Kaskada Dolnej Wisły (ok. 1,2 GW) i atomówki „jak ni ma tak ni ma -i winnych że ni ma – też ni ma” – powtarzając za klasykiem *)

„Prund” może być a może nie być……jak mawiają starzy Górale. Ale co się tutaj dziwić jak się nie buduje nowych mocy a starymi węglówkami jeździ jak na rajdzie:- gaz-hamulec, gaz-hamulec. To wszystko musi kiedyś w najmniej oczekiwanym momencie p……..ć . Brak mocy regulacyjnej i tyle w temacie- tak się dzieje jak energetyką zaczyna zarządzać „top menagment” bez wykształcenia
i doświadczenia kierunkowego i z nadania politycznego. Odbiorcom zalecam po agregacie w piwnicy – najlepiej Diesel i 2 beczki ropy , bo jakby co to prądu nie będzie przez tydzień minimum a i nie będzie gdzie kupić paliwa.

*) – wyjaśnienie dla młodzieży: rzekł Smoleń do Laskowika w skeczu „Na zapleczu sklepu” 1980r….