Opłata OZE - jaki jest jej cel?
Taksa ta została wprowadzona w lipcu 2016 roku po to, by wesprzeć producentów zielonej energii. Nalicza się ją od zużycia prądu przez odbiorcę końcowego. Wysokość taksy na następny rok URE jest zobowiązany podać do 30 listopada bieżącego roku. Opłata wpływa na konto Zarządcy Rozliczeń S.A, czyli spółki Skarbu Państwa.
Jak dokładnie opłata OZE wspiera wytwórców energii ze źródeł odnawialnych? Ma ona pokrywać ujemne saldo powstałe z tytułu rozliczeń między wytwórcami prądu a jego sprzedawcami. Pieniądze z tego tytułu miały również pokryć koszty działania dysponenta opłat, czyli Zarządcy Rozliczeń.
Skąd stawka opłaty OZE na 2018?
W poprzednich latach stawka opłaty wynosiła odpowiednio 2,51 zł/ MWh (2016) oraz 3,70 zł/MWh (2017). Jak podał URE w Informacji nr 81/2017 stawka opłaty OZE na 2018 rok wynosić będzie 0 zł/MWh.
Zerowa stawka na przyszły rok wynika najprawdopodobniej ze zgromadzonej nadwyżki środków finansowych. Od wprowadzenia opłaty wpływy z jej tytułu wynosiły 491,4 mln złotych (stan na 16.11.2017). Opłata pobierana jest bowiem na bieżąco do każdej faktury za prąd, a aukcje OZE odbywają się sporadycznie. W zeszłym roku Zarządca Rozliczeń wydał na wsparcie OZE w systemie aukcyjnym zaledwie 22,1 mln złotych.
Jak widać, wprowadzona opłata nie spełni swojej roli. Środki pobierane od odbiorców nie są efektywnie wykorzystywane i nie wspierają rozwoju branży OZE. Decyzja URE cieszy więc nie tylko z powodu niższych faktur za prąd: czekamy aż Urząd zatwierdzi ceny prądu na 2018 rok. Póki co, firmy energetyczne złożyły wnioski o podwyższenie stawek. Nie bez znaczenia na ceny prądu ma też propozycja Ministerstwa Energii, by powstała nowa taryfa prądu.