Rynek fotowoltaiki w Polsce 2022 [Raport]

Rynek fotowoltaiki w Polsce 2022 [Raport]

Rynek fotowoltaiki w Polsce rok 2022 z pewnością zapamięta na długo. To właśnie on przyniósł nam rewolucyjną zmianę rozliczenia z net-meteringu na net-billing. To jednak tylko jeden z tematów, którymi żyła branża. Jak wyglądała fotowoltaika w Polsce w 2022 roku? Kto inwestował w elektrownie słoneczne? Ilu było prosumentów w Polsce w 2022 roku? Zapraszamy do raportu podsumowującego rynek fotowoltaiki w Polsce 2022!

Rynek fotowoltaiki w Polsce 2022 - co się działo?

Omawiając sytuację na rynku fotowoltaiki w Polsce w 2022 roku nie da się pominąć tematu zmiany rozliczenia prosumentów, z systemu opustów (net-meteringu) na net-billing.

Od 01.04.2022 roku, każda instalacja fotowoltaiczna podłączona do sieci miała docelowo działać w tzw. net-billingu. Dla inwestora oznaczało to, że nadwyżki odesłane przez niego do sieci miały zostać przeliczane, według ogłaszanej co miesiąc stawki rynkowej (a konkretnie wg. RCEm - rynkowej miesięcznej ceny energii). Radykalna zmiana sprawiła, że I kwartał 2022 roku upłynął Polakom pod znakiem gorączkowych poszukiwań wykonawcy, a później - pod znakiem niepewności, czy instalacja zostanie zgłoszona przed datą graniczną. Zainteresowanie instalacjami fotowoltaicznymi w tym czasie było ogromne. Później przyszło jednak spowolnienie, którego skutki boleśnie odczuły nawet największe firmy fotowoltaiczne w Polsce. Głośno było m.in. o trudnej sytuacji firmy Stilo Energy czy Smartsolar. Problemy odczuwał nawet największy polski wykonawca fotowoltaiki  - Columbus Energy. Wbrew początkowym prognozom, Polska nie jednak doświadczyła fali upadłości firm fotowoltaicznych.

Nie tylko net-billing. Jakie inne zmiany?

Początkowe spowolnienie, jakie można było obserwować w II kwartale 2022 roku, wywołane w dużej mierze skumulowaniem się inwestycji w poprzednich 6 miesiącach, zaczęło ustępować - m.in. ze względu na wojnę w Ukrainie. Jej następstwem były drastyczne wzrosty cen energii elektrycznej. Stawki za prąd na giełdach w całej Europie osiągały historyczne wyniki - ponad 1.000 euro za MWh m.in. w Niemczech i Francji, oraz ok. 2.000 zł/MWh w Polsce. Kryzys energetyczny sprawił, że Polacy na nowo zaczęli dostrzegać korzyści płynące z produkowania własnej energii, a zainteresowanie energetyką słoneczną zaczęło rosnąć. O czym jeszcze warto wspomnieć w kontekście 2022 roku?

Wraz ze zmianą systemu rozliczeń pojawił się nowy typ prosumenta - prosument zbiorowy. Miał być odpowiedzią na potrzeby energetyczne budynków wielorodzinnych. Dotychczas energia produkowana z instalacji prosumenckiej we wspólnotach i spółdzielniach mogła być wykorzystywana wyłącznie na potrzeby wspólne. Prosument zbiorowy wprowadzał możliwość obniżania rachunków lokatorów.

Niestety, jak się okazało, zainteresowanie tym rozwiązaniem było żadne. Do końca 2022 roku nie powstała ani jedna instalacja prosumenta zbiorowego. Z tej przyczyny, 28 grudnia 2022 roku Ministerstwo Rozwoju i Technologii zaprezentowało koncepcję tzw. prosumenta lokatorskiego. Kluczowym wyróżnikiem w jego przypadku byłby fakt, że mógłby on odzyskać do 100% wartości energii oddanej do sieci. Dla porównania prosument indywidualny i zbiorowy może odzyskać maksymalnie do 20% wartości energii pozostałej w każdym miesiącu po rozliczeniu wartości energii oddanej i pobranej.

Przyjrzyjmy się teraz bliżej poszczególnym aspektom rynku fotowoltaiki w Polsce w 2022 roku.

Moc fotowoltaiki w Polsce w 2022 roku

Jak wynika z danych statystycznych udostępnianych przez Agencję Rynku Energii (ARE), w grudniu 2022 roku łączna skumulowana moc instalacji fotowoltaicznych wyniosła 12,189 GW. Oznacza to wzrost o 158,7% w porównaniu do analogicznego okresu w 2021 roku (wówczas moc zainstalowana wynosiła 7,681 GW). Jednocześnie, podobnie jak w ubiegłym roku, w 2022 roku można było zaobserwować skok zainteresowania w okresie wiosennym i spadek w okresie jesienno-zimowym dynamika wzrostu zaczęła spadać. I to pomimo silnych bodźców zewnętrznych (m.in. w postaci wysokich cen energii wywołanych wojną w Ukrainie).

W 2022 roku fotowoltaika wciąż była najpopularniejszym odnawialnym źródłem energii. Na 22,670 GW mocy zainstalowanej OZE, aż 53,8% stanowiła właśnie energetyka słoneczna. Tym samym fotowoltaika w Polsce w 2022 roku aż o ok. 10% poprawiła swój wynik z 2021 roku. Jednocześnie mocno zwiększyła dystans do elektrowni wiatrowych. Różnica w mocach zainstalowanych wynosiła aż o ok. 4 GW na korzyść fotowoltaiki, podczas gdy, w 2021 roku instalacje fotowoltaiczne wyprzedzały mocą wiatraki zaledwie o ok. 0,5 GW. Taki stan rzeczy nie powinien raczej dziwić, skoro fotowoltaiki nie ograniczały m.in. przepisy ustawy odległościowej.

Jak wypadała moc fotowoltaiki w Polsce na tle ogólnej mocy wytwórczej? W 2022 roku potencjał wytwórczy Polski wynosił 60,242 GW mocy. Aż 20% z tego stanowiła fotowoltaika. To wzrost aż o 6,5%.

moc fotowoltaiki w Polsce w 2022 roku

 

Łączna moc instalacji prosumenckich w Polsce w 2022 roku

Warto dodać, że na 12,189 GW mocy zainstalowanej w fotowoltaice składają się:

  • wielkoskalowe farmy fotowoltaiczne o mocy przekraczającej 1 MW działające na podstawie koncesji,
  • małe instalacje PV o mocy nieprzekraczającej 1 MW, wpisane do rejestru MIOZE,
  • mikroinstalacje o mocy do 50 kW - czyli tzw. instalacje prosumenckie.

Podobnie jak w 2021 roku, najliczniejsze były właśnie mikroinstalacje. Łączna moc instalacji prosumenckich w 2022 roku wyniosła 8,774 GW, co oznacza 72% udział w ogólnej zainstalowanej mocy PV. To wynik o 4% gorszy niż w 2021 roku.

Średnia moc instalacji fotowoltaicznej w Polsce

Bazując na danych Agencji Rynku Energii można ustalić, że w 2022 roku średnia moc instalacji fotowoltaicznej (prosumenckiej) wyniosła ok. 7,3 kW. To oznacza wzrost o 0,5 kW w porównaniu do ubiegłego roku.

Wynik ten może być bezpośrednio powiązany z rosnącym zainteresowaniem połączeniem fotowoltaiki z pompą ciepła. Jak wynika ze statystyk zebranych przez enerad.pl, w 2022 roku blisko 60% chcących zainwestować w pompę ciepła, rozważało również inwestycję w panele fotowoltaiczne. To ok. 15% więcej niż w ubiegłym roku.

Średnia moc fotowoltaiki w Polsce w 2022 roku

Fotowoltaika w Polsce na tle Europy

Z danych raportu EU Market Outlook for Solar Power 2022-2026 wynika, że dynamiczny przyrost mocy zainstalowanej w fotowoltaice przyniesie Polsce 3. miejsce w rankingu TOP 10 rynków fotowoltaicznych w Europie. Nasz kraj wyprzedzić mają jedynie Niemcy i Hiszpania. Tym samym poprawiliśmy swój wynik z 2021 roku, wyprzedzając Niderlandy (Holandię).

Fotowoltaika w Polsce na tle Europy w 2022 roku

Źródło: EU Market Outlook for Solar Power 2022-2026

Ilość instalacji fotowoltaicznych w Polsce w 2022 roku

Dane ARE wskazują, że na koniec grudnia 2022 roku łączna liczba prosumentów wyniosła 1.193.353. Granicę miliona prosumentów Polska przekroczyła już na przełomie marca i kwietnia 2022 roku. Liczba ta uwzględnia wszystkich prosumentów energii odnawialnej, a zatem tych produkujących energię z:

  • elektrowni wodnych,
  • turbin wiatrowych,
  • instalacji fotowoltaicznych,
  • systemów hybrydowych,
  • biogazowni,
  • instalacji wykorzystujących biomasę.

Same mikroinstalacje fotowoltaiczne w 2022 roku stanowiły 99,97% wszystkich instalacji prosumenckich. Nic się zatem nie zmieniło pod tym względem od 2021 roku.

Prosumenci w Polsce w 2022 roku

 

W 2022 roku liczby prosumentów przyłączonych w poszczególnych miesiącach były jednak imponujące. Dane Agencji Rynku Energii, pochodzące z MKiŚ i URE wskazują, że w samym tylko kwietniu przybyło ponad 90 tys. nowych prosumentów. W kolejnych miesiącach ich liczba malała, by od sierpnia 2022 roku znów zacząć rosnąć. W listopadzie 2022 roku przybyło ponad 16 tys. nowych prosumentów, a w grudniu - ok. 13 tysięcy.

Źródło: ARE, dane od 01.01. do 31.12.2022 roku

Liczba prosumentów w Polsce 2022 - rozliczenie w net-billingu

Ilu z wszystkich prosumentów korzysta z net-billingu? To trudno oszacować wyłącznie na podstawie danych ARE. Aby móc korzystać z net-meteringu wystarczyło złożyć wniosek o przyłączenie do sieci do 31.03.2022 roku (data faktycznego przyłączenia nie miała znaczenia). Ci, którzy nie zdążyli i złożyli wniosek po 01.04.2022 roku zostali objęci net-billingiem. Może się zatem okazać, że wśród osób, które otrzymały status prosumenta w kwietniu 2022 roku znajdziemy zarówno tych, rozliczających się w net-meteringu, jak i w net-billingu.

Nie wiadomo również, ile wynosiło opóźnienie w faktycznym przyłączaniu prosumentów do sieci. Można jednak przyjąć, liczba prosumentów rozliczanych w net-billingu wynosiła w grudniu 2022 roku ok. 130 tysięcy (wg. danych od maja do grudnia).

Prosumenci w Polsce 2022 - profil demograficzny

Przyjrzyjmy się teraz bliżej osobom, które w 2022 roku postanowiły zainwestować w instalację fotowoltaiczną. Kim jest statystyczny prosument w Polsce w 2022 roku? Jego sylwetkę przybliżymy Wam korzystając z danych zebranych przez nasz serwis - enerad.pl.

Na inwestycję w fotowoltaikę w 2022 roku najczęściej decydowały się osoby między 35 a 44 rokiem życia. Co trzeci zainteresowany panelami słonecznymi był właśnie w tym wieku (a dokładnie było 29,79%). Drugą w kolejności grupą byli ci, w wieku 25-34 lata (21,18%), a na trzecim miejscu uplasowali się 45-54 latkowie (19,17%). W 2022 roku można zatem zauważyć zwiększenie popularności wśród osób nieco starszych - tych, którzy niechętnie podejmują ryzyko związane z nowymi technologiami. Może być to objaw przekonania do instalacji PV, wypracowanego na podstawie relacji młodszych użytkowników.

Źródło: Dane enerad.pl od 01.01. do 31.12.2022 roku

Właściwie nic nie zmieniło się, jeśli chodzi o płeć inwestorów. W 2022 roku nadal to panowie częściej podejmują decyzję o montażu PV - stanowili oni 56,91% wszystkich badanych.

Skąd pochodzi polski prosument?

W 2022 roku, lista TOP 5 województw przodujących w planowaniu inwestycji fotowoltaicznych była niemal identyczna, co rok temu. Prym wiodło województwo mazowieckie, śląskie, wielkopolskie, małopolskie i dolnośląskie (to ostatnie województwo w 2022 roku spadło jednak z 3. na 5. miejsce).

Warto zauważyć, że w 2022 roku zmniejszyły się różnice w procentowym udziale poszczególnych województw. Zainteresowanie PV było rozłożone bardziej równomiernie niż w 2021 roku:

Mapka inwestorów fotowoltaicznych w 2022 roku

Źródło: Dane enerad.pl od 01.01. do 31.12.2022 roku

  • mazowieckie - 14,22%,
  • śląskie - 13,19%,
  • wielkopolskie - 10,05%,
  • małopolskie - 9,68%,
  • dolnośląskie - 8,19%,
  • łódzkie - 7,06%,
  • pomorskie - 6,07%,
  • kujawsko-pomorskie - 5,39%,
  • podkarpackie - 5,16%,
  • lubelskie - 4,28%,
  • zachodniopomorskie - 3,90%,
  • warmińsko-mazurskie - 3,23%,
  • świętokrzyskie - 3,07%,
  • opolskie - 2,14%,
  • podlaskie - 1,98%,
  • lubuskie - 1,87%.

Kto inwestuje w fotowoltaikę w Polsce? Typy inwestorów

Wspominaliśmy już, że prosumentem może być nie tylko gospodarstwo domowe, ale również m.in. gospodarstwo rolne czy przedsiębiorstwo. Jaki udział miały poszczególne grupy wśród wszystkich użytkowników zainteresowanych fotowoltaiką od enerad.pl?

Z zebranych przez nas statystyk wynika, że w 2022 roku najpopularniejsza nadal była fotowoltaika dla domu. Pytało o nią ok. 89% wszystkich naszych użytkowników, co oznacza spadek o ok. 3% w stosunku do roku ubiegłego. Na drugim miejscu były instalacje fotowoltaiczne dla biznesu z udziałem 7,27% (tu z kolei odnotowaliśmy ok. 3% wzrost zainteresowania). Instalacje fotowoltaiczne dla rolników, z udziałem 3,75% pozostały na zbliżonym poziomie co w 2021 roku.

Typy inwestorów fotowoltaicznych

Drobna zmiana, którą mogliśmy zaobserwować w tym roku może być zapowiedzią większego trendu. Do tej pory przedsiębiorstwa w Polsce rzadko decydowały się na inwestycje w OZE. Kryzys energetyczny i szalejące ceny energii sprawiły, że wiele firm przemyślało swoją politykę energetyczną i postawiło na fotowoltaikę. W kolejnych latach następne przedsiębiorstwa mogą pójść w ich ślady.

Instalacje fotowoltaiczne w Polsce w 2022 - na dachu i z montażem

W 2022 roku instalacje fotowoltaiczne w Polsce najczęściej trafiają na dach. Z danych enerad.pl wynika, że systemy dachowe stanowią ok. 78,38% wszystkich montowanych systemów. Jednocześnie, na nieco droższą fotowoltaikę wolnostojącą decyduje się co piąty inwestor (21,62% ogółu). Popularność instalacji na gruncie od zeszłego roku wzrosła o ok. 5%. I słusznie - elastyczność w zakresie ustawienia, lepsze chłodzenie i łatwiejsza konserwacja (m.in. odśnieżanie paneli fotowoltaicznych czy mycie fotowoltaiki) systemów gruntowych to przepis na wysoką wydajność.

Bez większych zmian obeszło się natomiast jeśli chodzi o kompleksowość usług. Polacy nadal w zdecydowanej większości (96,55%) wolą oddać cały proces realizacji w ręce specjalistów. Na samodzielny montaż paneli fotowoltaicznych zdecydowało się jedynie ok. 2,8% badanych, z kolei zakup wyłącznie usługi montażu planowało zaledwie 0,61% respondentów. Gdy w grę wchodzą niemałe pieniądze na instalację, Polacy nie chcą zatem ryzykować - i słusznie. Błędy popełniane przy doborze i montażu modułów PV mogą bowiem doprowadzić do awarii i zapłonu instalacji.

Typy inwestycji fotowoltaicznych

Instalacje fotowoltaiczne w Polsce - jakie oczekiwania mają Polacy?

Ponad milion prosumentów to wynik, którego Polska nie spodziewała się osiągnąć aż do 2030 roku. Co sprawiło, że Polacy w 2022 roku tak chętnie sięgali po instalacje odnawialnych źródeł energii? Jakich efektów oczekiwaliśmy?

Badanie „Postawy wobec inwestycji w instalacje fotowoltaiczne” przeprowadzone przez SW Research na zlecenie SolarEdge Polska wskazuje, że Polacy za podstawową zaletę fotowoltaiki uważają jej proekologiczny charakter. Aż 38% badanych wskazało tę cechę jako kluczową. W badaniu objawił się także nasz narodowy pragmatyzm - drugą najważniejszą korzyścią płynącą z fotowoltaiki były oszczędności. Na te liczyło ok. 30% badanych. Na dalszych pozycjach znalazły się korzyści dla zdrowia, niezależność od podwyżek cen prądu, efektywność, bezpieczeństwo energetyczne i uniwersalność.

Oczekiwania Polaków względem fotowoltaiki

Źródło: Badanie „Postawy wobec inwestycji w instalacje fotowoltaiczne” - SW Research na zlecenie SolarEdge Polska

Ciekawy kontekst do wyników badania przeprowadzonego przez SolarEdge mogą dać wnioski z raportu Ekobarometr 2022. Wynika z niego, że Polacy owszem, cenią sobie kwestię ekologii, jednak nie chcą za nią płacić zbyt wiele. Aż 35% osób, które przepytano w ramach Ekobarometru, wcale nie chciało dopłacać do ekologicznych usług i urządzeń. Ci, którzy byliby gotowi na to poświęcenie, w zdecydowanej większości nie chcieli zapłacić więcej niż 10%.

Dopłata do ekologicznych produktów i usług

Źródło: EKOBarometr, SW RESEARCH Agencja Badań Rynku i Opinii

Kwestia kosztów i opłacalności fotowoltaiki jest zatem dla Polaków bardzo ważna, co potwierdza inny fragment badania przeprowadzonego przez SolarEdge. Wynika z niego, że dla większości z nas (38,6%) zachętą do inwestycji w fotowoltaikę byłby zwrot, w czasie nie dłuższym niż 5 lat. Kolejnych 31,1% rozważyłoby zakup fotowoltaiki wtedy, gdy spłaciłaby się ona w ciągu maksymalnie 10 lat. Jedynie dla 6,1% respondentów okres zwrotu byłby mniej ważny niż stabilność dostaw energii.

Źródło: Badanie „Postawy wobec inwestycji w instalacje fotowoltaiczne” - SW Research na zlecenie SolarEdge Polska

Koniec fotowoltaiki w Polsce w 2022 roku? Popularność fotowoltaiki po wprowadzeniu net-billingu

W zmianie systemu opustów na net-billing wielu uczestników rynku fotowoltaicznego widziało koniec fotowoltaiki w Polsce. I choć faktycznie w 2022 roku, sektor mikroinstalacji wyhamował, z pewnością nie oznaczało to załamania całej branży PV.

Wystarczy bowiem rzucić okiem na popularność kluczowych fraz związanych z energetyką słoneczną, by upewnić się, że instalacje PV nadal cieszą się w Polsce ogromnym zainteresowaniem. I chociaż jest ono mniejsze niż w 2021 roku, o końcu fotowoltaiki w Polsce w 2022 roku nie może być mowy.

Oto jak według statystyk Google, wyglądała średnia miesięczna ilość wyszukiwań dla słów kluczowych odnoszących się do branży PV:

  • fotowoltaika” - 90,5 tysięcy zapytań miesięcznie. W najlepszym czasie (styczeń, marzec, kwiecień) było aż 135 tysięcy zapytań, w najgorszym - ok. 60 tysięcy. Według danych Google wynik ten jest o ok. 33% gorszy niż zeszłym roku.
  • panele fotowoltaiczne” - średnio 60,5 tysiąca zapytań w każdym miesiącu. Oznacza to spadek o ok. 18% w stosunku do ubiegłego roku.
  • instalacja fotowoltaiczna” oraz “panele fotowoltaiczne cena”  - każde z nich było wyszukiwane po ok. 6,6 tysiąca razy miesięcznie. W obu przypadkach, spadek zainteresowania wyniósł jedynie 19%.

 

Popularność fotowoltaiki 2022 roku

Źródło: Dane Google Keyword Planner od 01.01. do 31.12.2022 roku

Tezę o “końcu fotowoltaiki w Polsce w 2022 roku” wykluczają również dane dotyczące zainteresowania energetyką słoneczną płynące z narzędzia Google Trends. Średnia popularność tematu “fotowoltaika” w 2022 roku była zaledwie o 9 punktów niższa niż w 2021 roku.

Źródło: Dane Google Trends Planner od 01.01. do 31.12.2022 roku

Podobnie jak w ubiegłym roku można było obserwować sezonowe spadki zainteresowania przypadające na okres wakacyjno-urlopowy (przełom czerwca/lipca) oraz zimowy (połowa grudnia). Fotowoltaika zimą nadal jest zatem odstawiana na drugi plan, choć jest to dobry czas na montaż (brak kolejek, atrakcyjne promocje)

Fotowoltaika w Polsce w 2022 roku. Było warto czy nie?

Zaprezentowane wcześniej statystyki jasno pokazują, że Polacy nie ustrzegli się obaw przed inwestycją w fotowoltaikę rozliczaną w ramach net-billingu. Trudno się im jednak dziwić - nowy system był radykalnie inny od systemu opustów. Bazując nie na ilości, a na wartości energii w czasie, wprowadzał pewną dozę niepewności, m.in. do co czasu zwrotu z inwestycji (który jak już wiemy, jest w naszym kraju bardzo ważny).

Sprawdź naszą aktualizowaną analizę: Czy fotowoltaika się opłaca?

Odpowiedź na to pytanie mogą dać m.in. ceny odkupu energii z fotowoltaiki w 2022 roku. Jak wynika z prowadzonego przez nas monitoringu, niemal przez cały 2022 rok stawki odkupu energii dla prosumentów przewyższały detaliczne ceny energii czynnej.

Ceny sprzedaży i zakupu energii dla prosumentów 2022

Źródło: Opracowanie własne enerad.pl na podstawie danych PSE i OSD

Przeciętna detaliczna cena zakupu energii z sieci w 2022 roku wynosiła ok. 509 zł/MWh. Jednocześnie średnia wartość z miesięcznych rynkowych cen energii ogłaszanych przez PSE wyniosła ok. 739 zł. Różnica między tymi stawkami, w zależności od miesiąca, wynosiła od ok. 29% do nawet 100%.

Z wyliczeń enerad.pl bazujących na powyższych danych wynika, że instalacja o mocy 3,7 kW w domu z przeciętną autokonsumpcją wynoszącą 20%, zwróci się po ok. 9,71 latach (i to bez żadnych ulg i dotacji). Dopłata z Mój Prąd jest w stanie skrócić ten czas do nieco ponad 7 lat. Z kolei odliczenie ulgi termomodernizacyjnej odejmie kolejny rok od czasu zwrotu.

Opłacalność fotowoltaiki w net-billing 2022

Źródło: Opracowanie własne enerad.pl na podstawie danych PSE i OSD

A zatem, fotowoltaika w Polsce w 2022 roku - było warto czy nie? Biorąc pod korzystny stosunek cen sprzedaży do cen zakupu oraz dostępność wysokich dofinansowań do fotowoltaiki w 2022 roku (6.000 - 7.000 zł z samego tylko “Mojego Prądu”) można stwierdzić, że warto było (i nadal warto teraz) zainwestować w system PV. Instalacja jest tym bardziej opłacalna, im wyższy mamy poziom autokonsumpcji z fotowoltaiki. Jednak nawet przy standardowym, 20% zużyciu bieżącym, elektrownia słoneczna może zwrócić się w okresie od ok. 4 do ok. 10 lat. Do bardzo dobry wynik, biorąc pod uwagę, że ceny paneli fotowoltaicznych nie były najniższe w poprzednich latach.

Ceny PV w 2022 roku nie dawały za wygraną

Ubiegły rok minął fotowoltaice pod znakiem podwyżek. Dane serwisu pvxchange.com pokazują, że w okresie od stycznia do grudnia 2022 roku tylko ceny modułów fotowoltaicznych wzrosły od 2,5% do 23,5% (w zależności od klasyfikacji kosztowej modułu). W Polsce odczuwalne były jednak wzrosty na poziomie 305 - 40%. Nie taniały również falowniki - sektor inwerterów borykał się bowiem m.in. z problemami związanymi z brakiem mikrochipów.

Oprócz tego, ceny systemów fotowoltaicznych kształtowały m.in.:

  • wciąż wysokie koszty transportu,
  • inflacja w Polsce sięgająca 16-17%,
  • słabość złotówki względem euro i dolara,
  • wzrost popytu oraz przerwane łańcuchy dostaw wywołane wojną w Ukrainie,
  • rosnące koszty robocizny.

Eksperci IHS Markit są jednak przekonani, że wraz z końcem 2022 roku skończą się podwyżki - ceny zaczną się najpierw stabilizować, a później zaczną spadać.

Polacy kontra dofinansowania na PV

O ile 2021 rok nie był najlepszym rokiem, jeśli chodzi o nowe dofinansowania do fotowoltaiki, o tyle w 2022 roku nie tylko pojawiło się kilka nowych rozwiązań, ale również część tych, które już działały, zyskało nowe oblicze.

Wśród nowości zatwierdzonych lub ogłoszonych w 2022 roku można wskazać m.in.:

  • Program “Zielona energia w gospodarstwie rolnym dedykowany rolnikom. Jest to nowy obszar w ramach operacji “Modernizacja Gospodarstw Rolnych”. W ramach wsparcia można otrzymać środki m.in. na fotowoltaikę, ale też pompy ciepła czy systemy zarządzania energią i magazyny energii. Nabór ruszył dopiero w 2023 roku.
  • Energia dla Wsi, czyli rozwiązanie, które również przewidziano dla gospodarstw rolnych, ale także spółdzielni energetycznych i rolniczych. Program zapewni środki na budowę fotowoltaiki, a także innych instalacji OZE (wiatrowych, wodnych, biogazowni). Również i w tym przypadku przyjmowanie wniosków rozpoczęło się dopiero w 2023 roku.
  • Grant OZE, który zakłada wsparcie na budowę lub rozbudowę instalacji fotowoltaicznej dla budynków zbiorowego zamieszkania. Jego wysokość może wynieść do 50% kosztów przedsięwzięcia.
  • Przemysł energochłonny - OZE to z kolei program wsparcia dla przedsiębiorców, którzy biorą udział w handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych. Narzędzie pozwala zaciągnąć pożyczkę m.in. na instalacje OZE.

Oprócz tego, niektóre dobrze znane programy doczekały się nowych odsłon. Przykładowo:

  • w “Czystym Powietrzu” w 2022 roku m.in. zwiększono poziomy dotacji, wyłączono podatek VAT z kosztów kwalifikowanych, a także wprowadzono opcję prefinansowania (ten wariant programu funkcjonuje pod nazwą “Czyste Powietrze Plus”.
  • tzw. premia termomodernizacyjna została w 2022 roku zwiększona o 10%, co oznacza, że dopłata do kredytu wynosi odpowiednio 26% (przedsięwzięcia termomodernizacyjne) lub 31% (przedsięwzięcia termomodernizacyjne z instalacją OZE).
  • w programie “Mój Prąd” w 2022 roku podjęto decyzję o zwiększeniu wysokości dotacji do fotowoltaiki do 6.000 zł (gdy inwestycja obejmuje tylko PV) lub 7.000 zł (w przypadku montażu np. magazynu energii czy magazynu ciepła). Jednocześnie przedłużono nabór do marca 2023 roku.

Zmiana zaszła również w zasadach ulgi termomodernizacyjnej. Obniżenie wysokości podatku dochodowego do 12% sprawiło, że realna kwota zwrotu zmniejszy się o ok. 5% w przypadku osób korzystających z pierwszego progu podatkowego.

Gdy już mowa o programach “Mój Prąd” i “Czyste Powietrze”, warto wspomnieć nieco o ich wynikach w 2022 roku. Jakie było zainteresowanie?

Popularność programu Mój Prąd w 2022 roku

Z danych cytowanego wcześniej badania “Postawy wobec inwestycji w instalacje fotowoltaiczne” przeprowadzonego na zlecenie SolarEdge Polska wynika, że program “Mój Prąd” w 2022 roku znało ok. 55% respondentów, co jest wysokim wskaźnikiem popularności. Czwarta edycja “Mój Prąd” zbiegła się jednak w czasie z wejściem w życie net-billingu. Czy miało to wpływ na rozdysponowanie budżetu?

Według danych NFOŚiGW do końca listopada 2022 roku w Mój Prąd 4.0 złożono ok. 24,7 tysięcy wniosków o dofinansowanie, na łączną kwotę ok. 123 mln zł, co stanowi ok. 35% budżetu. Dla porównania w 2021 roku w Mój Prąd budżet wyczerpał się już po trzech miesiącach, a w tym czasie złożono 178 tysięcy wniosków. Czwarta edycja “Mojego Prądu” cieszyła się zatem zdecydowanie mniejszą popularnością niż poprzednie nabory. To m.in. dlatego Ministerstwo Klimatu i Środowiska zdecydowało o zwiększeniu wysokości dotacji z 4 tys. do 6 tys. (lub 7 tys. - w przypadku PV z urządzeniami towarzyszącymi). Co ciekawe, osoby z naboru 4.0, które otrzymały już środki w 2022 roku będą mogły liczyć na wyrównanie do wyższej kwoty (wypłaty ruszą w 2023 roku).

Wnioski w programie “Czyste Powietrze” 2022

Z danych programu “Czyste Powietrze” wiadomo, że w całym 2022 roku złożono ponad 161 tysięcy wniosków o dofinansowanie, na łączną kwotę 3,7 mld złotych. Na razie, nie wiadomo, jaki procent tej liczby stanowiły wnioski uwzględniające budowę instalacji fotowoltaicznej.

Bo choć w 2021 roku dotyczyły one ok. 17% wszystkich zgłoszeń, można zakładać, że zainteresowanie wsparciem fotowoltaiki z Czyste Powietrza w 2022 roku wzrosło. Ten program, inaczej niż “Mój Prąd” nie wymagał bowiem od beneficjenta przejścia na net-billing. “Czyste Powietrze” może nabrać popularności wśród osób inwestujących w fotowoltaikę również ze względu na wysokie kwoty wsparcia - w zależności od dochodów, dotacja może wynieść od 6 tys. do nawet 15 tys. zł.

Podsumowując, na rynku fotowoltaiki w 2022 roku zaszły istotne zmiany, które nie pozostały bez wpływu na rozwój sektora. Konsekwencje spowolnienia, związane ze zmianą systemu rozliczeń złagodziło zwiększone zainteresowanie OZE wywołane wojną w Ukrainie i rosnącymi cenami prądu. Skok popularności można było zauważyć szczególnie u klientów biznesowych. Sektora nie zahamowały nawet rosnące ceny komponentów. Pomimo perturbacji rynkowych, fotowoltaika w Polsce w 2022 roku odnotowała znaczny wzrost - m.in. dzięki dostępności wsparcia publicznego.

Komentarze dołącz do rozmowy
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Andrzej
Andrzej
2023-03-30 12:02

Net biling rewolucyjny ? -……. no….pewnie tak – jak wszystkie rewolucje zostawi po sobie zgliszcza….
Nikt nie zauważył że polega na okradaniu drobnych ciułaczy, którzy zainwestowali w PV a i tak będa musieli płacić znaczne kwoty za energię – szczególnie ci co się nie zastanowili i zainstalowali również pompę ciepła. Beneficjentem tego systemu jest wyłącznie OSD. Jak już pisałem lepszym rozwiązaniem będzie instalacja off-grid ze zwykłym przyłączem będącym de-facto zasilaniem awaryjnym. Rozwiązanie bez zgłoszeń , umów , wymiany licznika, na tanich chińskich falownikach bez śmiesznych certyfikatów za to z obsługą tanich akumulatorów kwasowych i pracą równoległą dla zwiększenia mocy. „Na półce” – owe akumulatory wytrzymają 5x dłużej jak w samochodzie czyli jakieś 15-20 lat. Że nieco gorsza sprawność od wypasionych li-poli ? – nie szkodzi – dorzuci się ze 2 panele na dach.
Podsumowując: zepsuto coś co przypadkiem zadziałało fenomenalnie : prosumeryzm. A wystarczyło przymusić wielkich koncesjonariuszy na rynku produkcji Ee do budowy fizycznych mocy regulacyjnych najlepiej na wodzie a nie „jazdą węglówkami parowymi jak na rajdzie : gaz,hamulec, gaz,hamulec”…. I zlikwidować obligo giełdowe bo energię produkuje się nie w sposób spekulacyjny tylko przez cały rok.
Ceny energii by spadły w godzinach szczytu i poza sezonem na skutek bardziej dostepnej mocy regulacyjnej , zwiększający się udział OZE w miksie powodował by obniżenie opłat za emisje CO2 a co za tym idzie – obniżenie taryf za energię . OSD tyłek by nie bolał w rozliczeniach z prosumentami bo energia była by na rynku hurtowym w cenach podobnych przez cały rok.

Kuba
Kuba
2023-03-06 20:28

Witam! Pytanie – jak duża była grupa badawcza służąca do zebrania danych przez Państwa? W jaki sposób przeprowadzaliście Państwo badania i przez jak długi okres? Pozdrawiam.