Wybór sprzedawcy to podstawowe prawo konsumenta
Swobodny wybór dostawcy energii to podstawowy element wzmacniania konkurencji, z którego możemy korzystać od 2007 r. Jak podaje URE, w br. sprzedawcę prądu zmieniło blisko 8 tys. odbiorców indywidualnych (z grup G) i około 5 tys. z grup A, B i C. Z kolei w pierwszym półroczu ubiegłego roku doszło do ponad 11 tys. zmian, jeśli chodzi o odbiorców w grupie taryfowej G, i prawie 4,3 tys. w przypadku klientów z grup taryfowych A, B i C.
Dlaczego zmieniamy sprzedawców? Powody są różne. Łatwy przebieg procedury i większy poziom świadomości, co do działania rynku energetycznego na pewno nie są bez znaczenia. Jednak, to cena prądu jest głównym czynnikiem napędzającym wybór tej, a nie innej oferty.
Z ponad 985 tys. klientów, którzy do tej pory zdecydowali się na zmianę dostawcy energii, blisko 750 tys. to odbiorcy domowi (z grupy G). Reszta to odbiorcy z grup A, B i C. Z wolnorynkowych ofert sprzedawców energii korzysta dziś 40% klientów w gospodarstwach domowych.
Uważaj na nieuczciwe praktyki
Niestety, wraz z rosnącą liczbą chętnych do zmiany sprzedawcy prądu, pojawia się więcej osób próbujących nieuczciwie wykorzystać ten fakt. To np. telemarketerzy albo domokrążcy, którzy rzekomo mają dla nas „najlepszą” ofertę. Tymczasem od ponad 2 lat obowiązuje zakaz sprzedaży „door-to-door”, w przypadku odbiorców energii w gospodarstwach domowych.
Zanim zdecydujesz się na konkretną ofertę, zawsze dokładnie przeanalizuj wszystkie dokumenty. Upewnij się, że na przedstawionych materiałach widnieją prawdziwe dane firmy. Zachowaj czujność, gdy ktoś namawia cię do szybkiego podpisania umowy pod pretekstem końca promocji.
Pamiętaj, że masz prawo w ciągu 14 dni bezpłatnie i bez podawania przyczyny odstąpić od umowy zawartej na odległość.